dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 2
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 26
  1. #1

    Domyślnie Pobieliłem drzewka

    Idzie wiosna
    Teraz mam białe drzewka w białycm ogrodzie

  2. #2

    Domyślnie

    A ja dopiero zbieram nastrój do tej czynności .Ale zrobię to w najbliższym czasie.

  3. #3

    Domyślnie

    A po co to robicie???
    Życie jest pełne niespodzianek!!

  4. #4

    Domyślnie

    Bo mi żona kazała.

    Kiedyś myślałem że to przd szkodnikami, ale ponoć zapobiega to pękaniu kory. Drzewka soki puszczają, słoneczko rozgrzewa pieniek, a w nocy mrozik. Nieszczęście gotowe


    Uprzejmie donoszę, że przebiśniegi wykonały pracę u podstaw i z całą pewnością zasługują na swoją nazwę.

  5. #5

    Domyślnie

    Notowania z dnia wczorajszego - krokusy się odmeldowały.
    Szykują się żonkile, a w tyle za nimi czakają tulipany.
    Ptaszki śpiwają

  6. #6

    Domyślnie

    Szadam ,
    Drzewka soki puszczają, słoneczko rozgrzewa pieniek, a w nocy mrozik. Nieszczęście gotowe
    Czyżbyś spodziewał się w najblizszym czasie "trzaskających mrozów" ?
    Mrozy takie, jeżeli występują to raczej w lutym i istotnie drzewa "trzaskają"
    Ja raczej teraz spodziewam sie wiosny.
    Co najwyżej mogą jeszcze przemarznąć ruszające pączki i młode przyrosty (zwykle grozi to na przełomie kwietnia i maja), lecz bielenie drzew nic w tym wypadku nie pomoże.
    Bo mi żona kazała.
    No ale jak żona kazała Ci bielić drzewa to przecież nie masz wyjścia Pozdrawiam
    Pinus
    Pozwólcie roślinom spokojnie rosnąć, bez cudowania i zbędnych wynalazków !
    Nie udzielam już porad na priv. Proszę do mnie nie pisać i nie przesyłać zdjęć

  7. #7

    Domyślnie

    No właśnie wyjścia nie miałem. Ale zupełnie ładnie to wygląda.

    Wczoraj nasza córeczka z radością w głosie podarowała nam cały plon krokusów Dwa kieliszki

  8. #8

    Domyślnie

    we wschodniej Polsce są całe wsie pełne pobielonych drzew
    bardzo sielsko to wygląda
    też mi się takie marzą,tylko że sadzenie jeszcze daleko przede mną
    Aga

  9. #9
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    Kronos

    Zarejestrowany
    Mar 2004
    Posty
    3

    Domyślnie

    A czym bielicie wasze drzewka ?
    Dodajecie farby mąki ?

  10. #10

    Domyślnie

    Wapnem
    bez mąki

  11. #11

    Domyślnie

    [quote="Kronos"]A czym bielicie wasze drzewka

    Tylko wapnem . Bielenie drzew to dla mnie ulubiona czynność. Robię to ze względów estetycznych zawsze przed Wielkanocą. Wiem, że to późna pora, ale uwielbiam patrzeć na pobielone drzewa. A mam ich w sadzie ok . 130. W tym roku policzyłam w przybliżeniu, bo chcieliśmy z mężem obliczyć moją wydajność. Oczywiście są sstarsze ( grubsze) i całkiem młode. Zawsze zajmuje mi to ok.5 godzin. Ale jest pięknie !!!.

    Życzę wszystkim forumowiczom Wspaniałych, Radosnych Świąt Wielkanocnych

  12. #12

    Domyślnie

    Bielenie drzew owocowych ma na celu wstrzymanie zbyt wczesnej wegetacji spowodowanej nasłonecznieniem. Malowanie przed świętami wygląda bardzo ładne i efektowne, ale tak naprawdę powinno to sę robić w końcu stycznia.
    Ja używam wapna, ale rozcięczam je w odtłuszczonym mleku a nie wodzie dzięki czemu tworzy się emulsja i wapno nie jest szybko zmywane. Robię to od lat w styczniu i na święta drzewka bialutkie.
    Wesołych Świąt.

  13. #13
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Redwald
    Zarejestrowany
    Mar 2004
    Posty
    548
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    20

    Domyślnie

    Jak zdążę to też se pobielę przed świętami. Wyglądają naprawdę pięknie. W zeszłym roku kolega przywiózł specjalną zaprawę do bielenia drzew - nie wiem co to było, ale przyznam że wytrzymało cały rok, dalej sa białe pnie - może by nie bielić tylko umyć .

  14. #14

    Domyślnie

    Moje wyglądają pięknie, ale są cieniutkie i trzeba mieć sokoli wzrok

  15. #15

    Domyślnie

    Już pobielone i nawet zdążyliśmy przed Świętami.

  16. #16

    Domyślnie

    Cytat Napisał Grazyna Bilska
    ... Zawsze zajmuje mi to ok.5 godzin. ...
    Drzewa owocowe należy najpóźniej pobielić w styczniu. Bielenie zapobiega pękaniu pni i powstawaniu ran zgorzelinowych na pniach i konarach drzew owocowych, które jest spowodowane różnicami temperatury między dniem, a nocą (w dzień słońce, a w nocy temperatury minusowe).
    Ja bieląc drzewa do wapna dodaję mąki (rozrabiam mąkę w ciepłej wodzie) lub farby emulsyjnej (10%). Do 1 kg wapna dolewam 4 litry wody.
    Kupiłem sobie ostatnio opryskiwacz Profession Plus. Malowanie pędzlem zawsze zajmowało mi około 2 godzin i bolały mnie później "wszystkie mięśnie".
    Tym razem oprysk każdego drzewa zajmował mi tylko kilka sekund, nie musiałem się schylać, docierałem do najwyższych miejsc na drzewiei. Nie było problemu z dokładnym zamalowaniem pęknięć kory. Na ubraniu nie miałem ani jednej plamki wapna.
    Wygląda on tak

  17. #17

    Domyślnie

    czy muszę bielić drzewka gdy są one w specjalnej osłonce? Osłonka to jest czarny cienki arkusz z tworzywa z otworkami wygięty w rulon kupiony w skleie ogrodniczym. Wystarczy więc założyć go na pień, sam się zwija. Jest dość sztywny. Założyliśmy te osłonki na jesieni zaraz po posadzeniu drzew aby zabezpieczyc je przed zającami. Czy słońce nagrzewa drzewko mimo tej osłony? Nie chciałabym zdejmować osłonek, bielić, i ponownie zakładać osłonki, ale może jednak powinnam? Co zrobic?

  18. #18
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar hanka55
    Zarejestrowany
    Apr 2006
    Skąd
    pagóry
    Posty
    3.009

    Domyślnie

    Cytat Napisał mariusz12
    Bielenie drzew owocowych ma na celu wstrzymanie zbyt wczesnej wegetacji spowodowanej nasłonecznieniem.
    Biały kolor- odbija promienie słoneczne, czarny - je skupia i powoduje większe nagrzewanie.

    Mam wrażenie, że osłony, które założyłaś ( czarne i perforowane) są raczej p/ko obgryzaniu pni przez zające i nie spełniają funkcji ochronnej przed pękaniem kory związanym z nagrzewaniem się i rozprężaniem tkanek.
    Może warto założyć na nie choć jasne kartony ryflowane?

  19. #19

    Domyślnie

    myślałam sobie tylko, że te osłony w zasadzie dają cień na pniu drzewka, bo są dość gęste, tzn oczka drobniutkie. Nie jest to może pełny cień tylko taki "pólcień". Zastanawiałam się czy taki cień z osłonki ochroni pień przed nagrzaniem. Ale chyba jednak lepiej pobiałkować. Bezpieczniej.

    A jeśli drzewka mają osłonę ze słomy lub innych naturalnych materiałów, to kiedy należy ją zdjąć i czy wtedy też się białkuje?

  20. #20
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar dominikams
    Zarejestrowany
    Mar 2005
    Posty
    3.415
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    197

    Domyślnie

    A ja dziś pobieliłam swoje drzewka Pierwszy raz w życiu to robiłam, ale fajna czynność
    Niestety, są cieniutkie, więc nie bardzo je widać. Ale z roku na rok będzie lepiej

    Czy bieli się tylko drzewka owocowe, czy mam pobielić np. wierzby szczepione?

Strona 1 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony