dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+

Zobacz wyniki ankiety: Jaki najlepszy sposób na kreta

Głosujących
30. Nie możesz głosować w tej sondzie
  • siatka pod trawnikiem

    14 46,67%
  • odstraszacz dżwiękowy

    3 10,00%
  • odstraszacz chemiczny

    2 6,67%
  • świece dymne, spaliny

    0 0%
  • wyłapanie i wywiezienie poza ogród

    2 6,67%
  • mogą sobie u mnie spokojnie żyć i zjadać pędraki

    9 30,00%
Strona 65 z 68
Pokaż wyniki od 1.281 do 1.300 z 1350
  1. #1281
    Senior Member FORUMOWICZ WIELKI SERCEMADMINISTRATOR FORUM Avatar Redakcja
    Zarejestrowany
    May 2001
    Posty
    4.688

    Domyślnie

    Pół żartem, pół serio o skutecznej walce z kretem:



    Zapraszamy, zobacz inne nasze filmy - Telewizji Budowlanej Muratora - murator.tv
    Sprawy dotyczące forum: [email protected]
    murator.tv na YouTube: KANAŁ YOUTUBE

  2. #1282

    Domyślnie

    Polecam sposób na krety szwajcarskie pułapki
    Jego zęby już nie będą kąsać moich roślin.
    Dodam że kret został zneutralizowany zgodnie z obowiązującym prawem.
    Załączone zdjęcia Załączone zdjęcia Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	20140313_153919.jpg
Wyświetleń:	505
Rozmiar:	89,9 KB
ID:	284761  

  3. #1283
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    totor2000

    Zarejestrowany
    Oct 2014
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    00-123
    Posty
    3

    Domyślnie

    Przeczytałem większość tego wątku i pozwolę sobie wyrazić swoją opinię.

    Moim zdaniem walka z kretami i innymi podobnymi stworzeniami nie ma sensu.

    Z mojego doświadczenia kret to mały problem. Wywali tu i ówdzie górkę - ok. Mam trawnika ponad 30 arów i naprawdę parę górek mi nie przeszkadza. Dużo gorsze są nornice, bo są w stanie zniszczyć jednorazowo duży obszar. Jednak ich zaleta jest taka, przynajmniej u mnie, że są czymś w rodzaju naturalnych wertykulatorów i w okolicy ich kanałów mam najlepszą trawę. Pilnuję więc tylko, aby mniej więcej zadeptywać kanały i da się żyć.

    W sumie to fajnie tak żyć ze zwierzętami. Oprócz kretów i nornic mam na działce kilka wiewiórek, multum różnistych ptaków i nawet królika/zająca Wydaje mi się, że taka jest cena mieszkania na wsi. Jak ktoś nie lubi takich atrakcji to proponuję mieszkanie w bloku. Na balkonie nie będzie kopców kreta - gwarantuję

  4. #1284

    Domyślnie

    Gdyby jednak ktoś nie chciał mieć kretowin na trawniku, nie chce kłaść siatki, wydawać sporej kasy na mniej lub bardziej skuteczne środki antykretowe - mogę się pochwalić spokojem od czterech lat. Może nie na 100%, ale przez ten czas miałem może z 10 kopców. Przedtem było tragicznie, ale odpuszczałem sobie, coś w deseń poprzednika.

    Nieważne zresztą co i dlaczego, kto musi przejść wszystkie etapy życia z kretem, ten wie o co chodzi. Sposób jest brutalny, prawdopodobnie kończy się śmiercią kreta/kretów. W sumie nie różni się wiele od świec dymnych kupowanych w sklepach, ale jak wiem po sobie i znajomych, koszt świec jest na tyle duży, że ciężko używać ich w dostatecznej ilości i odpowiednio długo, co jest kluczem do sukcesu. Tymczasem każdy może takie świece zrobić sam, za niewielkie pieniądze, kupując składniki np. na allegro.

    Potrzebna jest saletra potasowa, cukier puder i siarka w proszku. Miesza się to z grubsza w proporcji 4:1:0,3 i sprawdza jak mieszanka się pali, jeśli zostaje dużo węgla to trzeba dodać saletry, jeśli pozostaje stopiona saletra to trzeba dodać cukru i siarki. W sumie 6-7 kg takiej mieszanki kosztuje ok. 50 zł i wystarcza na pierwszy sezon walki z podziemnymi potworami . Podstawa to sypać sporo mieszanki do świeżych otworów, nawet ponad pół szklanki, jednocześnie do wszystkich jakie się pokazują, dzięki temu zadymia się cały system korytarzy i po kilku takich akcjach jest spokój, na początku niezbyt długo bo pojawiają się nowi lokatorzy. Jeśli jednak wokół nie mamy hektarów łąk, zasiedlonych przez setki krecików, to następne sezony kopcowania udaje się tłamsić w zarodku. Jedna, dwie serie zadymiania i można cieszyć się trawnikiem bez placków zniszczonej murawy.

  5. #1285

    Domyślnie

    Pomagają gałązki tuj. Wkłada się je w kopce. Trzeba trochę rozgrzebać, włożyć, zasypać. Krety nie lubią tego zapachu i dość szybko się wyprowadzają.

  6. #1286
    ELITA FORUM (min. 1000)
    redpradnik

    Zarejestrowany
    Jan 2008
    Posty
    1.401
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    20

    Domyślnie

    Ja już zwątpiłem w życie, mieszkam w domu 5 lat i takiej ilości kretowin nigdy nie miałem. Przetestowałem karbid, odstraszacze w płynie, odstraszacze solarne, kret boom.
    W ostatnich dniach miarka się przebrała i zamówiłem firmę, która zagazowała nory. Jest już spokój zobaczymy jak będzie dalej.
    Jeden minus - pies musiał być 24 h wyprowadzany na smyczy poza domem.

  7. #1287
    Lider FORUM (min. 2800) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Greengaz
    Zarejestrowany
    Feb 2012
    Skąd
    Żyrardów
    Kod pocztowy
    96-300
    Posty
    4.621

    Domyślnie

    Odstraszająca jest cena. W mojej okolicy nie znalazłem tańszego niż 300 zł. Wszyscy trzymają cenę /zmowa cenowa?/.
    Pan nie chciał za tą samą kwotę zrobić łącznie mnie i sąsiada, ani wyjść za płot.
    U mnie wystarczyło na 3 miesiące.
    Kretołap jednak sprawdza się. Grudzień - styczeń dwa trafienia. Skończyły na łącznie 7 kopcach i - odpukać - na razie spokój.

  8. #1288
    ELITA FORUM (min. 1000)
    redpradnik

    Zarejestrowany
    Jan 2008
    Posty
    1.401
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    20

    Domyślnie

    Cytat Napisał Greengaz Zobacz post
    Odstraszająca jest cena. W mojej okolicy nie znalazłem tańszego niż 300 zł. Wszyscy trzymają cenę /zmowa cenowa?/.
    Pan nie chciał za tą samą kwotę zrobić łącznie mnie i sąsiada, ani wyjść za płot.
    U mnie wystarczyło na 3 miesiące.
    Kretołap jednak sprawdza się. Grudzień - styczeń dwa trafienia. Skończyły na łącznie 7 kopcach i - odpukać - na razie spokój.
    A skąd jesteś ? Ja z Krakowa. z tego co mi mówili to ten gas jest drogi około 100 zł puszka

  9. #1289
    Lider FORUM (min. 2800) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Greengaz
    Zarejestrowany
    Feb 2012
    Skąd
    Żyrardów
    Kod pocztowy
    96-300
    Posty
    4.621

    Domyślnie

    W tej puszce jest kilkadziesiąt tabletek z fosforowodorem, czy czymś takim; np. Polytanol.
    Warto dać 100 czy wiecej zł.
    Problem jest taki, że środek jest dostępny tylko dla profesjonalnych firm deratyzacyjnych.

  10. #1290
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    mardor1971

    Zarejestrowany
    Mar 2011
    Skąd
    nowa sól
    Kod pocztowy
    67-100
    Posty
    389

    Domyślnie

    Naczytałem się waszych postów i dzisiaj kupiłem łapkę zaciskową fiskarsa na kreta. O dziwo 2 godz. po założeniu kret się złapał. Mam nadzieję że był tylko jeden. Ale dzisiaj jestem bardzo szczęśliwym człowiekiem oby tak dalej.
    projekt Tymek 135 użytkowych. ściany 24 keramzyt plus 20 styro, sufit 25-30 wełny, na podłodze 23 cm styro ogrzewanie całośc podłogówka 160 m kw 5,5 cm Agila Sols pompa ciepła Dimplex HPK9TEW, odwiert 2*100 m, okna MS 3 szybowe z roletami zewn,2 dorosłych 2 dzieci. Fotowoltaika 8,8 solaredge, produkcja 2020 9,86 mwh

  11. #1291
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Tomaszs131
    Zarejestrowany
    Oct 2012
    Skąd
    lubelskie
    Posty
    5.458
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    85

    Domyślnie

    Krety ponoć żyją w parach, więc jeszcze jednego możesz mieć u siebie.
    Dwa razy w roku podlewam działkę specyfikiem na pędraki i z kretami na razie pokój.
    Pow. grzanych podłóg 278m2 w tym piwnica 63m2 OZC 30kwh/m2/rok, 5.9 KW, n50=0,66. Pci GW 10KW on/off, DZ 2×100m, 100% OP, ciepłomierz, reku, OC, GGWC. Kominek bez rozprowadzenia. Chybiony zakup. Zużycie prądu na rzecz CO, CWU i chłodzenie:
    2017r. - 3265 kwh,2018r.-2898 kwh, 2019-2745kwh, 2020r-2540 kwh.Temp. w domu 230​C.
    Piwnicy nie ogrzewam.

  12. #1292
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    mardor1971

    Zarejestrowany
    Mar 2011
    Skąd
    nowa sól
    Kod pocztowy
    67-100
    Posty
    389

    Domyślnie

    Codziennie sprawdzam ale po krecie ani śladu
    projekt Tymek 135 użytkowych. ściany 24 keramzyt plus 20 styro, sufit 25-30 wełny, na podłodze 23 cm styro ogrzewanie całośc podłogówka 160 m kw 5,5 cm Agila Sols pompa ciepła Dimplex HPK9TEW, odwiert 2*100 m, okna MS 3 szybowe z roletami zewn,2 dorosłych 2 dzieci. Fotowoltaika 8,8 solaredge, produkcja 2020 9,86 mwh

  13. #1293
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar kalafiorek
    Zarejestrowany
    Sep 2010
    Skąd
    Złotokłos (piaseczyńskie)
    Kod pocztowy
    05-504
    Posty
    190

    Domyślnie

    My mamy swój własny patent na kreta. Bo jeszcze z 1,5 roku temu były i niszczyły trawnik sąsiada. U nas nie miały czego niszczyć, bo jeszcze trawnika nie było. Zakładaliśmy w zeszłym sezonie i kończyliśmy w tym na wiosnę.

    W okolicy pojawiały się puchacze. Zamontowaliśmy budkę dla puchaczy - na wysokich starych świerkach na granicy pomiędzy nami a sąsiadem. Budka wielka Puchacze się zadomowiły i teraz nie ma kretów, nornic i innych szkodników, naturalnie. A do tego pięknie pohukują. A czego nie zjedzą puchacze - załatwi nasz kot zdrajca, który czasami chodzi do sasiada

  14. #1294
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Zazdroszczę puchaczy!

    Możesz opisać warunki środowiskowe? To wieś? Podmiejskie osiedle? Gęsta zabudowa jednorodzinna czy rozproszona? Jakie duże działki? W pobliżu są pola lub lasy?

  15. #1295
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar kalafiorek
    Zarejestrowany
    Sep 2010
    Skąd
    Złotokłos (piaseczyńskie)
    Kod pocztowy
    05-504
    Posty
    190

    Domyślnie

    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    Zazdroszczę puchaczy!

    Możesz opisać warunki środowiskowe? To wieś? Podmiejskie osiedle? Gęsta zabudowa jednorodzinna czy rozproszona? Jakie duże działki? W pobliżu są pola lub lasy?
    Wieś-letnisko Złotokłos, 30 km pod Warszawą na południe - pomiędzy Piasecznem a Tarczynem. Obok Lasy Chojnowskie, sporo jeszcze pól, wieś/letnisko duża, rozłożysta (nie przelotówka) - duże działki i starodrzew. Oprócz puchaczy z dziwów natury widziałam ostatnio dudka! Są też dziki, sarenki, łosie, lisy, zające, kuny, jeże. Kretów brak

  16. #1296
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    no w takich warunkach to nic dziwnego, że są sowy.

  17. #1297
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    mardor1971

    Zarejestrowany
    Mar 2011
    Skąd
    nowa sól
    Kod pocztowy
    67-100
    Posty
    389

    Domyślnie

    no właśnie nie każdy ma sowę na utrzymaniu
    projekt Tymek 135 użytkowych. ściany 24 keramzyt plus 20 styro, sufit 25-30 wełny, na podłodze 23 cm styro ogrzewanie całośc podłogówka 160 m kw 5,5 cm Agila Sols pompa ciepła Dimplex HPK9TEW, odwiert 2*100 m, okna MS 3 szybowe z roletami zewn,2 dorosłych 2 dzieci. Fotowoltaika 8,8 solaredge, produkcja 2020 9,86 mwh

  18. #1298

    Domyślnie

    U nas na działce już nie ma kretów, dookoła są. Ogrodzone dookoła domu mamy 15 arów, obok nieogrodzone 11 arów. Na ogrodzonej posesji mamy drenaż 1 m głęboki i ok.0, 5 szeroki.Do tego wszędzie, gdzie mamy trawnik była położona flizelina , na to przysypana czarna ziemia i dopiero posiana trawa.Żaden kret nie przedostał się przez zaporę z drenażu i nie był w stanie wystawić ryja przez flizelinę.Po podwórku biegają też 4 psy i może to dodatkowo wytwarza drgania

  19. #1299

    Domyślnie

    Ktoś tu pisał, że walka z kretami nie ma sensu. I zgadzam się z tym w zupełności. Dwa lata walczyła, aż się poddałam. Stosowałam jakieś śsrodki chemiczne, wbijałam na działce samoloty, które drgały i tak samo drgała ziemia, lałam wodę do otworów - nic nie pomagało. Więc w końcu sie poddałam. Teraz gdy widzę, że pojawia sie na trawniku jakaś górka, to po prostu grabiami ją rozsypuje, ubijam i ttak za każdym razem. Nie jest to może efektywna praca, ale cóż, nie widzę innego wyboru.
    Ale kiedy straciłam nawet tę odrobinę nadziei, która zdążyła we mnie zakiełkować, wszystko wydawało mi się niemożliwe do zrealizowania.

  20. #1300
    WITAJ, czytaj i pytaj... :)
    szoszana

    Zarejestrowany
    Mar 2017
    Skąd
    Zalasewo
    Kod pocztowy
    62-020
    Posty
    3

    Domyślnie

    Ja co prawda mam pierwszy sezon w domu, ale sąsiad mówi, że nigdy takich kretów nie było (chociaż jak czytam wątek, to mam wrażenie, że jeden mógł tak narozrabiać ). Dopiero inwestuję w podwórko, więc zastanawiam się, czy te siatki wkopywane na 2m w ziemię mają sens. Na zdrowy rozum, kret chyba przegryzie taką siatkę? Czy nie?

Strona 65 z 68

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony