Jak że mod goni, to zakładam osobny wątek.
Jak bardzo truje/dymi kominek.
Elektrownia vs wypasiony kominek:
Elektrownia węglowa. Za wikipedią, najbrudniejsza polska elektrownia Bełchatów, generuję 44g pyłów na 1MWh wyprodukowanego prądu.
http://forum.muratordom.pl/showthrea...=1#post7388220
W tym poscie kolega MD napisał, że jego kominek emitujący 40mg /m3 powietrza. Najwyższa klasa!!! Napisał też o 200m3 powietrza na godzinę na 4h. To mu dało 8g dziennie przy paleniu 4h. Powiedzmy że ma wkład 10KW. Czyli przez te 4h wyprodukował 40kWh ciepła emitując 8g pyłów.
Elektrownia: 1000Kwh - 44g
Kominek (40mg/m3!!) - 200g przeliczając to na 1MWh.
Takiego kominka wiele się poprawić nie da a da się zepsuć nieodpowiednim paleniem i złym opałem. Nowe elektrownie węglowe z powodzeniem mogą zejść do 10g.
Do spalania gazu wszystkiego nie porównuję bo względem węgla i drewna to inna liga.
Nawet nasze najbrudniejsze elektrownie, są nadal czystsze niż najlepsze kominki które ma mało kto i kosztuję tyle co pół pompy ciepła. Dodatkowo, elektroniwa wyrzuca spaliny wysoko. Dym z kominków ściele się przy ziemi. Przenosząc spalanie biopaliw do elektrowni, poprawilibyśmy jakość powietrza dam gdzie mieszkamy w sposób dramatyczny! No ale już by nie było tak tani