Hej, witam Was po paru latach.
mam nadzieje, że zaglądacie tu czasem. Z sentymentem przeczytałem stare posty.
wklejam mój domek
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychHejka!
No i superowo widzę że jest
Czyżby jakieś retrospekcje?
A może poczucie że "pierwszy dla wroga"?
Kolejny budujemy?
Z mojej perspektywy po latach stwierdzam że lipa z tą wysoką klatką schodową jest. Wejście na schody powinno być na wprost tak jak drzwi do sypialni na dole. Dużo niewykorzystanej i trudnej do czyszczenia przestrzeni tam się marnuje.
Piwniczka uzyskana dzięki Jackowi z obniżonej posadzki pod schodami też super sprawa.
Po za tym jest gites.
Dzieci pójdą w świat i nie tylko salon ale i reszta będzie za duża...
Sypialnia na dole- super sprawa. Całymi dniami nie wchodzę na górę. Jak coś to dzwonię do dzieci
Widzę że nowa drużyna piłkarska się szykuje?
Ostatnio edytowane przez 12marek ; 20-08-2017 o 15:37
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychU mnie na wprost wejścia jest klatka schodowa, obok, po prawej mam gabinet. Piwniczki, z powodów wód gruntowych, w domu nie posiadam, ale, chwała mi za to, nie zrezygnowałam ze spiżarni w kuchni. Na schodach mam problem z oknem, nie pamietam kiedy je myłam. Mam podwójny garaż, a nad nim sypialnie, żałuje, ze nie mam tam podłogówki, to jej jedyny mankament. W pokoju przejściowym do sypialni garderoba. Mam podwyższone ścianki kolankowe, wiec pokoje na gorze sa olbrzymie, ale to dzieki wizycie u Jakowa, stwierdziłam, ze bedzie za nisko.
Dom przerabiałam w czasie projektowania i troszke w czasie budowy.
Czy pierwszy dla wroga? Teraz zbudowalabym cos innego, z większa ilością okien i przestrzeni. Ale nawet dzisiaj, biegając z odkurzaczem stwierdziłam, ze internety to wspaniała rzecz. Uniknęłam wielu błędów, ulepszam projekt dla siebie, a moje genialne pomysły firma potem sprzedawała. Mogłam zażyczyć sobie tantiem autorskich. A co? Przesunięcie kominka, a co za tym idzie przeprojektowanie układu na gorze, wykusz... coz, ważne, ze u mnie wyszło to zajebiście.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych