Tu można komentować dziennik veruni

[tola]

Verunia, jakieś horrory opowiadasz
Ja się nie zgadzam na takie scenariusze, żeby potem nie było.
Ma przestać boleć, szybko, sprawnie, nieskomplikowanie zrosnąć i już.
Trzymam za to.

[Ew-ka]

verunia - przytulam Cie mocniście życząc zdrowka i wiele cierpliwości podczas najprostszych czynności

ps. ....poprosze o hasło do zdjęc bom wielce ciekawa jak sobie nowy domek urzadziłaś

[braza]

Verunia, a jak Ty to zrobiłaś, że śnieg stopniał??? U mnie za diabła nie chce, o krokusach mogę chyba zapomnieć

Pozdrawiam cieplutko i mam nadzieję, że już trochę mniej boli.

[adam_cz-wa]

witaj

Ponieważ nie znalazłem (przejrzałem pobieżnie )w dzienniku i komentarzach informacji chciałbym dowiedzieć się jak sprawuje się wanna ravak YOU z zagłówkiem ?

pozdrawiam

Chyba dobrze, muszę córki zapytać bo to ona z niej korzysta Na początku tylko mieliśmy problem z zamknięciem typu klik klak ale po wyregulowaniu już jest OK

[mikopiko]

Jak zwykle nie w temacie powiadomień nie ma a tu tyle nowości
I co z tą ręką? ile jeszcze w tym gipsie będzie?
poproszę też o hasło oczywiście

[Anna Wiśniewska]

Jeju, verunia, przesadzasz kobito
Najpierw noga, teraz ręka

Zdrówka, zdrówka i szybkiego powrotu do formy!


PS. Nasz sąsiad zerwał ścięgno achillesa. W szpitalu wszystkie pielęgniarki współczuły, ale jego żonie

Tak marudził czy taki brzydki?
Przyznam się że na pogotowiu jak czekałam te 3 godziny na przyjęcie też ryczałam z bolu.

[Anna Wiśniewska]

Współczuły tego, że kontuzjowanego męża będzie miała w domu co skutkuje jego okropnym marudzeniem i użalaniem się nad sobą

[Olkalybowa]

STO LAT Kochana

[kaśka maciej]

Duża Buźka

[joola]

Wszystkiego najlepszego!!!

[Żelka]

Wszystkiego dobrego veruniu!

[frosch]

wszystkiego naj naj
i buziaczki od na s obojga




P.S. jak sie czujesz po 4-ech dyszkach????
bo ja nie widzę większej różnicy

[jamles]

zamiast kwiatów, miłego byczenia

[mayland]

Wszystkiego dobrego Veruniu

Dziękuje kochani za miłe zyczenia i prezenty. Zwłaszcza ta plaża mmmmniam.
A czuje sie dzisiaj świetnie mimo przekroczenia magicznej 40-tki. Moje czterdziestoletnie kolezanki (znamy się jeszcze ze szkoły)
zrobiły mi wczoraj meganiespodzianke. Zjawiły się wczoraj bez uprzedzenia i rozkręciłysmy wieczorem fajna spontaniczna imprezkę która trwała do dzisiaj . Przyjechały 500 km ryzykując ze mnie nie zastaną. Szalone kobity

[frosch]

verunia , takie koleżanki to prawdziwy skarb
traktuj je więc wyjątkowo

całować takie po gołych .........stopach
naprawdę ....

[daggulka]

100 lat , Verunia .....

verunia , takie koleżanki to prawdziwy skarb
traktuj je więc wyjątkowo

całować takie po gołych .........stopach
naprawdę ....

Niespodzianka udała im się. Nie przypuszczałam że się zjawią, zwłaszcza że jedna w zaawansowanej ciąży a druga dwa miesiące po zawale Ale jak stwierdziły czterdzieści lat ma się tylko raz

Dzięki smoczyco