dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10
  1. #1

    Domyślnie jaśmin nie kwitnie

    mam już 5-letni spory krzak i jeszcze nigdy nie zakwitł,

    jak mu pogonić kota żeby zmądrzał ?

  2. #2
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar DPS
    Zarejestrowany
    Mar 2007
    Skąd
    z 44 wysp
    Posty
    33.238

    Domyślnie

    A ma odpowiednią ilość słońca?
    Dziennik
    Komentarze
    Blog ze wsi
    Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem, nie opowiadaj mi, że życie nie jest baśnią. Ktoś, kto jeszcze tego nie zrozumiał, być może pojmie to dopiero wtedy, gdy baśń zacznie się kończyć. /Jostein Gaarder/

  3. #3
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar hanka55
    Zarejestrowany
    Apr 2006
    Skąd
    pagóry
    Posty
    3.009

    Domyślnie

    A ten jaśmin (Jasminum ) to raczej cudem przetrwał zimę w ogrodzie ?
    Bo jaśminy raczej z klimatu śródziemnomorskiego i potwornie wrażliwe na spadki temperatur poniżej +5C. To żółta odmiana ogrodowa????


    Chyba, że myślisz o jaśminowcu (Philadelphus) ?
    Wtedy może podcięcie korzeni wczesną wiosną pół metra od nasady i brak nawożenia, skłonią go do zakwitnięcia!

  4. #4

    Domyślnie

    oczywiście to jaśminowiec,

    słońce ma od wschodu do zachodu, rośnie na słabej, kamienistej glebie ale dostaje nawóz,

    powinienem zrezygnować z nawożenia i podciąć korzenie ? w mieście mam takiego samego, rośnie w miejscu bardziej cienistym, na dobrej glebie i kwitnie bez przycinania korzeni

  5. #5
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar hanka55
    Zarejestrowany
    Apr 2006
    Skąd
    pagóry
    Posty
    3.009

    Domyślnie

    Mój jaśminowiec był przez 2 lata doprowadzany do formy - zasilany gnojowicą, podlewany regularnie. Odbudował koronę wielgachną!, ale nie wypuścił ani jednego pąka kwiatowego. Od zeszłego roku - koniec z komfortem dla krzaka. Bez dodatkowej wody i bez dokarmiania. I...
    Dopiero teraz, wiosną , wysilił się na rozmnażanie/ kwitnienie

  6. #6

    Domyślnie

    Mój jaśminowiec (mój od 4 lat), nie zakwitł jeszcze ani razu. A krzak to stary.
    Nigdy go nie nawoziłam. Formuję go pod koniec lata bo rozrasta się jak opętany, poobcinałam stare gałęzie. Podlewam go od święta. Bez podlewania żył wiele lat, skazany na naturę. Ale faktem jest, że rośnie w cieniu. Czy z tego powodu nigdy mi nie zakwitnie?
    Jak w takim razie wyprodukować z niego sadzonkę? Wtedy posadziłabym ją w słonecznym miejscu.

  7. #7

    Domyślnie

    Czy przypadkiem powodem nie jest właśnie formowanie, przycinanie pod koniec lata? Bo on kwitnie na pędach zeszłorocznych, więc przycinać go trzeba zaraz po kwitnieniu.
    Kiedy jednego lata mocno przycięłam jasminowiec i bez lilak, to niestety żaden mi nie zakwitł w roku nastepnym.
    A jeśli chodzi o rozmnażanie, to widzę, że odkłady łatwo się ukorzeniają
    nikka.

  8. #8
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    Mirek_Lewandowski

    Zarejestrowany
    Feb 2006
    Posty
    6.787

    Domyślnie

    Wszystko razem do kupy to efekt nadmiernej troskliwości

  9. #9

    Domyślnie


    czyli:
    podlewać
    nawozić - czy i kiedy?
    nie przycinać

    Da się zrobić

  10. #10

    Domyślnie

    Cytat Napisał nikka55
    A jeśli chodzi o rozmnażanie, to widzę, że odkłady łatwo się ukorzeniają
    Tak, to prawda - ja po zimie mam dwie ukorzenione gałęzie i sama nie wiem skąd
    Nie dotykaj, nie zasłaniaj
    nie pij, nie pal, nie nakłaniaj
    nie dopuszczaj się mordobić
    no to co tu, kurka, robić?

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony