Zapaliłam, poszłam kawę zrobić - może być ciąg dalszy, póki mam wenę.

Okna w salonie od dawna spędzały mi sen z powiek...(okej, przesadzam, spałam twardym bykiem) - pomysłów było sryliard. Jak wspomniałąm wyżej, olśnienie z kuchni przeszło na salon no i efekt jest taki:

Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	01-16.10 (5) (Copy).jpg
Wyświetleń:	266
Rozmiar:	91,5 KB
ID:	436162

Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	01-16.10 (10) (Copy).jpg
Wyświetleń:	266
Rozmiar:	86,2 KB
ID:	436163

Przy okazji olśnieniem owym oberwało się też sypialni:

Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	01-16.10 (7) (Copy).jpg
Wyświetleń:	266
Rozmiar:	92,5 KB
ID:	436164

Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	01-16.10 (9) (Copy).jpg
Wyświetleń:	268
Rozmiar:	84,9 KB
ID:	436165

a nawet azylowi jedynej, niepowtarzalnej córci

Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	01-16.10 (12) (Copy).jpg
Wyświetleń:	267
Rozmiar:	84,0 KB
ID:	436167

I koniec zdjęć, 5 sztuk i ni diabła więcej