Właśnie nabyliśmy pergolę - bramkę na clematisy, ale muszę o czymś jeszcze pomyśleć, bo mnie dzisiaj natchnęło i nabyłam dwie aktinidie. Mam dwie, ale nie owocują. Może obie tej samej płci? Mam nadzieję, że nie dwóch facetów, bo dzisiaj nabyłam kobietę i faceta. Powinny być z tego owoce. Jeno okazało się, że w rzeczywistości mam na płocie mniej miejsca niż myślałam (znaczy dokładnie rzecz ujmując akurat tam nie mam miejsca wcale). Nie wiem, jak blisko one powinny rosnąć, coby się mogły zapylać. W razie czego postawię im jakieś podpórki, tylko myślę intensywnie, jakie, żeby to jakoś sensownie wyglądało.