Komentarze do Brazowego Uroczyska

[braza]

Pięknie! A juz widok przyszłego miejsca wypoczynkowego mnie zachwycił!

I chyba to na jakiś czas musi nam wszystkim wystarczyć - sam zachwyt i marzenia (coś jak z basenem...)

[Moose]

Marzenia są najważniejsze...

[pestka56]

A co, może nie są Mnie dzięki nim co najmniej czasem jest łatwiej

[Agduś]

Basen, jak basen, ale ci ratownicy...

[EZS]

A'propos marzeń.. Rozmawiałam wczoraj z kolegą. W pewnym momencie stwierdziłam, że ostatnio w pracy moim marzeniem było, za przeproszeniem zrobienie siusiu. Bo tak nie miałam czasu. A na to kolega "Marzenia trzeba realizować, albo choć do nich dążyć" Ja "Dążyłam, ale co wyszłam z pokoju, to ktoś mnie łapał i kierował w inną stronę". Pięknie to zabrzmiało

[pestka56]

Grunt, że ci się samo nie zrealizowało

[braza]

Uśmiałam się znowu! Samorealizujące sie marzenia chyba jednak nie zawsze są pożądane!

Agduś, też mam gdzieś sam basen....

Chłodno u mnie, trawa się skosiła, pietruszka trochę oplewiła i mam zamiar na tym poprzestać przez najbliższe dwa dni!

[Moose]

Oby do jutra do 15 i będę miała połowę pełni szczęścia

[Agduś]

Mam nadzieję, że po dzisiejszej burzy i u nas sie trochę ochłodzi, bo już się wystarczająco zagrzałam.
Szukam dobrych raz w kwestii podlewania dla leniwych. Wyłuszczyłam u siebie, ale tu więcej gości bywa, więc poproszę pięknie, coby i do mnie wpadli ci, którzy w tej kwestii coś wiedzą. Ci, którzy nie wiedzą, też są mile widziani, oczywiście. Mogę nawet jakieś winko postawić.

[pestka56]

Agduś zapytaj forumowego M.A.G. -a. On fachowiec w tej kwestii.

Nie wpuszcza mnie z linków w sygnaturze ani w Twoje komentarze, ani do dziennika. Pisze, że oba są „NOT FOUND”

[jamles]

Byłem

[EZS]

Ja też byłam. Ala całkowicie to będę w piątek, na razie jestem tylko komorkowo a pisanie zkomorki to męka

[braza]

Też jestem!
Jamles, no cieszę się, że wróciłeś!
Na temat pisania na forum z komórki to mogłabym wiele powiedzieć ale wszystkie słowa byłyby niecenzuralne...

Moje dziewczyny w Perle baluja to ja sobie chwil dwie poplewiłam, zebrałam pranie i truskawki i zasiadłam na tarasie z czereśniami (kupnymi, niestety, naszych ni huhu) i serdecznie zadowolona nie robiłam więcej nic! I to kocham!

[Moose]

Też się nie narobiłam ale pogoda mnie mierzi

[Agduś]

Mnie też! Miało się ochłodzić!!! Niby jest ciut chłodniej niż wczoraj, ale dla mnie wciąż za gorąco. A miałam szczery zamiar popracować w ogrodzie...

[TAR]

u nas temperaturka idealna do pracy w ogrodzie +20 bez slonca i deszczu, bez wiatru az bym sobie ponadwyrezala kregoslup ale w pracy siedze, bez sensu

[braza]

Cały dzień leje, raz mocniej raz słabiej. No to siedzę w domu i nerduję

[Moose]

Jeżdżę... łażę... wreszcie pogoda mi pozwoliła

[Agduś]

Znaczy pogoda w Polsce urozmaicona bardzo.

[pestka56]

U nas wieje, choć mniej niż wczoraj. Trochę slońce i trochę chmury. W sumie dobrze, że wieje, bo byłoby za gorąco. Koty leżą i tak jak zdechłe. Kocica codziennie dostaje zastrzyki i jest zła.