dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 3 z 10
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 199
  1. #41
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Barbossa
    Zarejestrowany
    Dec 2006
    Skąd
    Allenstein - niestety tylko duszą
    Dzielnica
    a może jeszcze nr buta, co :-/
    Posty
    11.187

    Domyślnie

    osiągam nirwanę...
    dzięki
    albo c..., albo jesteś c..., nie ma innej możliwości

  2. #42

    Domyślnie

    Skoro już nie śpicie, skoro całe otoczenie słucha wycia, zastosuj może sposób mojego znajomego, górala.

    On osiągnąwszy wysoki stan rozdrażnienia wyciem zwierzęcia podchodził do okna, otwierał je, sięgał do, leżącego na parapecie, zapasu niewielkich petard i odpalał jedną z nich. Poczem wyrzucał na swoje podwórko (wcale nie w kierunku pieska).

    Żaden z sąsiadów, nigdy, nie zwrócił mu uwagi, że odpala petardy w środku nocy. Wszyscy doceniali błogą ciszę jaka zapanowywała po wystrzale.

  3. #43

    Domyślnie

    Cytat Napisał ZaKontyK
    Skoro już nie śpicie, skoro całe otoczenie słucha wycia, zastosuj może sposób mojego znajomego, górala.

    On osiągnąwszy wysoki stan rozdrażnienia wyciem zwierzęcia podchodził do okna, otwierał je, sięgał do, leżącego na parapecie, zapasu niewielkich petard i odpalał jedną z nich. Poczem wyrzucał na swoje podwórko (wcale nie w kierunku pieska).

    Żaden z sąsiadów, nigdy, nie zwrócił mu uwagi, że odpala petardy w środku nocy. Wszyscy doceniali błogą ciszę jaka zapanowywała po wystrzale.


    bardzo dobry pomysł, ale pewnie bym się na niego nie odważyła...

    Tu gdzie obecnie mieszkamy, w najbliższym sąsiedztwie są 4 psy i tylko 1 z nich nie daje żyć... Duży owczarek, mieszka na wybetonowanym podwórku ogrodzonym murem, ale nie biega swobodnie tylko ma cos w rodzaju uprzęży przyczepionej do stalowej liny długości kilku metrów - jak wyciąg - i może biegać w linii prostej, tam i z powrotem... Właściciele zamożni, zapracowani... Pies nie jest wyprowadzany na spacery. Czasami szczeka jak opętany kilka godzin, niezależnie od pory dnia i nocy. Jedyny sposób to pozamykanie okien - wtedy szczekanie jest stłumione.

  4. #44
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Barbossa
    Zarejestrowany
    Dec 2006
    Skąd
    Allenstein - niestety tylko duszą
    Dzielnica
    a może jeszcze nr buta, co :-/
    Posty
    11.187

    Domyślnie

    podkabluj do obrońców praw zwierząt, bo to męczarnia dla psa
    albo c..., albo jesteś c..., nie ma innej możliwości

  5. #45
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Napisał gogo5660
    Swoja droga fajna skorka z tych kociakow by byla akurat na nerki na stare lata

  6. #46
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Barbossa
    Zarejestrowany
    Dec 2006
    Skąd
    Allenstein - niestety tylko duszą
    Dzielnica
    a może jeszcze nr buta, co :-/
    Posty
    11.187

    Domyślnie

    Cytat Napisał Hans_68
    Cytat Napisał gogo5660
    Swoja droga fajna skorka z tych kociakow by byla akurat na nerki na stare lata
    widzę, że Kolega nie przychilił się do mojej propozycji...
    albo c..., albo jesteś c..., nie ma innej możliwości

  7. #47

    Domyślnie

    Cytat Napisał Barbossa
    Cytat Napisał Hans_68
    widzę, że Kolega nie przychilił się do mojej propozycji...
    Powiało chłodem
    Pozdrawiam,
    Krisker

  8. #48
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Napisał Barbossa
    Cytat Napisał Hans_68
    Cytat Napisał gogo5660
    Swoja droga fajna skorka z tych kociakow by byla akurat na nerki na stare lata
    widzę, że Kolega nie przychilił się do mojej propozycji...
    przyznam, że mnie tekst rozbawił i nie mogłem się oprzeć dać wyraz memu rozbawieniu.
    Ale czy to znaczy, że nie możemy troszkę pożartować?

  9. #49

    Domyślnie

    no dobra pośmiali sie ...
    a Kryspin jak miał problem tak ma.
    też mnie takie wycie męczyło, do pewnej zimowej nocy kiedy już nie wytrzymalam
    i wyszłam z miotłą na podwórko, pogoniłam cholerne psisko , ale wchodząc do domu z podwórza poczułam zapach dymu. okazalo się ze mam pożar w piwnicy, a to cholerne psisko uratowalo życie mnie i moim dzieciom.

    zanim podrzucicie coś pod płot zastanówcie się...


    ...a może ty Kryspin strasznie wrednym sąsiadem jesteś, i dlatego tak to bydle wyje, wiesz psy to cholernie inteligentne stworzenia są.

  10. #50
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Barbossa
    Zarejestrowany
    Dec 2006
    Skąd
    Allenstein - niestety tylko duszą
    Dzielnica
    a może jeszcze nr buta, co :-/
    Posty
    11.187

    Domyślnie

    rzeczywiście strasznie inteligentnie wygląda 50 kilowe bydle stojące nieruchomo na balkonie i piłujące ryja na całe osiedle,
    taki psi Einstein
    albo c..., albo jesteś c..., nie ma innej możliwości

  11. #51

    Domyślnie

    Cytat Napisał Barbossa
    rzeczywiście strasznie inteligentnie wygląda 50 kilowe bydle stojące nieruchomo na balkonie i piłujące ryja na całe osiedle,
    taki psi Einstein
    To może jeśli nie ma wyjścia to należy zaopatrzyć się w wiatróweczkę i walić do potwora z lekko uchylonego okna zastawionego okazałą paprotką, wielkiej krzywdy nie zrobisz ale psycha bydlakowi siądzie i wyjście na balkon nie będize już tak przyjemne.
    Kiedyś, jak mieszkałem w blokach to miałem takiego sąsiada fantastyczego co wystawiał kolumne głośnikową na parapet i zapodawał takie fajne discopolo w stylu discorelaksu na polsacie - na nic zdały się pokojowe... sąsiad kupił watróweczkę a że kolezka od discopolo był na utrzymaniu mamusi to szybko jego nakłądy finansowe na głośniczki się skończyły
    Betonowa dżungla i tyle, czasem siły trzeba... aczkolwiek zwolennikiem nie jestem, spokojny ze mnie koleś

  12. #52
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Barbossa
    Zarejestrowany
    Dec 2006
    Skąd
    Allenstein - niestety tylko duszą
    Dzielnica
    a może jeszcze nr buta, co :-/
    Posty
    11.187

    Domyślnie

    widzisz, jestem daleki od krzywdzenia zwierząt, chociaż podobny styl reakcji przeszedł mi przez głowę, szkopuł w tym , że te bydle jest równolegle do mojego balkonu, zasłonięte wykuszem
    może zburzyć budynek na przeciwko, nie będzie się słowiczy śpiew bydlęcia tak odbijał echem...
    albo c..., albo jesteś c..., nie ma innej możliwości

  13. #53
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar Coobah
    Zarejestrowany
    May 2004
    Skąd
    Teresin / Paprotnia
    Posty
    410

    Domyślnie

    mój wujaszek mający sąsiada z psem (Sam nie wiem czy sąsiad, czy pies jest bardziej upierdliwy...) zakupił sobię wiatrówkę...
    Kilka strzałów w psią budę, w psa miskę i na chwilę obecną pies zwiewa do budy jak wujaszek otwiera okno, lub unosi rękę
    Skoro właściciel nie potrafił wychować psa, zrobił to mój wujaszek

  14. #54

    Domyślnie

    Odkopuję wątek bo mam szczekającego psa za płotem.
    Bestia szczeka w dzień ( najczęściej gdy nie ma sąsiadów) i w nocy.
    Czy ktoś z Was używał elektronicznego odstraszacza na psy- czegoś w tym stylu http://www.artbron.pl/index.php?a=op...71&kt=&id=1702 ? Skuteczne?

  15. #55

    Domyślnie

    Rozwiązanie znane od lat:


    A na serio - ujadające nocą psy to jest jedyna rzecz, która mnie skutecznie odstrasza od osiedlenia się na wsi/przedmieściach. Ilekroć jestem latem u moich rodziców muszę znosić te hałasy nocą... Z drugiej strony - syreny karetek, policji, straży pożarnej nie robią na mnie najmniejszego wrażenia. Znieczulica, Panie...

  16. #56

    Domyślnie

    Cytat Napisał pawellost Zobacz post
    Rozwiązanie znane od lat:


    A na serio - ujadające nocą psy to jest jedyna rzecz, która mnie skutecznie odstrasza od osiedlenia się na wsi/przedmieściach. Ilekroć jestem latem u moich rodziców muszę znosić te hałasy nocą... Z drugiej strony - syreny karetek, policji, straży pożarnej nie robią na mnie najmniejszego wrażenia. Znieczulica, Panie...
    Kot z kałachem to rozwiązanie nie dla mnie- mam w domu alergika

    Ponawiam - ktokolwiek widział, ktokolwiek słyszał....http://www.artbron.pl/index.php?a=op...71&kt=&id=1702 .

    Skuteczne?

  17. #57

    Domyślnie

    Cytat Napisał Żona Adwalka Zobacz post
    Kot z kałachem to rozwiązanie nie dla mnie- mam w domu alergika

    Ponawiam - ktokolwiek widział, ktokolwiek słyszał....http://www.artbron.pl/index.php?a=op...71&kt=&id=1702 .

    Skuteczne?
    Zasięg 8 m to raczej atrapa. Jakby miał tak ze 100 m to już coś.
    Ja mam podobny problem. Generalnie na wsiach ludzie muszą mieć ujadającego kundla bo by chyba umarli z tęsknoty za tym cholernym jazgotem.
    Już nieraz w głowie planowałem: otrucie, zastrzelenie, powieszenie, przebicie widłami, rozwalenie łba łopatą i różne takie, aż w końcu jakoś tak rano mi się odechciewa krzywdzić żywego zwierzaka.

    Zaopatrzę się w petardy hukowe i będę rzucał jak bydlaki zaczną hałasować. Może podziała, bo gadanie do sąsiadów to mija się z celem.
    Jedno mnie tylko zastanawia: CZY ONI SĄ KUR... GŁUSI CZY JAK?!!!

  18. #58

    Domyślnie

    Cytat Napisał grzegorz_si Zobacz post
    Zasięg 8 m to raczej atrapa. Jakby miał tak ze 100 m to już coś.
    Ja mam podobny problem. Generalnie na wsiach ludzie muszą mieć ujadającego kundla bo by chyba umarli z tęsknoty za tym cholernym jazgotem.
    Już nieraz w głowie planowałem: otrucie, zastrzelenie, powieszenie, przebicie widłami, rozwalenie łba łopatą i różne takie, aż w końcu jakoś tak rano mi się odechciewa krzywdzić żywego zwierzaka.

    Zaopatrzę się w petardy hukowe i będę rzucał jak bydlaki zaczną hałasować. Może podziała, bo gadanie do sąsiadów to mija się z celem.
    Jedno mnie tylko zastanawia: CZY ONI SĄ KUR... GŁUSI CZY JAK?!!!
    CZY ty KUR..A JESTEŚ NORMALNY?
    lecz się czubie albo kup sobie ranczo 30ha i wtedy twój problem się rozwiążę

  19. #59
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    NieJan

    Zarejestrowany
    Aug 2012
    Skąd
    Warszawa
    Posty
    172

    Domyślnie

    Sam jesteś czub. Pewnie jeden z tych "miłośników zierząt", trzymających zawszałego ujadającego kundla. Z niedosłuchem na poziomie -30dB zapewne.

  20. #60
    Arturo72
    Guest
    Arturo72

    Domyślnie

    Temat faktycznie nie normalny,lub ludzie jacyś "normalni inaczej"
    Zastanawiam się po jaką cholerę ludzie miastowi,z warsiawy i takie tam wyprowadzają się na wieś zamiast siedzieć w czterech ścianach we własnym lub nie M,gdzie szczekania psa,piania kogutów na pewno by nie było i nie byłoby narzekania.
    Czy u Was w szkołach nie uczą co to jest wieś ? Czy nigdy nie byliście na wsi ? Czy kupując działkę nie było psa na sąsiedniej działce ?
    Czy naprawdę jesteście tacy prości ?
    Jeśli przeszkadza Wam szczekanie psa to jedyna rada,sprzedać dom i przeprowadzić się z powrotem do M do centrum miasta...

Strona 3 z 10

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony