Dobrze, ze mnie zrugałes, bo faktycznie nie zauwazyłem ze mi sie rozmowca zmienił. Wiesz, jestem na etapie poszukiwania, ale juz kilka spraw mi sie rozjasniło. Nie mieszkam na stałe w PL i troche byłem zdziwiony jak zobaczyłem w warszawie w sklepie taka płytke po 60zł/m2. Zacząłem drżyc temat i wiem ze płytki te nie pochodzą z cietego bloku, a sa "klejonką".
Wiem, ze ten materiał nie jest dopuszczony w Szwecji do obrotu ze wzgledu na klimat, poniewaz pękają na zewnątrz. Wiem, ze nie robi sie ich w Europie, chociaz z czasem pewnie i zaczną......I wiem , ze do ich transportu, musieli wymysleć specjalne opakowania, bo nie wytrzymywały wstrząsów.
Jeszcze raz przepraszam jak kogoś uraziłem.