dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 2
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 26
  1. #1

    Domyślnie Dach wykręca murłatę

    Witam,
    mam problem z dachem, mianowicie nie został wykonany zgodnie z projektem, tzn. inspektor nadzoru budowlanego składa winę na konstruktora ponieważ cześć rysunków dotyczących konstrukcji dachu znajduję się w obliczeniach statycznych i inspektor twierdzi, że z tego powodu ekipa wykonująca dach nie musiał ich uwzględniać. Dach zaczął wykręcać murłaty i teraz nie ma winnego. Ekipa od dachu nie odbiera telefonów, inspektor sugeruję zostawić sprawę ponieważ w rzutach dachu nie było widać elementów, które znajdują się w obliczeniach statycznych tzn. schematów wiązarów. Twierdzi, ze dach wytrzyma i że murłata się już nie wykręci więcej.Dach pokryty jest dachówką ceramiczną i ma powierzchnię ponad 600 m2. Dodam, że jest przednim zima pierwsza zima i boję się, że nie przetrwa.
    Proszę o pomoc.

  2. #2

    Domyślnie

    Daj rzut tego projektu. Jak rozumiem mówi ci to nie inspektor nadzoru budowlanego(bo to funkcja publiczna) Tylko twój prywatny nadzorca budowy ktorego wynająłeś do pilnowania budowy. Masz z nim umowe że odpowiada za błędy? Bo od tego bierze dużą kase żeby wszystko grało. Czy mylisz pojęcia i chodzi o kierownika budowy? To zupełnie inne funkcje.
    Ale najważniejsze daj rzut wg którego zrobili dach, to spece z forum ci powiedzą czy sie zawali czy nie

  3. #3
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    Wojtek_Wisznia Mała

    Zarejestrowany
    Aug 2015
    Skąd
    Wisznia Mała
    Kod pocztowy
    55-114
    Posty
    330

    Domyślnie

    Kontaktowałeś się z konstruktorem, który przygotował projekt? Masz jakieś zdjęcia?

    Co do tych rysunków zawartych w obliczeniach: jeżeli wykonawca dysponował całym projektem (czyli razem z obliczeniami i wstawionymi między nie rysunkami) to miał obowiązek je też uwzględnić.

    Jeżeli wszyscy, którzy powinni być zainteresowani (projektant, wykonawca, kierownik budowy) się na sprawę wypinają lub podejrzewasz, że próbują problem przeczekać to powinieneś poprosić rzeczoznawcę budowlanego o konsultację (obejrzy projekt, dziennik budowy i to co zostało wykonane) i jeżeli sprawa istotnie jest poważna to powinieneś zlecić mu wykonanie opinii lub nawet ekspertyzy.

    Poczytaj tu: http://muratordom.pl/budowa/przed-bu...a,13_7403.html

  4. #4
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Andrzej Wilhelmi
    Zarejestrowany
    Jan 2006
    Skąd
    Łódź
    Kod pocztowy
    94-313
    Dzielnica
    Polesie
    Posty
    14.207

    Domyślnie

    Ewidentna wina kierownika budowy! Odebrał więźbę i zezwolił na wykonanie krycia dachu. Kierownik musi pokryć wszystkie koszty związane z doprowadzeniem dachu do stanu zgodnego z projektem. Może to być być pokryte z jego ubezpieczenia. W związku z tym, że on stroną w tej sprawie jego aktualna opinia nie ma żadnego znaczenia. Odbierz mu dziennik budowy. Od tej pory żadnych ustaleń ustnych, wszystko na piśmie. Pozdrawiam.
    miłego dnia
    mój nowy adres e-mail: [email protected]

  5. #5

    Domyślnie

    Na samym początku chciałem przeprosić, że tyle czasu się nie odzywałem. Dach podniosłem na słupach o około 3-4 cm lewarami, po czym zamontowałem stalową konstrukcje jak na zdjęciach. Murłata się praktycznie wyprostowała. Chciałbym aby było to pomieszczenie rekreacyjne i chciałem nie robić sufitu tylko ocieplić wszystko do szczytu. I tu pojawia się problem, czy można wykręcić kleszcze? Pozostawił bym tylko, po jętce przy dwóch poprzecznych belkach z ceownika. Krokwie są skręcone podwójnymi blachami 4 mm do ramy stalowe. Dodatkowo zamierzam jeszcze w szczelinę między blachami obejmującymi krokiew wspawać płaskownik, tak aby krokiew się na niej jeszcze wspierała. Krokwie nie są zacięte nad ramą ze względu, że była ona zamontowana po pokryciu dachu dachówką ceramiczną. Całą rama napiera teraz na kleszczę. Gdy wyjmę pionowe słupy to zapewne troszeczkę się zluzuje wszystko i pewnie po napinają się uszy podkręcane do krokwi. Proszę o opinie na ten temat.

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	120160313.jpg
Wyświetleń:	207
Rozmiar:	86,4 KB
ID:	349788Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	220160313.jpg
Wyświetleń:	167
Rozmiar:	91,6 KB
ID:	349789Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	320160313.jpg
Wyświetleń:	263
Rozmiar:	90,7 KB
ID:	349790Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	320160313.jpg
Wyświetleń:	263
Rozmiar:	90,7 KB
ID:	349790Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	420160313.jpg
Wyświetleń:	132
Rozmiar:	84,9 KB
ID:	349791Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	520160313.jpg
Wyświetleń:	115
Rozmiar:	91,9 KB
ID:	349792
    Ostatnio edytowane przez Tobiasz85 ; 13-03-2016 o 18:56

  6. #6

    Domyślnie

    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC_0193.jpg
Wyświetleń:	541
Rozmiar:	93,2 KB
ID:	349795Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC_0194.jpg
Wyświetleń:	330
Rozmiar:	92,2 KB
ID:	349796Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC_0195.jpg
Wyświetleń:	308
Rozmiar:	93,7 KB
ID:	349798Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC_0196.jpg
Wyświetleń:	283
Rozmiar:	96,5 KB
ID:	349800
    Załączone zdjęcia Załączone zdjęcia Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC_0197.jpg
Wyświetleń:	218
Rozmiar:	97,8 KB
ID:	349801  
    Ostatnio edytowane przez Tobiasz85 ; 13-03-2016 o 19:09

  7. #7

  8. #8

  9. #9
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    ZbyszekT

    Zarejestrowany
    Aug 2006
    Skąd
    Wrocław
    Posty
    238

    Domyślnie

    Ja na dachach się nie znam.

    Ale jak budujesz dom co ma dach 600 m2, TO ZNACZY ŻE CIĘ STAĆ.

    Więc nie rób teraz badziewia, jakichś samoróbek, żelastwa wieszanego na krokwiach. Zmienia to całkiem rozkład sił. Może teraz murłata się nie wygnie, ale może za to wieniec popęka? Zatrudnij projektanta, zapłać mu ile się należy, niech to przeanalizuje, policzy, wyrysuje jak to teraz naprawić.

    Po pierwsze bezpieczeństwo. Jak ten dach Tobie, albo komuś z rodziny się na głowę zawali, to wszystkie pieniądze byś oddał, żeby go ratować. Więc zrób jak należy.

  10. #10

    Domyślnie

    To nie jest odosobniony problem. Tu był podobny problem: linkk . powtarzają się te błędy. Dla mnie to jest ewidentnie błąd konstruktora.
    Tylko po zdjęciu kleszczy drewnianych kleszczy, pełna siła pójdzie na tą konstrukcje stalową. Pytanie czy spawy są wystarczające ?
    Ostatnio edytowane przez wojtusp ; 13-03-2016 o 21:08

  11. #11

    Domyślnie

    Konstruktor, który projektował dach kazał tylko złapać murłatę dodatkowymi mocowaniami do wieńca i powiedział, że będzie stało. Natomiast konsultowałem to z innym konstruktorem starszej daty, który narysował taką ramę. Wszystko spawane jest migomatem. Ramę wykonuję fachowiec nie ja choć z mojego postu może tak wynikać. Co do ramy to ekonomiczny dwuteownik 18. Rama zacięta jest tylko na koszowych. Chciałem zaciągnąć opinii jeszcze kogoś z zewnątrz i dlatego napisałem. Siły na dachu i tak są już poprzesuwane bo dach był uniesiony 3-4 cm, a więc teraz raczej wszystko spoczywa na konstrukcji stalowej.
    Ostatnio edytowane przez Tobiasz85 ; 14-03-2016 o 07:44

  12. #12
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    Wojtek_Wisznia Mała

    Zarejestrowany
    Aug 2015
    Skąd
    Wisznia Mała
    Kod pocztowy
    55-114
    Posty
    330

    Domyślnie

    Cytat Napisał Tobiasz85 Zobacz post
    .... Siły na dachu i tak są już poprzesuwane bo dach był uniesiony 3-4 cm, a więc teraz raczej wszystko spoczywa na konstrukcji stalowej.
    Nie, nie wszystko. Podnosząc dach "wróciłeś" do geometrii sprzed jego nadmiernego ugięcia spowodowanego wykręcaniem murłat. Jeżeli nosiłeś się z chęcią usunięcia kleszczy to trzeba było powiedzieć o tym konstruktorowi co Ci te stalowe wzmocnienia projektował - albo by Ci to odradził, albo uwzględnił ich brak w obliczeniach wzmocnień. Ledwo wyszedłeś z jednego kłopotu, a już chcesz pakować się w drugi?

    Poza tym o takich pomysłach powinieneś, jak już to rozmawiać z konstruktorem od stalowych wzmocnień, a nie na forum.

  13. #13

    Domyślnie

    Jego zdanie na ten temat już znam. Chciałem aby ktoś inny się na ten temat wypowiedział/zaproponował inne rozwiązanie tak aby można było je usunąć. Murłata wykręciła się tylko z jednej strony domu, tam gdzie jest łącznik z pozostałą częścią. Główną przyczyną wykręcenia się murłaty były za rzadko dane śruby i do tego jeszcze nie dokręcone do końca. Tak, że jak dach został uniesiony, a śruby dokręcone jak należy do wszystko się trzymało.
    Natomiast dla swojego spokoju wstawiona została dodatkowo rama stalowa. Widzę, że muszę zasięgnąć jeszcze opinii innego konstruktora.
    Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.

  14. #14
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar jajmar
    Zarejestrowany
    Jan 2004
    Skąd
    Tarnobrzeg-Rzeszów
    Posty
    10.210

    Domyślnie

    Cześć układów jętek można usunąć ale na pewno nie wszystkie. Dwuteownik ma dobrą nośność w pionie i sporo mniejszą w poziomie wiec chcąc usunąć te drewniane elementy musisz wspawać stalowe. Ja bym zostawił tak jak jest i nic nie usuwał. Delikatne te mocowania krokwi, rozumiem że ten profil jak na tyle wysoko że siada na dwuteowniku a te uszy tylko podtrzymują. I cos co jest kiepsko wykonane to mocowanie tych skośnych nóg do wieńca, tam powinien byc jeden profil przechodzący w ten skośny + blachy węzłowe a ty masz tam jakieś profile poziome i do tego jakieś blachy trochę t licho wygląda. Spaw ten przy krzywej nodze do dwuteownika też licho wygląda nasmarowane strasznie.

  15. #15

    Domyślnie

    Miał być jeden profil ale wychodziło, że będzie około 40 cm od deskowania, i żeby nie odstawał tyle to jego mocowanie jest tak przespawane, że odstaje około 30 cm. To jeszcze nie jest pospawane dokładnie bo na razie jest tylko prowizorycznie, żeby wszystko się trzymało, i jeszcze będzie poprawiane. Uważasz, że takie mocowanie profili do wieńca nie wytrzyma?

    W dwóch miejscach jak widać na zdjęciach obok komina z jednej i drugiej strony są dwie belki z ceownika aby usztywnić konstrukcje jeszcze nie dospawane. Przy nich zostawiłbym po jętce. W sumie więc na całej długości będą 4 belki poprzeczne. Cała ramka ma długości około 10 m. Rama opiera się na kleszczach i niestety nie przylega do krokwi, brakuję od o,5 cm do 2 cm. Między blachy obejmujące krokwie chcę wspawać płaskownik tak aby się na nim opierały krokwie. Może ewentualnie kleszcze uciąć przy ramie wkładając pomiędzy nie krokiew tak aby powstał trójkąt. Dospawane uszy działały by na rozciąganie a cała konstrukcja wspierała by się na odciętej części kleszczy. Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	zz.jpg
Wyświetleń:	172
Rozmiar:	97,4 KB
ID:	349918

    Profil jest z góry przycięty tak że dochodzi do krawędzi dwuteownika.
    Ostatnio edytowane przez Tobiasz85 ; 14-03-2016 o 15:45

  16. #16
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    ZbyszekT

    Zarejestrowany
    Aug 2006
    Skąd
    Wrocław
    Posty
    238

    Domyślnie

    Podparłeś cały dach na tej konstrukcji metalowej. (Powiedzmy 5m3 więźby, 5m3 desek, 200 m2 dachówki = około 20'000 kg)
    Konstrukcję poprzez wsporniki przykręciłeś do wieńca. Wsporników masz z 10, każdy przykręcony na 4 śruby.
    Czy te 40 śrub utrzyma ciężar dachu 500 kg na śrubę?
    Są one nieprawidłowo przykręcone - od czoła - a powinny być od góry. Beton przenosi bardzo duże naprężenia ściskające (od góry). Ale na naprężenia rozrywające, ścinające jest bardzo słaby wytrzymały.
    Czy beton / wieniec to wytrzyma?

    Pewnie to wszystko zadziała i wytrzyma, ale ja bym zatrudnił projektanta/konstruktora i to policzył.

  17. #17
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar jajmar
    Zarejestrowany
    Jan 2004
    Skąd
    Tarnobrzeg-Rzeszów
    Posty
    10.210

    Domyślnie

    Cytat Napisał Tobiasz85 Zobacz post
    Miał być jeden profil ale wychodziło, że będzie około 40 cm od deskowania, i żeby nie odstawał tyle to jego mocowanie jest tak przespawane, że odstaje około 30 cm. To jeszcze nie jest pospawane dokładnie bo na razie jest tylko prowizorycznie, żeby wszystko się trzymało, i jeszcze będzie poprawiane. Uważasz, że takie mocowanie profili do wieńca nie wytrzyma?

    .
    Rozumiem że ten skos "słupek" odchodził od krokwi - ok. Tylko w tej części równoległej do ścianki kolnakowej jest jakaś kombinacja , tu powinien być pionowo profil jak słupka ewentualnie dodatkowo blachy węzłowe. U ciebie jakieś poziome profile -misz masz.

    Czemu chcesz wycinać te klesze? Są już "kupione" i "zamontowane" po kiego grzyba chcesz je wywalić? Chcesz odzyskać drewno? Chcesz pokazać dach ? Podaj powód chęci wycinania tych elementów.

  18. #18
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Andrzej Wilhelmi
    Zarejestrowany
    Jan 2006
    Skąd
    Łódź
    Kod pocztowy
    94-313
    Dzielnica
    Polesie
    Posty
    14.207

    Domyślnie

    Cytat Napisał ZbyszekT Zobacz post
    Czy beton / wieniec to wytrzyma?
    No właśnie. A to zależy jak jest zbrojony wieniec? Cała ta zabawa wygląda mi na prowizorkę a nie na profesjonalne rozwiązanie tematu. Pozdrawiam.
    miłego dnia
    mój nowy adres e-mail: [email protected]

  19. #19

    Domyślnie

    Cytat Napisał Andrzej Wilhelmi Zobacz post
    No właśnie. A to zależy jak jest zbrojony wieniec? Cała ta zabawa wygląda mi na prowizorkę a nie na profesjonalne rozwiązanie tematu. Pozdrawiam.
    Witam Panie Andrzeju.
    Docięli mi te kawałki dachówki, jak Pan doradził i wygląda ekstra. Dziękuję za radę.
    Ale wracając do powyższego tematu muszę coś napisać od siebie, a mianowicie:
    Jak zalewałem wieńce z gruchy betonem klasy B-30 i dawałem śruby dla murłaty ponad wymiar projektowy i gęściej, tj co 80 cm, to niektórzy się śmiali i mówili, że buduję bunkier.
    Teraz nic się nie rozłazi i śpię spokojnie. Dlatego dziwię się niektórym inwestorom, którzy budują domy za kupę kasy i nie pilnują wykonawców. W projekcie śruby murłaty były co 1,5 m. Ja dałem co 80 cm, jak napisałem powyżej.
    Fundament i strop też jest z betonu B-30.
    Na pewnych etapach budowy oszczędzić się po prostu nie da. Jeśli to robimy, musimy się liczyć z ewentualnymi późniejszymi tego konsekwencjami.
    Użytkownikowi z problemem murłaty, życzę powodzenia.
    Pozdrawiam.

  20. #20
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    młotek

    Zarejestrowany
    Apr 2011
    Skąd
    Podkarpacie
    Posty
    302
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Dach rozporowy , bo taki był zaprojektowany wymaga odpowiedniego wykonania ściany kolankowej, która " odbierze" siły poziome z dachu. tutaj na niektórych zdjęciach widze słupki żelbetowe w ścianie kolankowej w rozstawie tak na moje oko 3 metry. Według mnie to w projekcie nie mogło byc tak dużych rozstawów tak zwanych rdzeni. Nie chce sie na tym dachu doktoryzować, ale naprawde trzeba gruntownie przejrzec ta konstrukcje od samej podstawy . A nie brac się za wycinanie kleszczy bez dogłąbnej analizy całości . Jeśli sie myle to i tak analiza jest potrzebna .Ostrożności nigdy niezawiele

Strona 1 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony