Schody - pochwalcie się / zapytajcie ...

Natalli · 19-01-2012 12:27

Napisał agatah

Staram się wierzyć, ale nie da się.
Znalazłam podłogę... zdecydowałam się na nią... i okazuje się, ze producent już nie robi. Więc muszę szybko zmieniać.
Gdybym umiała to sama bym sobie zrobiła. Przynajmniej mogłabym mieć pretensje tylko do siebie.

ahatah moze w takich pieniadzach jak chcialas zaplacic rzeczywiscie sie nie da. Czasem trzeba zaplacic wiecej zeby sie dalo, i tu mozwa o ''perelkach'' z glowa, ktorych umietnosci i mozliwosci sa bardzo cenne - doslownie. Nie napinaj sie tez tak na konkretnie wymarzone 10 lat temu rzeczy, bo bedziesz tak miala z prawie kazdym ''wnetrzarskim'' elementem. Sa przeciez odpowiedniki u innych producentow, ktore z powodzeniem moga zastapic te, ktorych dany producent juz nie ma. Nie widze tez problemu, siadz wiec i zrob sobie sama - bedzie sie dalo, bedzie tak jak chcesz i do tego taniej o koszty roboczogodziny wykonawcy.

agatah · 19-01-2012 12:36

Nie napinam się

Tylko widzę, że po prostu każdego wykonawcy trzeba dopilnować. Jak nie to klapa. Nawet te "perełki", niestety.
Nic sobie nie wymarzyłam 10 lat temu. Poszłam obejrzeć podłogi i coś mi wpadło w oko. Uznałam, ze nie szukam dalej, że skoro przyszłam do profesjonalisty, tak też zostanę obsłużona. I chyba się pomyliłam, bo oferują mi coś czego nie ma szans kupić.
Dziwnym trafem wszystko co sprawdzę sama dokładnie, jest w porządku.

Nie zrobię tego sama, z oczywistych względów.

Natalli · 19-01-2012 14:20

Napisał agatah

Nie napinam się

Tylko widzę, że po prostu każdego wykonawcy trzeba dopilnować. Jak nie to klapa. Nawet te "perełki", niestety.
Nic sobie nie wymarzyłam 10 lat temu. Poszłam obejrzeć podłogi i coś mi wpadło w oko. Uznałam, ze nie szukam dalej, że skoro przyszłam do profesjonalisty, tak też zostanę obsłużona. I chyba się pomyliłam, bo oferują mi coś czego nie ma szans kupić.
Dziwnym trafem wszystko co sprawdzę sama dokładnie, jest w porządku.

Nie zrobię tego sama, z oczywistych względów.

Oczywiscie, ze kazdego wykonawce trzeba pilnowac, trzeba nad nim stac prawie z batem

i wyklocac sie o swoje wizje nawet wlasnie jak sie ''nie da''. Teraz to wiem, ale jak ''sie wykanczalam'' to niestety w niektorych przypadkach bylam za lagodna i teraz sobie w brode pluje, mimo ze u mnie nie bylo opcji ''nie da sie''.
Nie miej tez pretensji do sprzedawcy, bywa ze producent nagle sie wycofuje z danej serii i dopiero przy zamowieniu wychodzi zonk.
Ale przede wszystkim bierz zawsze poprawke, ze przy budowie jest przeznaczone 2% na pomylki, wpadki i inne roznosci. Dorobilam sie siwych wlosow i zmarszczek az wreszcie sie poddalam tym 2%

Zycze powodzenia i spokoju w wykanczaniu

agatah · 20-01-2012 07:57

Pewnie będę inwestorem, który dzieli grosz na czworo i wymaga rzeczy niemożliwych. Trudno

mal26 · 02-02-2012 15:38

To i ja się pochwalę naszymi schodami

Venus_m · 02-02-2012 16:54

Mal a balustrada będzie występować tylko taka jaka jest? Ja na ślimakowych bym się bez poręczy zabiła

Balustrada mi się nie podoba, zwłaszcza zaślepki

Schody kolor super

szkoda, że listwa nie chowa wam się na równi ze schodami i przez to jest taki dziwny uskok na płytce.

mal26 · 02-02-2012 17:46

Venus- my przyzwyczailiśmy się,że nie ma balustrady, ma być sama poręcz tzn.balustrada bez żadnych tralek itp, ale zabrakło nam materiału i teraz jest w suszarni i się suszy ( mieliśmy swój), w ogóle to nie wiem,czy ta balustrada górna zostanie,może za jakiś czas szkło tam zrobimy. Listwa ciut wystaje,na zdjęciu jest to jakoś widoczne,w rzeczywistości tak nie widać.

Agi75 · 03-02-2012 10:20

A jakie masz drewno na schodach? dąb czy buk? I jeśli możesz napisz co to za płytka przy nich i ta listwa biała?

mal26 · 03-02-2012 10:47

Napisał Agi75

A jakie masz drewno na schodach? dąb czy buk? I jeśli możesz napisz co to za płytka przy nich i ta listwa biała?

Drewno na schodach to sapella,barwiona na ciemny orzech. Płytki kupione w Obim-jakis gres polerowany,nie pamiętam nazwy,musiałabym w fv zajrzeć, listwy mdf kupione na stolarnia24.

Agi75 · 03-02-2012 11:03

Sapella? Po raz pierwszy słyszę

Ja zastanawiam się nad dębem lub bukiem.A gres wydawał mi się raczej w półpolerze.... dzięki za namiar na listwy .Zaraz tam popatrzę.

mal26 · 03-02-2012 14:39

Napisał Agi75

Sapella? Po raz pierwszy słyszę

Ja zastanawiam się nad dębem lub bukiem.A gres wydawał mi się raczej w półpolerze.... dzięki za namiar na listwy .Zaraz tam popatrzę.

Sapella-to inaczej mahoń afrykański

płytki poler.

wikula7 · 04-02-2012 10:14

leon60 · 04-02-2012 16:35

Czy jest możliwość tak ładnie obrobić schodki mam na myśli cokoły jak tutaj :

zwykłymi listwami przypodłogowymi pcv ?

wikula7 · 05-02-2012 10:20

Tutaj są cokoły z mdf - listwa Standardowa Quick Step dobrana pod kolor podłogi (1030).
Plastikowe listwy mają określony profil i nie będzie to ładnie wyglądało .
Pozdrawiam

al.g. · 25-02-2012 20:03

Witam

Piękne te wasze schody! ...co jedne, to piękniejsze

Najbardziej jednak podobają mi się schody dywanowe. Niestety mam już wylane tak okropnie, że zastosowanie takiej technologii w moim domu jest już raczej niemożliwe

Chciałabym jednak przynajmniej by te schody (zabiegowe) miały stopnie (drewniane) licujące się z podstopniem (drewno); bez wystającego poza podstopień "noska" (nie znam odpowiednio fachowego nazewnictwa, ale mam nadzieję, że zrozumiecie o co chodzi) Np. Mal 26 ma coś takiego....

Bardzo ładne

Mąż i znajomi przestrzegają mnie przed takim rozwiązaniem. Twierdzą iż brak tegoż "noska" sprawi, że będzie się nam po nich strasznie niewygodnie chodziło...

Szczęśliwi/ mniej zadowoleni posiadacze takich schodów! Powiedzcie, proszę jak Wam się je użytkuje?

Venus_m · 25-02-2012 20:51

Dywanowe to takie, które licują się z podstopniem, a czy mają szkielet betonowy, metalowy czy jeszcze inny to chyba odrębna sprawa. Jednak fachowej wiedzy nie posiadam

Ważna jest głębokość trepa w wygodzie, u nas na dywanowe (licujące się) było za płytko, dlatego nosek wystaje.

al.g. · 25-02-2012 20:57

A zatem chodziło mi właśnie o schody dywanowe

Dokładnie takie mi się podobają (Wcześniej byłam przekonana, że te dywanowe to wyłącznie wolnostojące...czy samonośne... nie na betonie w każdym razie

)
venus_m! Powiedz mi jeszcze, proszę jak szerokie/wąskie masz stopnie, że nie mogłaś zastosować u siebie schodów dywanowych??

MarJel · 25-02-2012 21:20

Napisał al.g.

Witam

Piękne te wasze schody! ...co jedne, to piękniejsze

Najbardziej jednak podobają mi się schody dywanowe. Niestety mam już wylane tak okropnie, że zastosowanie takiej technologii w moim domu jest już raczej niemożliwe

Chciałabym jednak przynajmniej by te schody (zabiegowe) miały stopnie (drewniane) licujące się z podstopniem (drewno); bez wystającego poza podstopień "noska" (nie znam odpowiednio fachowego nazewnictwa, ale mam nadzieję, że zrozumiecie o co chodzi) Np. Mal 26 ma coś takiego....

Bardzo ładne

Mąż i znajomi przestrzegają mnie przed takim rozwiązaniem. Twierdzą iż brak tegoż "noska" sprawi, że będzie się nam po nich strasznie niewygodnie chodziło...
Szczęśliwi/ mniej zadowoleni posiadacze takich schodów! Powiedzcie, proszę jak Wam się je użytkuje?

Nie wiem co ma nosek do wygody schodów?

Moje bez noska są wygodne

W rodzinnym domu miałam z noskiem i nie raz zahaczałam o niego stopą wracając z imprezy i budząc przy tym rodziców

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
[B]

stare foto przed zamieszkaniem, zakurzone ciutke te moje schody

al.g. · 26-02-2012 10:47

wow

Mar Jel!! Jestem pod wrażeniem! Piękne schody!!...a OŚWIETLENIE

Zdaje się, że dzięki tym "noskom" stopień jest rzeczywiście o te cm szerszy=>łatwiej zmieścić się na nim 'długiej stopie=> wygodniejszy w użytkowaniu... Tak słyszałam

mal26 · 26-02-2012 18:17

Napisał al.g.

Witam

Piękne te wasze schody! ...co jedne, to piękniejsze

Najbardziej jednak podobają mi się schody dywanowe. Niestety mam już wylane tak okropnie, że zastosowanie takiej technologii w moim domu jest już raczej niemożliwe

Chciałabym jednak przynajmniej by te schody (zabiegowe) miały stopnie (drewniane) licujące się z podstopniem (drewno); bez wystającego poza podstopień "noska" (nie znam odpowiednio fachowego nazewnictwa, ale mam nadzieję, że zrozumiecie o co chodzi) Np. Mal 26 ma coś takiego....

Bardzo ładne

Mąż i znajomi przestrzegają mnie przed takim rozwiązaniem. Twierdzą iż brak tegoż "noska" sprawi, że będzie się nam po nich strasznie niewygodnie chodziło...

Szczęśliwi/ mniej zadowoleni posiadacze takich schodów! Powiedzcie, proszę jak Wam się je użytkuje?

Nas też kilka osób przestrzegało, że będzie nie wygodnie ,,bez noska,, ,nam się schody sprawdzają super, dobrze i wygodnie się po nich chodzi,i wg mnie nosek nie ma nic do tego.

Temat: Schody - pochwalcie się / zapytajcie ...

Narzędzia wątku

Przeszukaj temat

Typ wyświetlania

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia