OLEJ silnikowy (nie "przepalony") do zabezpieczeni

[statysta]

!) W altance nad piwniczką podłoga ułożona ze "zdrowych" desek. Niestety pomiędzy deskami są szpary i z piwniczki (trochę wilgotna)"ciągnie" i wydobywają się zapachy. Na deski chcę położyć cienką, twardą płytę spilśnioną (czekała na wykorzystanie chyba 20 lat) a potem na nią jakieś cienkie linoleum. Mam trochę syntetycznego oleju silnikowego (nie wykorzystany na dolewki 10/W/40).Czy dla zabezpieczenia przed wilgocią mogę tym posmarować deski i od spodu płytę (w altance w zasadzie nie śpi się i od wiosny do jesieni cały czas otwarty jest lufcik). Czy jednak opary tego oleju będą szkodliwe oraz takie zabezpieczenie nic nie da?
2) I jeszcze jedno: co myślicie o obłożeniu altany (ca 50 m2) cienką (do 1 cm) płytą OSB (i pociągnięciem jakimś lakierem wodoodpornym) zamiast tynkowania przez jakiegoś tynkarza ? Co będzie taniej?

[retrofood]

O mamo, nie używaj oleju!!!
Myslę, że lepiej wydać parę złotych na współczesne srodki zabezpieczające, niż truć siebie, środowisko i zachęcać podpalaczy do zrobienia z piwniczki pochodni.

[minias]

Witam.
olej będzie wydawał nieprzyjemny zapach więc szkoda roboty. Lepiej jakiś impregnacik.