Jestem zalamany tynki zewnetrzen po 1.5 roku od wykonania zaczely pekac i pojawila sie na calym domu siec gestych pajeczyn,odpadac zaczyna farba. wykonawca zobowiazal sie poprawic w ramach rękojmi, ale czarno to widze. od dwóch rzeczoznawcow dowiedzialem sie ze tynk byl zmieszany w zlych proporcjach (wapno lasowane bylo na budowie, nie stosowano gotowych mieszanek) Okazuje sie ze robotnicy celowo dodaja wiecej wapna zeby tynk byl "tlusty" i lepiej sie nakladal. dowiedzialem sie ze zeby było wszystko okej czeka mnie powtorne tynkowanie tzn wczesniejsze zdrapanie farby, polozenie siatki i tynkowanie akrylowym. zalamałem się! moze ktos z Was mial podobne doświadczenia?