Mieliśmy już topic o piwku i mocniejszych trunkach.
Może teraz coś o domowych winkach. Gdzieś już byli tacy co przyznawali się do zakładania winnic (hej tam w Komturii)? A może ktoś ma własne doświadczenia, przepisy, proporcje itp?

Przyznam, że u mnie w kuchni rozkosznie bulgocze nastaw wina z śliwek i aronii z dodatkiem miodu.