KOZY

[bobiczek]

Nie bądź głupi.
Niektóre z tych wypowiedzi to są naprawdę super. Super do dupy.
Koza nie będzie kosiarką. Nigdy
Koza to taki zwierzęcy chwast. Wybredna jak francuska markiza.
Koza tnie najlepsze co z góry.
Nigdy nie złapie sie chwastów. Kocha nasiona traw, te z góry. Do zera to tnie owca. Koza nigdy.
Proponuję kilka zdjęc na priv +porady.
Dlaczego nie koziołek tylko koza??????Co za nonsens????
Wykastrowany koziołek(20zeta) jest fajniejszy.
Pozdrawiam.

[bobiczek]

Polecam jeszcze owieczki. Rasy Quessant. Lepsze od kózki. Chętnych zapraszam na priv. Zobaczysz i zechcesz na pewno. Są miniaturowe i piękne.

[Anoleiz]

no proszę jaka subtelna reklama

[bobiczek]

To nie reklama. Ja nie jestem hodowcą. Posiadam 1 koziołka (słownie jedna sztuka) i jedną owcę. (słownie jedna owca - towarzyszka wykastrowanego Bruna.
Pozdrawiam

[Anoleiz]

tia każda pliszka swój ogonek chwali w tym wypadku owczy

[waldibmw]

To nie reklama. Ja nie jestem hodowcą. Posiadam 1 koziołka (słownie jedna sztuka) i jedną owcę. (słownie jedna owca - towarzyszka wykastrowanego Bruna.
Pozdrawiam

Poprosze o fotki !!

[bobiczek]

bmw znalazłem, Anoleiz nie.
Napisz cokolwiek na priv (ble,ble,bel) a wyśle Bruna i Kapturke i jak mieszkają

[bobiczek]

a tak dla smaczku - Anoleiz.
Zobacz kiedy budowałem i znałem to forum. Po dacie.
Może nabierzesz ufności większej - kobieto nieufna.
Ja tu spędziłem swoje najlepsze lata. Ano, ano
Pa

[Anoleiz]

oj już się tak nie irytuj

zaufać to ja mogę uf uf proszę bardzo

i kogo i co nie znalazłeś? hę?

[DPS]

Nie bądź głupi.
Niektóre z tych wypowiedzi to są naprawdę super. Super do dupy.
Koza nie będzie kosiarką. Nigdy
Koza to taki zwierzęcy chwast. Wybredna jak francuska markiza.
Koza tnie najlepsze co z góry.
Nigdy nie złapie sie chwastów. Kocha nasiona traw, te z góry. Do zera to tnie owca. Koza nigdy.
Proponuję kilka zdjęc na priv +porady.
Dlaczego nie koziołek tylko koza??????Co za nonsens????
Wykastrowany koziołek(20zeta) jest fajniejszy.
Pozdrawiam.

Gdyby ton Twojej wypowiedzi był mniej agresywny, to zapewne łatwiej byłoby zaufać.
No i - patrząc na ilość postów, to niewiele przez tak długi czas zbudowałeś.
Pozdrawiam.

[bobiczek]

I tak nie zrozumiałem co ma ilość postów do budowania.
Za moich czasów my forumowicze potrafiliśmy się spotykać nawet o 200 km od siebie.
Za agresywny jestem chyba
Podsyłam link o moim Bruno.
A co do budowania.
Taki tylko dla przyjaciela mały na razie mi się udało........
Ale na słupach, ocieplony, drzwi zrobiłem sam z profili , plaster miodu w środku, doświetlenie okienkiem........
Kurde.Zaaprobuj, proszę... I plac zabaw nawet ma. Do skakania i zabawy koźlej.
Weź mnie polub......no
Nie wyzywaj.....
i PS:
zbuduj chociaż taki jak mój - będziesz szacuneczek miał
Dompodsosnami to rzadkie imię
http://foto.onet.pl/gmqsm,skgowg43cwqx,u.html

[Anoleiz]

chyba tak samo rzadkie jak bobiczek )

[bobiczek]

Ten bobiczek to od mojego sznaucera miniaturowego.Jedna baba (baba - tak_ zjechała mnie jak mogłem.
"No wie pan!!!!!!!. Jak pan mógł - taki rasiol i bobik!!!!"

[bobiczek]

A dla Ciebie podsosnamidębami minimalnie z zeszłego roku. Stare co prawda, pozmieniało się trochę ale i tak mam satysfakcje.
Jak będziesz już miał tak blisko daj znać.
Słowo że podpowiem dużo i będę starał się mądrze. No i bez agresji, to oczywiste
Pozdrawiam naprawdę szczerze
http://foto.onet.pl/gmqsm,s21awkg0ms8t,u.html

[bobiczek]

Anoleiz - intrygujący z Ciebie forumowicz. Tak krótko, czasem złosliwie ale z umiarem.
Lubie Cię

[bobiczek]

No i nie napisałs jak sie czujesz jako ta która oceniała mnie jako darmowego reklamodawcę swojej hodowli. Jest niehowowlanie, prawda?

[Anoleiz]

owszem niehodowlanie... bo o krzyżówki gatunków Cię nie podejrzewam

zwracam honor w kwestii reklamowej, w kwestii formy, już i tak zdaje mi się się pokajałeś się troszkę

a takiego koziołka możesz reklamować do woli

swoją drogą jak się sprawdza jako zwierzę domowe w sensie niehodowlanym? jakiś konkretny cel?

aa i dziękuje bardzo za "intrygujący" i "Lubię Cię" ))
się normalnie zawstydziłam

[bobiczek]

Nigdy nie ma konkretnych celów.
Na cokolwiek człowiek się zdecyduje obok siebie - wymaga zawsze trochę czasu i poświęcenia.
Trzeba zbudować lokum, słomę gdzieś kupić i trzymać, sianko, pastewne i okopowe, owies, lizawka .................
No i pogłaskać, pogadać, oko nacieszyć, pośmiać sie, połazić razem
Prawie jak Ty z psem

[Anoleiz]

ja jeszcze psa nie mam

ale na kozę bym nie wpadła w sensie zamiast psa

zwykle np. kozę się ma np. dla mleka dlatego zapytałam dlaczego akurat koziołek

[DPS]

I tak nie zrozumiałem co ma ilość postów do budowania.
Za moich czasów my forumowicze potrafiliśmy się spotykać nawet o 200 km od siebie.
Za agresywny jestem chyba
Podsyłam link o moim Bruno.
A co do budowania.
Taki tylko dla przyjaciela mały na razie mi się udało........
Ale na słupach, ocieplony, drzwi zrobiłem sam z profili , plaster miodu w środku, doświetlenie okienkiem........
Kurde.Zaaprobuj, proszę... I plac zabaw nawet ma. Do skakania i zabawy koźlej.
Weź mnie polub......no
Nie wyzywaj.....
i PS:
zbuduj chociaż taki jak mój - będziesz szacuneczek miał
Dompodsosnami to rzadkie imię

No dobra... Chyba zmiękła mi rura... i polubiłam Cię...
P.S.
I zbudowałam - taki mały, dla gości...



Mam nadzieję, że zaaprobujesz...
Teraz odległości się zwiększyły przy spotkaniach forumowiczów. Ostatnio przyjechał do nas Komtur Mazurski - przejechał prawie 700 km...
My w odwiedziny jechaliśmy około 300 w jedną stronę.
Planuję następnych gości.
A zdjęcia owieczki mógłbyś pokazać?