dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 144 z 258
Pokaż wyniki od 2.861 do 2.880 z 5150

Temat: KULINARIA

  1. #2861
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE
    sSiwy12

    Zarejestrowany
    Mar 2006
    Skąd
    vel bajbaga
    Posty
    10.842

    Domyślnie

    Cytat Napisał G.N. Zobacz post
    Poza wspomnianymi różnicami w gotowaniu to "calamares" mają większe w proporcji płetwy, odnóża równej długości i z reguły jaśniejszą skórę. "Pota" są ciemniejsze, jedną parę odnóży mają znacznie dłuższych ale cieńszych no i mniejsze płetwy.
    Jak na moją wiedzę - takie różnice występują miedzy kałamarnicami/kalmarami, a mątwami.
    Jeśli w tym co napisałem, są jakieś błędy, to przepraszam. Nie wynikają one z chęci obrażania kogokolwiek.

    Uwaga - oświadczam, że nie posiadam zgody autorów, na wklejone w tym poście cytaty i (lub) zdjęcia - tak więc moderator może usunąć ten post.

  2. #2862
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar G.N.
    Zarejestrowany
    Jun 2005
    Skąd
    Kraków trochę Królówka
    Posty
    1.403

    Domyślnie

    Cytat Napisał sSiwy12 Zobacz post
    Jak na moją wiedzę - takie różnice występują miedzy kałamarnicami/kalmarami, a mątwami.
    Mątwa (sepia) to całkiem inna bajka. Jest dużo bardziej "krępa", płetwy ma na długości całego płaszcza i szkielet w postaci wewnętrznej wapiennej muszli a nie taki przeźroczysty jak u kalmarów i kałamarnic, ramiona zasadniczo równej długości. Samce mają jedną parę nieco dłuższą, ale tylko odrobinę a nie tak jak kałamarnica że ta jedna para jest dłuższa od całego płaszcza razem z krótszymi ramionami.

    PS znalazłem odpowiednie obrazki
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC01232.jpg
Wyświetleń:	18
Rozmiar:	51,6 KB
ID:	359595Mątwa
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	81851.jpg
Wyświetleń:	13
Rozmiar:	41,7 KB
ID:	359600Kalmar
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	img_0572.jpg
Wyświetleń:	14
Rozmiar:	38,2 KB
ID:	359601Kałamarnica
    Choć akurat tu kolory nieco nietypowo i kałamarnica jaśniejsza.
    Ostatnio edytowane przez G.N. ; 29-06-2016 o 11:39

  3. #2863
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!)
    perm

    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Skąd
    Szczecin
    Dzielnica
    prawobrzeże, na wylocie
    Posty
    11.766

    Domyślnie

    Cytat Napisał G.N. Zobacz post
    Mątwa (sepia) to całkiem inna bajka. Jest dużo bardziej "krępa", płetwy ma na długości całego płaszcza i szkielet w postaci wewnętrznej wapiennej muszli a nie taki przeźroczysty jak u kalmarów i kałamarnic, ramiona zasadniczo równej długości. Samce mają jedną parę nieco dłuższą, ale tylko odrobinę a nie tak jak kałamarnica że ta jedna para jest dłuższa od całego płaszcza razem z krótszymi ramionami.

    PS znalazłem odpowiednie obrazki
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	DSC01232.jpg
Wyświetleń:	18
Rozmiar:	51,6 KB
ID:	359595Mątwa
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	81851.jpg
Wyświetleń:	13
Rozmiar:	41,7 KB
ID:	359600Kalmar
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	img_0572.jpg
Wyświetleń:	14
Rozmiar:	38,2 KB
ID:	359601Kałamarnica
    Choć akurat tu kolory nieco nietypowo i kałamarnica jaśniejsza.
    Mątwa zdecydowanie wygrywa ten konkurs piękności. Tak przy okazji ludzie to dziwny gatunek. zjedzą wszystko co da się do garnka włożyć.
    Andrzej Friszke:
    Tyle historia. Warto się ku niej zwracać, by wyciągać wnioski. Na przykład gdy jedna partia jest ważniejsza od instytucji państwa, a stanowisko partyjne jest ważniejsze niż stanowiska państwowe. Wódz partii może wszystko, a partia zrobi wszystko, żeby on był zadowolony. Można mieć wolną ekonomię, a w kategoriach narracji o tym, kto zasługuje na miano obywatela i prawdziwego Polaka, cofnąć się w przeszłość.

  4. #2864
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Władca Przysmaków
    Zarejestrowany
    Aug 2015
    Skąd
    warszawa
    Kod pocztowy
    01-376
    Posty
    1.060

    Domyślnie

    Cytat Napisał perm Zobacz post
    Mątwa zdecydowanie wygrywa ten konkurs piękności. Tak przy okazji ludzie to dziwny gatunek. zjedzą wszystko co da się do garnka włożyć.

    No nie całkiem. Danie takie musi jeszcze mieć odpowiednia nazwę. Np. lobster bisque, a nie morska robalówka.

    Odrobaczyłem lodówkę, więc dzisiaj lobster bisque. Homary lokalne, krewetki z zatoki meksykańskiej.


  5. #2865
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Władca Przysmaków
    Zarejestrowany
    Aug 2015
    Skąd
    warszawa
    Kod pocztowy
    01-376
    Posty
    1.060

    Domyślnie

    Jak bone-dydy, było zjadalne!






  6. #2866
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWY MISTRZ ZŁOTEJ PATELNIFORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Chef Paul

    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    Florida
    Posty
    5.472

    Domyślnie

    Władco, czy gdybym wysłał po Ciebie samolocik, byłbyś skłonny, zrobić sobie kilka tygodni wakacji w mojej kuchni na Florydzie ?

    ps - trochę potrwa nim wrócę do formy, pozwalającej na "ostrzenie noży"
    unde venis et quo tendis

  7. #2867
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWY MISTRZ ZŁOTEJ PATELNIFORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Chef Paul

    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    Florida
    Posty
    5.472

    Domyślnie

    Cytat Napisał G.N. Zobacz post
    ...

    Szefie dobrze że nic poważnego i jesteś na dobrej drodze do powrotu do zdrowia.

    Co do wspominanych "calamares" i "pota" to jest straszny bałagan w nazewnictwie i faktycznie większość ludzi pakuje je do jednego wora ale różnice są zdecydowane. Poza wspomnianymi różnicami w gotowaniu to "calamares" mają większe w proporcji płetwy, odnóża równej długości i z reguły jaśniejszą skórę. "Pota" są ciemniejsze, jedną parę odnóży mają znacznie dłuższych ale cieńszych no i mniejsze płetwy. Zwykle jest też różnica w cenie mniej więcej 3-4 do 1 stąd moje zainteresowanie tym drugim gatunkiem Smak praktycznie taki sam. Cóż będę eksperymentował.
    Squids to "squids" różnorodność gatunku (niczym rasy bydła) i rozmaite sposoby na przygotowanie.
    Eksperymenty w kuchni (zgodnie ze swoimi smakami), to sama przyjemność.

    ps - niestety "uszkodzenie", jest na tyle poważne, że mój powrót do zdrowia, potrwa jeszcze wiele tygodni (a nawet miesięcy)

    Cytat Napisał perm Zobacz post
    Mątwa zdecydowanie wygrywa ten konkurs piękności. Tak przy okazji ludzie to dziwny gatunek. zjedzą wszystko co da się do garnka włożyć.
    Masz rację, zjeść można prawie wszystko ... pod pewnymi jednak warunkami
    unde venis et quo tendis

  8. #2868
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE
    sSiwy12

    Zarejestrowany
    Mar 2006
    Skąd
    vel bajbaga
    Posty
    10.842

    Domyślnie

    Cytat Napisał Chef Paul Zobacz post
    ps - niestety "uszkodzenie", jest na tyle poważne, że mój powrót do zdrowia, potrwa jeszcze wiele tygodni (a nawet miesięcy)
    Dasz radę - nie tylko zaśpiewasz:

    Idę w góry, hen, wyżej, wyżej,
    mamma ciao, mamma ciao, mamma
    ciao, ciao, ciao!


    ale i pójdziesz.

    3M się ciepło.
    Jeśli w tym co napisałem, są jakieś błędy, to przepraszam. Nie wynikają one z chęci obrażania kogokolwiek.

    Uwaga - oświadczam, że nie posiadam zgody autorów, na wklejone w tym poście cytaty i (lub) zdjęcia - tak więc moderator może usunąć ten post.

  9. #2869
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Władca Przysmaków
    Zarejestrowany
    Aug 2015
    Skąd
    warszawa
    Kod pocztowy
    01-376
    Posty
    1.060

    Domyślnie

    Cytat Napisał Chef Paul Zobacz post
    Władco, czy gdybym wysłał po Ciebie samolocik, byłbyś skłonny, zrobić sobie kilka tygodni wakacji w mojej kuchni na Florydzie ?

    ps - trochę potrwa nim wrócę do formy, pozwalającej na "ostrzenie noży"
    Czemu nie?!

    A jakie La Bambugis duszone w szampanie umiem zrobić... mniam, mniam!!!

  10. #2870
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWY MISTRZ ZŁOTEJ PATELNIFORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Chef Paul

    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    Florida
    Posty
    5.472

    Domyślnie

    Cytat Napisał Władca Przysmaków Zobacz post
    Czemu nie?!

    A jakie La Bambugis duszone w szampanie umiem zrobić... mniam, mniam!!!
    Załatwione więc ... wysyłam samolocik
    Uwiebiam dania "wyskokowe"
    unde venis et quo tendis

  11. #2871
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar G.N.
    Zarejestrowany
    Jun 2005
    Skąd
    Kraków trochę Królówka
    Posty
    1.403

    Domyślnie

    Cytat Napisał Chef Paul Zobacz post
    ...Masz rację, zjeść można prawie wszystko ... pod pewnymi jednak warunkami
    Racja, choć nie wszystko z przyjemnością i nie wszystko wielokrotnie

    BTW gdyby wszyscy zawsze żyli dostatnio i od zarania dziejów znali lodówki, zamrażarki , pasteryzacje i konserwanty, to jak uboga była by nasza kuchnia.
    Żadnych kiszonek, wędzonek, suszonych i solonych przetworów, żadnych serów pleśniowych, gliwionki, podrobów, owoców morza, sporej części jarzyn czy grzybów nikt by nie znał. Bieda i potrzeba konserwacji tudzież próby ratowania żywności już zepsutej, stworzyły lekko licząc 3/4 współczesnych przysmaków.

  12. #2872
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWY MISTRZ ZŁOTEJ PATELNIFORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Chef Paul

    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    Florida
    Posty
    5.472

    Domyślnie

    Cytat Napisał G.N. Zobacz post
    Racja, choć nie wszystko z przyjemnością i nie wszystko wielokrotnie

    BTW gdyby wszyscy zawsze żyli dostatnio i od zarania dziejów znali lodówki, zamrażarki , pasteryzacje i konserwanty, to jak uboga była by nasza kuchnia.
    Żadnych kiszonek, wędzonek, suszonych i solonych przetworów, żadnych serów pleśniowych, gliwionki, podrobów, owoców morza, sporej części jarzyn czy grzybów nikt by nie znał. Bieda i potrzeba konserwacji tudzież próby ratowania żywności już zepsutej, stworzyły lekko licząc 3/4 współczesnych przysmaków.
    Szkoda, że bardziej nie udzielasz się w kulinarnych tematach. Bardzo mnie się podoba Twoje podejście do tych spraw a z wieloma wypowiedziami, zgadzam się w całości.
    Dotyczy to zresztą w równym stopniu Siwego i jeszcze kilku osób, które w kuchni radzą sobie doskonale.
    Praktycznie, w tym temacie, Władca przedstawia kuchnię bardziej wyrafinowaną (a dla niektórych, być może, czasami wytworną), ja generalnie swoją "regionalną", tutaj gdzie obecnie mieszkam oczywiście (choć czasami zdarzają się i potrawy ogólnie przez wszystkich znane od dawna).
    Czasami, z Władcą, "robimy sobie jaja", by temat lekko ożywić (a nie był on tylko "dziwną książką kucharską").
    ... i w związku z powyższym mam pytanie: Czy to Was do pisania zniechęca ? ... a może macie jakieś swoje pomysły, sugestie, czy pytania ?

    Pozdrawiam niezmiernie smakowicie
    unde venis et quo tendis

  13. #2873
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar G.N.
    Zarejestrowany
    Jun 2005
    Skąd
    Kraków trochę Królówka
    Posty
    1.403

    Domyślnie

    Cytat Napisał Chef Paul Zobacz post
    Szkoda, że bardziej nie udzielasz się w kulinarnych tematach. Bardzo mnie się podoba Twoje podejście do tych spraw a z wieloma wypowiedziami, zgadzam się w całości.
    Dotyczy to zresztą w równym stopniu Siwego i jeszcze kilku osób, które w kuchni radzą sobie doskonale.....
    A dzięki

    Cytat Napisał Chef Paul Zobacz post
    ...Czy to Was do pisania zniechęca ? ..
    W żadnym razie. Po prostu w kuchni bliska mi jest idea że jak się weźmie produkt dobrej jakości to nie ma co z nim nadmiernie kombinować, więc i zazwyczaj nie bardzo jest o czym pisać. Jak powiedział kiedyś Nigel Slater czytając przepis, przy szóstym składniku przestaję czytać. Nie to żebym się ortodoksyjnie trzymał tej zasady, ale coś w tym kierunku. Naprawdę świeża dobrej jakości ryba, potrzebuje oprawienia i soli, opcjonalnie obróbki termicznej i jest pyszna, z nieświeżą można się pitolić cały dzień a i tak będzie niejadalna.
    Np. jedno z moich ulubionych dań, makaron, suszone pomidory, oliwki, czosnek, habanero, oliwa, parmezan. I o czym tu pisać? Jak się suszy pomidory wie albo domyśla się praktycznie każdy, jak się gotuje makaron chyba też, a mógłbym jeść dwa razy w tygodniu.
    Albo robię kiełbasy, czy rozmaite wędzonki. Też nic spektakularnego. Mięso, flak, peklosót, czosnek, trochę przypraw, trochę dymu trochę ciepła i o czym tu pisać?
    Większość albo wie, albo bez trudu może się dowiedzieć jak to się robi, tyle że wielu ludziom się nie chce więc wolą przyjąć że nie wiedzą jak robi się te przemysłowe.

    Chyba stąd moja marna aktywność.

    PS. Wakacje to zawsze dla mnie czas na kulinarne odkrycia, a że za tydzień wybywam, to postaram się coś wrzucić po powrocie.
    Ostatnio edytowane przez G.N. ; 01-07-2016 o 11:58

  14. #2874
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWY MISTRZ ZŁOTEJ PATELNIFORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Chef Paul

    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    Florida
    Posty
    5.472

    Domyślnie

    I tutaj się w części z Tobą nie zgodzę
    ... a mianowicie:
    To co dla Ciebie w kulinariach sprawy oczywiste, dla wielu mogą być "czarną magią" np robienie kiełbasy czy przygotowywanie wędzonek lub nawet suszenie pomidorów i prawidłowe zamarynowanie ich z ziołami w olivie

    Miłych wakacji życzę, w oczekiwaniu kulinarnych relacji po powrocie
    unde venis et quo tendis

  15. #2875
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Władca Przysmaków
    Zarejestrowany
    Aug 2015
    Skąd
    warszawa
    Kod pocztowy
    01-376
    Posty
    1.060

    Domyślnie

    Cytat Napisał Chef Paul Zobacz post
    Załatwione więc ... wysyłam samolocik
    Uwiebiam dania "wyskokowe"
    Dla odmiany bardzo prymitywne smaczne danie.










  16. #2876
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWY MISTRZ ZŁOTEJ PATELNIFORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Chef Paul

    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    Florida
    Posty
    5.472

    Domyślnie

    Samolocik nie dotarł ?
    Przyślij kurierem
    unde venis et quo tendis

  17. #2877
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Władca Przysmaków
    Zarejestrowany
    Aug 2015
    Skąd
    warszawa
    Kod pocztowy
    01-376
    Posty
    1.060

    Domyślnie

    Cytat Napisał Chef Paul Zobacz post
    Samolocik nie dotarł ?
    Przyślij kurierem
    Sorki będę bardzo zajęty, no wiesz szampan jacuzzi itp...

    Za Twoje zdrowie!!!

  18. #2878
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Władca Przysmaków
    Zarejestrowany
    Aug 2015
    Skąd
    warszawa
    Kod pocztowy
    01-376
    Posty
    1.060

    Domyślnie

    Tak jak obiecałem, Twoje zdrowie Chefie!



    Moja znajoma lubi orientalnie, tak więc...



    Konsumcja w jacuzzi, polecam sama przyjemności...zawartości jacuzzi ocenzurowana(znajoma ma męża, więc zabroniła)...






    Prawdziwa uczta, nie dało się wszystkiego skonsumować. Piękny i apetyczny dzień, szampan , smaczny posiłek, nagaść... i cygaro. Polecam!



    ps nie ma nic piękniejszego, jak kobieta topless na tarasie po "posiłku".
    Ostatnio edytowane przez Władca Przysmaków ; 01-07-2016 o 23:05

  19. #2879
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWY MISTRZ ZŁOTEJ PATELNIFORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Chef Paul

    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    Florida
    Posty
    5.472

    Domyślnie

    Dzięki Władco ... toast napewno się przyda
    Widzę, że dosypałeś trochę "pieprzu" w temacie ... i słusznie seasoned dishes są smaczniejsze (szczególnie te orientalne)

    ps - do jacuzzi koniecznie zainstaluj "oświetlenie"

    ps2 - idę do prysznica ze znajomą "mężatką" ... nikt mnie "w chorobie" nie chce odwiedzić ... być może się boją, że mi nowe śruby za bardzo poluzują ... no i siedzę sobie na tarasie, nie tylko "top" ale całkowicie "less" paląc cygaro, co oczywiste
    ... popijam "dobrą" cytrynowo-pomarańczową lemoniadą, bo szampan ostatni wyszedł byl, w dzień mego powrotu ze szpitala

    ps - z moim ostatnio przymusowo nabytym "sprzętem" ...
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	FB_IMG_1467414677845.jpg
Wyświetleń:	30
Rozmiar:	22,3 KB
ID:	359787
    ... jest "to" trochę niewygodne i męczące
    Ostatnio edytowane przez Chef Paul ; 02-07-2016 o 00:21 Powód: ps
    unde venis et quo tendis

  20. #2880
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWY MISTRZ ZŁOTEJ PATELNIFORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Chef Paul

    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    Florida
    Posty
    5.472

    Domyślnie

    Po "pieprzeniu", czas wrócić do garów

    Czasami, gdy zostanie nam część upieczonych steak'ów, zastanawiamy się co z nimi dalej.
    Dobrym pomysłem (moim zdaniem), jest przygotowanie z pozostałego mięsa, potrawy pod nazwą "phili cheese steak" (istnieje wiele wariantów tego dania).
    Wczoraj przygotowałem wariant "calzzone" (zamiast długiej bułki, ciasto na pizzę, farsz podobny) ...

    ... zmieniłem tylko rodzaj sera i dodałem marynowane kurki a papryka to marynowane jalapeno

    O serze: "No Woman" artisanal jerk cheese (nazwa "no woman", pochodzi z utworu Boba Marley'a "No Women, No Cray"), jamajska przyprawa "jerk" jest ogólnie znana, składająca się z trzech składników (dla przypomnienia: suszony tymianek, ziele angielskie, ostra mielona papryka, np scotch bonnet), ser wyrabiany ręcznie.

    Istnieją dwie podstawowe wersje farszu dla "phili cheese steak", z grzybami lub bez
    Składniki: cienko krajane mięso steak'a, biała cebula, czosnek, zielona papryka, ser provolone, pieczarki (opcjonalnie)
    Przygotowanie (niezmiernie proste): podsmażamy cienko krajaną cebulę z papryką, dodajemy czosnek i mięso a na końcu rozdrobniony ser.

    Pozdrawiam smakowicie
    unde venis et quo tendis

Strona 144 z 258

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony