I oto przykład tego czego najbardziej nie lubię - po to wiele mądrych głów się męczy żeby zrobić praparat i ustalić dawkę aby tego przestrzegać. Nawiasem mówiąć trzeba nieraz 20 lat żeby preparat pojawił się w sklepie. Trzeba trzymać się tego co jest w etykiecie bo potem jest taki efekt że popaliło rośliny i to wina środka a nie ogrodnikaNapisał Jacek