Cytat Napisał KKinga
Dziękuję Wciornastku za szybką odpowiedź. Przeglądałam stronkę polecaną przez Ciebie już dawno temu i również zaniepokoiła mnie możliwość zachorowania wisienki na raka bakteryjnego
Czy jeżeli jest to rak bakteryjny, to drzewko skazane jest na zagładę? Nie da się go uratować? A jak jego sąsiedztwo wpłynie na inne drzewka? Obok rośnie brzózka karłowata i Łutówka. czy mam je czymś pryskać teraz lub na wiosnę?
Dodam, że North Star nie schnie i nie pojawiają się od jakiegoś czasu nowe pęknięcia i wypływ żywicy.

Bardzo proszę o trochę informacji na temat moniliniozy: jakie są objawy, jakie drzewka ona atakuje i jak chronić przed nią rośliny.

Przepraszam, że zadałam tak wiele pytań, ale bardzo chcę uratować swoje drzewka, a myślę, że wielu Forumowiczów chętnie pogłębi swoją wiedzę na temat ochrony drzew owocowych.
Kingo na raka bakteryjnego nie ma rady - jesynie to obcinanie chorych pędów i profilaktyka tj. w okresie kwitnienia opryski np. funaben czy miedzian. Rak poraża inne wiœnie i czereœnie też. Co do moniliniozy to pierwsze jest zakażenie przez kwiaty, potem zasychajš, potem może być gumoza na galšzkach i ich zasychanie, na liœciach plamki a od spodu biale punkciki z grzybni i opadanie liœcie - w tym roku wiosnš ponieważ dołożyły się jeszcze przymrozki była istna plaga. teraz powinnaœ starannie zebrać liœcie i je zniszczyć. Wiosnš zaczšć od zabiegu zimowego o potem dopilnować wiosennych w okresie przed i w czasie kwitnienia. Dla amatorów wedlug mnie wystarczš max dwa zabiegi. Preparatów wiele - Syllit itp. Proszę postaraj się o zalecenia ochrony np. wydane w Haœle Ogrodniczym.