Moze troche pomogeNapisał Mroovka
Morele - Early Orange - troche za wczesnie kwitnie i czesto narazona na przymrozki ale jak jej sie uda to miód malina. Nie sadziłam z zapylaczem bo niestety problem z przymrozkami dotyczy wszystkich moreli. Tak wiec jedno drzewo i owoce co kilka lat to zupełnie ok.
Jabłonie - aby mieć cały sezon waro pomyślec o takim zestawie. Oliwka zwana tez papierówka - niezawodna i odporna na wszystko , stara dobra odmiana, nadaje sie do jedzenia i na super musy owocowe, i jest oczywiscie wczesna, w srodku sezonu uwazam ze dobrze mieć np Lobo lub znowy odpornego na szystko James Grive (stare ale sprawdzone), a na jesień i do przechiowywania Champion - choc troszku go lubi parch,
Gruszki jako że masz juz komisowke to może coś wczesniejszego np stara dobra Lipcówka, lub nieco póńiejszego np Faworytka (zwana czesto Klaspą) - osobiscie uważam że jest to jedna z najsmaczniejszych gruszek choc nietety czasami obecnie trzeba walczyc z rdzą, na zimowe przechowywanie no Generał Le Clerk (chyba tak sie pisze )
Sliwki - po pierwsze sliwki są wybitnie czułe na punkcie zapylacza. Takim uniwersalnym zapylaczem dla wielu śliw jest renkloda (może byc ulena - teraz jest sporo krzyżowek i nowych odmian renklod). Do tego śliwa opal i mozna sie zaśliwkować, cacanskie tez sa niezłe (mam Najbolja) ale warto pomyślec o czymś poznym na powidła - no Wegierka Stanleya czy Włoska (te polecam szczególnie Stanleja bo bardzo plenne i sprawdzone)
Wisnie moga byc ale wystarczy trzy drzewa - Mam tyle i w zeszlym roku po zebraniu 4 wiader stwierdziłam ze nie zrywam dalej niech sie szpacy najedza. Oczywiście Noths Star to sztandarowa. Co do Pandy to deserowa (nie mam jej) bo przemarza. Jak juz to Kelleris, Sabina czy Groniasta. Są w miare odporne na mróz i choroby
Brzoskwinie - mam spawdzone Reliance i Redhaven - poza koieczniścia zabiegu zimowego na kedzierzawkę są superanckie, zazwyczaj prześlizguja sie przez przymrozki z kwitnieniem i zbiera sie owoce w odstępie ok 2-3 tygodni jedna po drugiej. Zastanawiam sie nad siewka Rakoniewicka ale przy jesienny sliwkach obawiam sie że za duzo szczęścia na raz
Do tego zestawu warto dorzucic jeszcze nektaryny Harco i Hardired - mam obie i nie wiem która jest która ale to tez superanckie owoce i bardzo plenne do tego jakoś zmykaja przez przymrozkami, dośc odporna na kedzierzawkę.