Otóż zastanawiam się co takiego jest w ludziach (na szczęście nie we wszystkich, nawet tum, na muratorze są ci wspaniali), że kiedy budują dom chcą do niego tylko te rasowce, żeby się popisać, pokazać że stać ich na 2 tys by wydać na psa. Dlaczego panuje taki snobizm wśród niektórych?
W schroniskach są wspaniałe psy, kochają mocniej niż rasowce (wiele doświadczeń moich i znajomych na to wskazuje), a niestety jedni z drugimi bogaci państwo nie wezmą ze schornu, nie uszczęśliwią, tylko aby pokazać kupują.
Do takich snobów (nie chcę nikogo urazić, przepraszam z góry) - otrząśnijcie się trochę, idealne otoczenie pięknego domu uzupełni miłość i ludzkość okazana potrzebującym pieskom! Nie szpanujcie psiakami, nie przepłacajcie za hodowle, a jeśli jesteście naprawdę pasjonatami jakiejś rasy, a nie wynika to z głupiego snobizmu to wiedzcie że w schroniskach są niestety i takie rasowce, albo mixy do złudzenia przypominające!!
Bardzo proszę, przemyślcie to...