Izulek ja też słyszałam, ale że ją całkiem likwidują z produkcji
jak się zdecydujesz na Robena to nie bierz tej dużej falistej plus, bo my troche
od cieśli się nasłuchaliśmy lepiej się kładzie tą mniejszą wg nich no ale każdy ma swoją technikę.

U nas dzisiaj wpinka prądu a kiedy po kabelkach popłynie to nie wiadomo
mąż chciałby już G-K przykręcać ale wizja paru godzin na agregacie to mu się nie widzi.

Ja zrobiłam bunt na budowę nie jeżdżę bo łażenie po drabinie to już mnie wkurza, a mój mąż specjalnie prowizorycznych schodów nie robi żebym nie jeździła i nie wymyślała cudów hahaha
miluśi, ale już mojego tatę zwerbowałam i mają coś sklecić

no i czekamy 25 lutego zaczynamy instalacie wod kan gaz