Od 2 lat jestem uzytkownikiem pieca kondensacyjnego Vaillant i musze niestety powiedziec, ze przedstawicielstwo z jakim mam nieprzyjemnosc sie stykac zieje chamstwem coraz bardziej.
Ktorys raz juz jest u mnie reprezentatnt tej firmy i, to, co stwierdzam, to:
- niesłowność nieziemska
- wydzieranie sie i pyskówki (tzn jakiekolwiek pytanie bym nie zadal zawsze zaczyna sie od wydzierania sie)
- uszkodzenie mi drzwi od kotla - czekalem rok na naprawe
- poziom wiedzy znikomy i tlumaczenia zawsze takie same czyli - myslalem ze jade do innego kotła.
Przeprosin zero.

Zastanawiam sie czy tak z vaillantem w ogole czy po prostu poziom firmy jest...ponizej krytyki.
Czekam na Wasze doswiadczenia