Kupiłem właśnie na złomie taki zbiornik o pojemności 1150l.Ta cholera ważyła 620 kg, a na tabliczce znamionowej jest 314 kg i to pewnie jeszcze z wężownicą która była w środku.
Zastanawiam się czy mogę go postawić na tym kołnierzu (45cm), czy lepiej go przymocować do ściany żeby się nie przewrócił.Króćce 2 calowe są oddalone od góry i od dołu zbiornika o 40 cm.Powrót to pewnie będzie akurat , ale wejście z kotła gorącej wody na zbiornik to chyba za nisko.
Zastanawiam się czy zastosować Laddomat , czy wystarczy zawór ESBE Tv60.Piec mam dość spory,ok 35kW. I bez tego bufora to jest tragedia z paleniem.
Szczególnie uciążliwe są jesienne i wiosenne temperatury, gdyż nie można palić na pełnej mocy kotła.