Ktoś zapytał mnie o poradę w sprawie pompy ciepła i osprzętu Viessmana .
Ten ktoś ma podejrzenia (według mnie uzasadnione) , ze firma instalatorska spaprała że się tak wyrażę robotę . Do tego dochodzi nieterminowośc , nierzetelnośc, brak kompetencji pracowników jak i samego "szefa" .... (na pompie ciepła się nie znam , ale nie wiem czy powinno byc tak, ze po zamontowaniu wszystko się rozciekło i trza było odkopywać) , szereg błędów instalatorskich w montażu instalacji : grzejników , podłogówki ... jednym słowem firma według mnie - niegodna zaufania ....

W domu w którym istalowana jest pompa wykonana jest już cała wykończeniówka (wylewki, tynki , gładzie)... trzebaby to ogrzać i to najlepiej już ....
Pracowncy zapytani za plecami szefa twietdza, ze uruchomienie tego wszystkego to kilka tygodni - szef dał termin z sufitu piątek , że zacznie grzać pompa odkopana i rozmemłana na dzień dzisiejszy

Nie jest dobrze , szef firmy cwaniakuje ... a klienci boją się czy to wszystko jest zrobione zgodnie ze sztuką, bo facet pracuje jakby się na tym nie znał ...

I teraz : co zrobić w takiej sytuacji? żal mi ludzi , bo w porządku są i chciałabym im pomóc jakoś ...

Czy firma Viessman w takiej sytuacji może wysłać jakiegoś serwisanta od siebie żeby posprawdzał czy ta instalacja jest wykonana poprawnie?
gdzie szukać ? do kogo się zwrócić żeby zweryfikować wykonaną pracę?

zaznacze , iż praca nie została jeszcze zapłacona - szef firmy instalatorskiej cały czas naciska, a klienci trzeźwo myśląc- nie zapłacili mu jeszcze nic ....