Witajcie
Nie wiem od czego zacząć ale może od początku
Pewnego dnia znalazłam te forum i zaczęłam przeglądać Wasze mieszkania i nawet się w jednym napisałam wątku u kasi_sw
że marzę o swoim mieszkaniu i pewnie długo sobie pomarzę...
Do tej pory wynajmowaliśmy mieszkanie i tak było 3 lata aż w końcu powiedziałam DOŚĆ i poszłam się przejść po bankach z myślą albo dadzą albo nie
No to dali
ale wróćmy wcześniej zaczęłam wpierw szukać mieszkania bo łatwo nie było, chciałam mieszkać na tym samym osiedlu co mieszkałam przez całe życie i sąsiadów prosiłam, że jak znajdą coś to żeby dali znać
a ja... w międzyczasie poszłam do sąsiada z klatki obok z pytaniem czy nie sprzeda mieszkania
pomyślicie że jakas zdesperowana czy coś ale nie, słyszałam od dawna że on nosił się z zamiarem sprzedania go
no to żeśmy utargowali
no i jesteśmy posiadaczami własnego (no póki co przez 28 lat banku) 48 metrowego mieszkanka

Jednym słowem UDAŁO SIĘ

gorzej że spłacać trzeba

Aha zapomniałabym w tym mieszkanku mieszkają : Ja czyli Joasia, mój mąż i moja córcia i mój naukochańczy piesio york Holi

zdjęcia wam zapodam póżniej jak wgram na serwer