Ok, eniu, dziękuję. Czy znacie kogoś kto może mi wytłumaczyć łopatoligicznie jak to zrobić? Pytam tzw. fachowców (mieszkam w Siedlcach) i każdy ma swoją koncepcję zalecajac kominek głównie do "patrzenia", bo "pani to się nie da". Ja im na to, że za takie pieniadze to do patrzenia obraz sobie mogę kupić, a nie kominek. Może jest tu fachowiec z okolic Siedlec?