Witam.
Mam problem który wyniknął z mojej winy i nie wiem za bardzo jak go rozwiązać, otóż posiadam w pokoju duże okno PCV.
Było ono otwarte (klamka do góry), wieczorem kiedy zaczęło wiać mocno zamknąłem je (ale sic.) jak na złość uczyniłem to źle, nie wiem jakim sposobem ale stało się.

Rano kiedy wstałem okazało się że klamka jest na dół, okno od klamki w dół jest zamknięte, a od klamki w górę niestety otwarte (musiałem jakimś sposobem nie docisnąć przy zamykaniu).

I teraz rodzi się problem, ponieważ okno nie chce się otworzyć niestety, próbowałem odciągnąć trochu, docisnąć, ale klamka nie rusza się w ogóle.

Zamieszczam zdjęcia okna i mechanizmu (z drugiego takiego samego), może ktoś będzie umiał podpowiedzieć.

Dziękuję,
Marek