dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 2232

Threaded View

Previous Post Previous Post   Next Post Next Post
  1. #11

    Domyślnie

    Cytat Napisał Olleo Zobacz post
    Brickoman, dwa pytania:

    1. co sadzisz o impregnacie Protect Guard? Jest na bazie wody wg stron, ale na opakowaniu w skladzie jest acrylic copolymer fluorinated in aqueous phase. Petroleum solvent & silicone free.
    2. piszesz, zeby fugowac suchoplastyczna, czy jak to sie zwie fuga. A co z fugowaniem za pomoca fugownicy (tuba wielokrotnego uzytku do pistoletu) i fuga mokra? Chodzi o fuge biala.
    1 - nie znam, nie używałem, ale i na rynku jest tyle produktów, że ciężko nadążyć. Jest na wodzie - to plus, odpada wietrzenie pomieszczenia i lepiej poradzi sobie z wilgocią. Jeśli zachowa się tak, jak obiecuje producent, to spokojnie zabezpieczy powierzchnię.
    2 - fugi na mokro kładzie się tylko na kafelkach i cegle szkliwionej. W każdym innym wypadku nieodwracalnie wetrzemy ją w powierzchnię. Świetnie to widać na wszelkich inwestycjach drogowych i marketach, gdzie użyta jest najtańsza czerwona płytka Paradyża czy Przysuchy, po czym - dla zaoszczędzenia czasu - fuguje się ją na mokro. Przed odbiorem idzie woda i preparat do usuwania zabrudzeń cementowych lub czasem zwykły kwas i fajnie to wygląda przez miesiąc, a potem co ma wyjśc, to wychodzi i można prześledzić ruchy, jakimi budowlańcy zacierali fugę, a sama fuga wygląda jak tęcza w monochromie. Reasumując - takich cudów nie polecam.

    Płytki ręcznie formowane fugowane "na mokro" można często spotkać w sklepach galerii handlowych czy sieciowej gastronomii, gdzie oszczędność czasowa ma znaczenie. Najszybciej się je poznaje po braku cofnięcia fugi względem lica ściany. Na gładko zatarte są też ryfle, a brzegi płytek ubrudzone mleczkiem cementowym. Przy plytkach rustykalnych może to nawet fajnie się komponować, ale przy czymś nowocześniejszym - np. szare czy brązowe cegły o gładkim licu, już nie.

    Co do pistoletów, agregatów, mieszków i innego osprzętu. Owszem, można, nasi budowlańyc podpatrzyli to na Zachodzie, gdzie skala zastosowania cegły wymusiła podobne rozwiązania. Tylko zapomnieli, że do takich systemów jest odpowiednia chemia, o zmienionym uziarnieniu, odpowiednich dodatkach i że prawie zawsze używa się zapraw dedykowanych do fugowania. Nasze rodzime zaprawy podobnego zastosowania nie przewidują i rozrobienie ich do konsystencji plastycznej przewaznie będzie mieć skutki odwrotne od zakladanych. Aczkolwiek są ekipy, które zdają sobie z tego sprawę i - jak pisano kilka stron wcześniej - świadomie sami dodadzą plastyfikatora. Jeśli mają w tym doświadczenie i dają gwarancję - proszę bardzo, ale trzeba uważać. Bo gdy np. PCB zaleca 2,5-3l wody na worek zaprawy, to sprzedawane przez Nelissena belgijski Seifert - który jest zaprawą stricte do fugowania - wypisuje na opakowaniu prawie 4l i można przedobrzyć.

    Ile więc dać? Tyle, aby:

    - fuga łatwo się upychała w spoiny i nie sypała przy dociskaniu i rozprowadzaniu/wyrównywaniu, szczególnie przy obrabianiu łączeń fug pionowych i poziomych
    - nie przesychała na ścianie za szybko
    - nie brudziła cegły, nie kleiła się do fugówki, nie brudziła ręki po wzięciu jej w garść

    W zalezności od warunków (temperatura, wilgotność, ewentualne bezpośrednie światło słoneczne na ścianę) będzie to 3-3,5l. Ważne jest, aby cały czas fugę kontrolować, tak tę w wiadrze jak i tę na ścianie, którą napchaliśmy w spoiny, ale jeszcze jej nie wykończyliśmy. Szczególnie w zimę, gdy pomieszczenia są grzane, potrafią one szybko przesychać i co jakiś czas dobrze jest spryskiwaczem do kwiatów zwilżyć ścianę z fugą jak i samą fugę w wiadrze. Wstępne zwilżenie plytek na ścianie też może być dobrym pomysłem.


    Najlepszy sposób skontrolowania wykonawcy, to dociśnięcie kciukiem gotowej fugi na narożnikach i przyjrzenie się fugom pionowym. Jeśli naroża się sypią, na łączeniach mamy nierówności lub dziury, a fugi pionowe mają inna fakturę niż poziome, to ekipie udało się fugę przesuszyć. Niestety wielu wykonawców zapomina, że dodania ilości wody z karty technicznej to za mało. Szczególnie przy tak czasochłonnejpracy jak fugowanie ściany.

    Cytat Napisał baśa Zobacz post
    mam vecto vandersandena, cegły na kominek i płytki na ścianę, matko jedyna, w życiu nie widziałam tak krzywych cegieł a trochę ręcznie formowanych mi się zdarzyło widzieć
    kupowałam przez net i nie wiem czy mi jakieś odpady sprzedali, drugi gatunek czy one wszystkie tak mają
    średnio co trzecia to normalnie łódka
    będzie z tym cholerstwem zabawy :/
    Cegła ręcznie formowana tak ma, szara w szczególności. Pomijając już samą charakterystykę cegieł ręcznie formowanych, to przy tym kolorze mamy inną glinę, innę temperaturę wypału - do 100C więcej, czasem rowniez inny proces technologiczny (wypalanie bez dostępu tlenu przyciemnia cegly - np. z czerwonej dostajemy brąz). Cegły podczas wypału są bardzo wrażliwe na wysokośc temperatury, prędkość jej zmiany oraz równomierny rozkład. Przy niektórych modelach ciężko ustalić wszystkie parametry na idealnym poziomie, przez co cegły mocno się deformują. Przy szarych i szaro-grafitowych modelach różnice wysokości nacegle (tzw.tapez) rzędu 1cm nie są ewenementem.

    Cytat Napisał Olleo Zobacz post
    Baśa nie strasz mnie. Zamówiłem płytki klinkierowe na kominek w Budmarze - Feldhaus z próbnego wypału, opisane jako SOPO:
    Feldhaus to płytka klinkierowa, zupełnie inna skala odchyłek wymiarów. Co do wypałów próbnych - wprowadzenie nowego, jednolitego kolorystycznie modelu nie jest wcale takie proste i mimo że piec tunelowy ma elektronikę rodem z samolotu, a glina przechodzi dokładne badania laboratoryjne, do wersji ostatecznej dochodzi się metodą prób i błędów, sprawdzając doświadczalnie efekty konkretnych wypałów. Pamiętajmy, że cegly powstają w wyniku obróbki materiału naturalnego, niejednorodnego, gdzie nie da się z komputerową precyzją określić wyniku całego procesu. Bywa nawet, że sprzedawca ma dwa wzorniki jedengo modelu, bo odcień końcowy jest tak losowy, że nigdy nie wiadomo, co dostanie po zamówieniu.

    Sprawa druga - czasem trafi się jakiś fragment złoża, który znacznie odbiega od reszty i po wypale dostajemy inny kolor. To się zdaża regularnie, a więc regularnie można trafić na przeceny takich modeli.


    Cytat Napisał Olleo Zobacz post
    Wykorzystałem teowniki 10mm do zrobienia spoin i tak się zastanawiam... cegła ręcznie formowana ładnie wygląda ze spoinami 12, a nawet 14mm, a takich teowników nie znalazłem. Co wykorzystujecie, do układania równo płytek ceglanych/klinkierowych? Strugacie sobie patyczki?
    Kalkulator, calówka, poziomica, ołówej i dobry klej o niskim spływie. Tak się kładzie płytki na równo. Krzyżyki, listewki, podkładki to naleciałość od kafelkarzy, którą należy zwalczać. Gdyby koleżanka Basia chciala swoje płytki kłaśc na listewki, to by jej fale Dunaju wyszły. Do tego szerokośc fugi wychodzi nam z ułożenia płytek - od pełnej przy podłodze do pełnej przysuficie - i nigdy nie będzie to wartość w okrąglych milimetach. A płytki równamy do górnej krawędzi, którą łapie oko, nie do dolnej.

    Jak wyliczyć fugę poziomą?

    - dzielimy najpierw wysokość ściany, dajmy standardowe 265cm na modul cegła + fuga np. 65mm płytka WDF + 10-12mm fuga (zależnie od oczekiwanego efektu i wahań wymiarów plytki. Jeśli jest dużo łódek lub płytek krzywych, dajmy 12. Jeśli mamy plytki klinkierowe, damy 10, jesli ręcznie formowane -11), pamietając o uwzględnieniu faktu, że nad ostatnią plytką fugi nie będzie - dodajemy 1cm do wyskości ściany. Mamy więcj 266/7,7 => 34,54 warstwy, trzeba zaokraglić.
    - sprawdzamy wysokosci dla obu wariantów ułożenia 266/34 => warstwa 7,8235 cm lub 266/35 => 7,6cm. Założyliśmy wyjściowe 12mm z uwagi na nierównośc płytki, więc wybieramy fugę 13,2mm. Przy płytkach klinkierowych można wybrać węższą i większą liczbę warstw. Należy pamiętać, że im niższa ściana, tym rozbicie na fugach coraz cięższe, zgubienie pół cegły na 5 warstwach jest niemożliwe.
    - odznaczamy na ścianie wysokosć co 10 warstw => 77,24cm 155,47cm 233,71cm. Poniewaz zaczynamy cegłą i odznaczamy górną jej krawędź, odejmujemy za każdym razem 1cm na fugę.
    - między nimi rysujemy linie co mniej więcej warstwę czyli np. 6,82 16,45 22,47 30,29 38,12 itd
    - bierzemy poziomicę i rozrysowujemy linie na calej ścianie

    Powyższe to góra 5 minut roboty, dalsze klejenie płytek to pestka. dobrego wykonawcę można poznać po tym, że zaczyna od przygotowania. Jeśli rozrobi klej przed mierzeniem ściany, będa niespodzianki.


    Dziś kilka fajnych kuchni :

    To zdjęcie kraży kilka lat po internecie, w zeszłym miesiącu doczekało się okładki w magazynie o wnętrzach
    \

    Ładnie odkryta stara cegła


    A na koniec przykład fajnego pomysłu i gorszego wykonania (niechlujna fuga akurat do modeli rustykalnych moze pasować, ale złe ułożenie i docinki pod sufitem czy krzywa fuga pozioma nad blatem rażą)
    Ostatnio edytowane przez BrickoMan ; 27-01-2014 o 18:30

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony