Kolejny projekt Rządu, tym razem w sferze mieszkaniowej- "Mieszkanie+".
Następny po 500+ projekt, który ma przekonać elektorat do swoich rządów.
Pierwsze mieszkania mają powstać za trzy lata w 2019 roku. Czy to się może udać? Jak myślicie, gdzie władza sięgnie po środki by swój ambitny plan ruszył z miejsca. Metr kwadratowy mieszkania ma oscylować w kwocie 2-2.5k. Czy aby nie za ambitnie do tego podeszli?
Moim skromnym zdaniem owe mieszkania jeśli wogóle powstaną znajdą swych pierwszych lokatorów gdzieś na zadu..u. Bo czy w takiej W-wie, Krakowie czy w Lublinie owa kwota nie będzie zbyt mała? Który deweloper i czy wogóle podejmie się takiej inwestycji. A koże w grę wchodzą prace społeczne?
Zapraszam do dyskusji.