Witam
Mam problem pewnie który wynikł z mojej niewiedzy ale cóż trzeba to jakoś rozwiązać. Miałem małą kuchnie do remontu 8m2.Posadzka w niej była bardzo słaba kruszyła się więc wymyśliłem że wyleję na to posadzkę samopoziomująca.Odkurzylem posadzkę dzień wcześniej zagruntowalem Ceresit em CN94 następnego dnia wyslałem posadzkę samopoziomująca ceresit CM69.Grubosc średnio 0.5cm.Gdyby nie bardzo niski sufit (2.30) zalałbym zamiast tego nowa warstwę posadzki ale zamiast tego wyszło jak wyszło. I teraz po miesiącu chodzenia po tym zauważyłem że oprócz tego że popękala cała to po ostukaniu tego słyszy się charakterystyczny dźwięk świadczący że pod spodem odchodzi od posadzki.Chce położyć płytki na to i tu pytanie co z tym robić ,czy nie obejdzie się bez skuwania tego wszystkiego i nowa posadzka?Bo szczerze mówiąc jeśli nie ma sensu na to kłaść plytek to do gry wejdą panele...Bo czas mi się kończy.
Z góry dziękuję za wszystkie rady i pozdrawiam.

Jeśli temat zamieściłem w złym dziale proszę o przeniesienie.