@WojtekINST:
moim zdaniem jesteś trochę stronniczy, ale to ja też będę
Mam Biopurę 4, więc parę słów mogę powiedzieć.
Dlaczego Biopura?
Bo po przekopaniu się m.in. przez to forum + jeszcze trochę innych źródeł stwierdziłem, że potrzebuję oczyszczalni, która:
a) będzie mało kłopotliwa w obsłudze, a najlepiej bezobsługowa. Dlatego chciałem BioRocka, ale warunki nie pozwoliły, wiec po obejrzeniu iluś tam oczyszczalni/ przewertowaniu instrukcji obsługi/eksploatacji/wypytaniu przedstawicieli technicznych stanęło na Biopurze. Tam się nie ma co psuć, żadnej automatyki poza prostą zegarową od przepompowywania osadu. Wyjęcie/wymiana dyfuzorów - robi się jedną ręką (ale zakłada dwoma ), mocowanie na obejmach zatrzaskowych, czyli parę sekund, bez nurkowania, wsadzania głowy do środka. Biopura nie potrzebuje automatyki, pamiętania o przełączeniu na tryb wakacyjny czy jakiś tam inny, zależny od liczby osób/faz księżyca czy czegoś tam jeszcze, bo oparta jest o odporniejsze od osadu czynnego podwójne (dwukomorowe) złoże na kształtkach PP,
b) będzie skuteczna i zmieści się na mojej działce - jest mała, ale papiery/certyfikaty ma wszystkie wymagane, dwie komory napowietrzania swoje robią,
c) odporna na niedociążenie/przeciążenie - w takich sytuacjach źródła twierdzą, że lepiej sprawują się oczyszczalnie ze złożem, a nie z osadem czynnym,
d) jakość wykonania - tu raczej niewiele można zarzucić, solidny zbiornik, duży właz.
To, że sprężarka jest na klapie w niczym nie przeszkadza - to jest opcja podstawowa - zawsze można zamówić wersję ze sprężarką w osobnej skrzynce.
Sprężarka w moim egzemplarzu to Charles Austen ET60, czyli jakościowo dobra/bardzo dobra.
Pracuje u mnie od mniej więcej połowy listopada, obciążenie 2+1 osób, średnio ok. 300 litrów ścieków dziennie (czyli połowa wydajności), zapachów żadnych ani innych problemów też nie doświadczyłem.