Witam. Mam problem taki, że miałem w poniedziałek wykonane przyłącze prądu, przekopane od sąsiada. Pociągnięty kabel, postawiona skrzynka już na mojej działce. Dziś firma budowlana robiła drogę do działki pod budowę, robiliśmy ja na swój koszt mimo że to droga gminna i jest to dojazd do kilku działek . Sąsiad stwierdził że w trakcie jedzenia samochodów i wysypywania kruszywa uszkodziliśmy mu murek pod ogrodzeniem i z tego powodu nie podpisze nam pozwolenia na pociągnięcie prądu z jego skrzynki ... Jak się okazuje podwykonawca dostawcy prądu wziela słowa tego człowieka "na gębę" , zrobili przyłącze do mojej działki i zostawili temu Panu papiery do podpisania których teraz nie chce podpisać. Czy w tej sytuacji faktycznie ta osoba może nam teraz blokować podpisanie umowy o dostawę prądu mimo że mamy skrzynkę już na działce ? Sytuacja kuriozalna jak dla mnie...