Sasiad odpady

[Elfir]

Zdjęcia skasował razem z resztą postu.
Nie potrzeba pojemnika. Wystarczy trochę więcej na kupkę nasypać. W parku koło mojego osiedla to się nagminnie co rok zdarza.

Nigdy nie spotkałam się by śmierdziała usypana górka (nie wielka góra, gdzie faktycznie trawa się zbija i nie przepuszcza powietrza, ale niewielka górka, w zasadzie płaski stosik jaki był na zdjęciu).

Swoją drogą mój sąsiad ma kompostownik jakieś 2-3 m od mojego tarasu, gdzie wywala także zepsute ogórki a zaraz obok jest mój (nadal tuż przy tarasie). Mój nie śmierdzi tylko pachnie ściółką leśną, a jego odpady czuć dopiero kiedy się stanie tuż obok pryzmy. Na tarasie nie śmierdzi nic.