Dziękuję Wam, dziewczyny.
Chyba rzeczywiscie ograniczę się do wyzbierania liści i zobaczymy co będzie na wiosnę. Chciałabym bardzo, żeby okazało się to zwykłym przygotowaniem do zimowego snu. Jak ja nie lubię zimy!

Aha, i jeszcze jedno. Jak wyglada ten mączniak?