No cóż Twoi znajomi mają troszku racji. Pamiętam jak na początku klej i finisz (baranek) leciały mi z packi na głowe kolegom niżej...troszku mi się za to zebrało hehehehe. Jednak tak jak mówie. Parę domków zrobiłem zaczynając jako pomocnik od oklejania okien i mieszania kleju czy docinania styropianu. Podstawą w twoim przypadku będzie - jak mi sie wydaje -wykonywanie prac przy temperaturach na zewnątrz około 15 stopni (mam na myśli takich żeby klej i baranek szybko nie schnęły). Zazwyczaj powinno się wykonywać całą sćianę na raz (jeżeli chodzi o warstwę wykończajacą) tak aby nie było widać przejscia. No i pamięaj żeby, jeśli robisz jakieś kostki czy moldingi albo paski to zaczynaj ostatnią wartwę kłaść na nich, potem je oklej taśmą i rób ściane. Oczywiscie tutaj mogą mnie ludzie krytykować poniewaz niemam pojecia jak robi się to w Polsce tylko wiem jak robiłem to w usa. aaaa jeszcze jedno ....podstawa to żeby siatka zachodziła z 10-20 cm na druga! ie mogą zasotać miejsca bez siatki (co widziałem np. parę lat temu na akademiku jaki kołomnie remontowali). pozdrawiam i życzę udanych prac