Drogi koleżko Banko, odpowiadając na twoją wypowiedz, mówię ci że nie jestem ofiarą systemu, tylko żal mi tych ludzi, bo oni nie są winni, to oni sa ofiarami, bo jak ja przyjeżdżam i nei ma kodów serwisowych, stycznik sabotażowy obudowy centrali jest wogóle nie podłączony, i jak ja klientowi to mówię to robi wielkie oczy.
A moim zdaniem szczytem bezczelności jest to że oskarzają nas że po podłączeniu nadajnika coś nie działa, ale jeżeli znam sie na rzeczy i wiem że ja tego nie mógłbym zrobić to i tak nie przetłumaczysz tego klientowi, dlatego dobra rada ::
ZAZBRAJA ZAWSZE SYSTEM PRZED MONTAŻEM ABY SPRAWDZIĆ POPRAWNOŚĆ DZIAŁANIA