szczyty kiczu i kuriozum

[leyla]

O, ludzie, jakie "śliczności"

[M@gdalena]

Jeju gdzie to jest chętnie zobaczę TO na własne oczęta !!!!!!!

[elutek]

jakoś poznać nie mogę ten papież to ten nasz?

i bardzo podoba mi się jego prawa dłoń

[AMFI]

jakoś poznać nie mogę ten papież to ten nasz?

i bardzo podoba mi się jego prawa dłoń

jakby diabła zobaczył obrzydliwa profanacja

[elutek]

aj, i ta artystycznie pomalowana opona

[cieszynianka]

Pamiętacie może lata siedemdziesiąte? W takich wielkich opomach, często pomalowanych robiono rabatki kwiatowe

[AgataL]

A elewacja robiona ze stłuczki ceramicznej, np. włocławskiej.... Mieszkam w małym miasteczku i jadę do domu przez różne inne małe miejscowości i wsie - jeszcze zachowały się na niektórych domach.

[matka dyrektorka]

i kawałki lusterek i kolorowe szkiełka kiedy miałam 5 lat strasznie mi się podobały

[malka]

jakoś poznać nie mogę ten papież to ten nasz?

i bardzo podoba mi się jego prawa dłoń

i czy aby na "wlazie" do szamba nie stoi ,albo innej studzienki ??
Niby taki kamuflaż ?

[IzaN.]

Jeeeezu!!!!

[matka dyrektorka]

Jeeeezu!!!!

ty widzisz i nie grzmisz

[pi0tr]

to PAT czy MAT z "Sąsiadów"?

[matka dyrektorka]

wiedziałam że coś mi to przypomina

[Mirek_Lewandowski]

Wolność wolnością, demokracja demokracją, ale to to powinno być zabronione...toż to karykatura, zresztą beznadziejna..

[wisia30]

Ze względu na takie właśnie perełki lubię ten wątek. Rasowy szczyt kiczu.

[DorciaIQ]

Prosto ze Słowacji:

[vilemo]

Prosto ze Słowacji:

owszem nie sa w moim guscie, ale absolutnie nie uwazam je za szczyt kiczu

[coffee]

Śmiejcie się, śmiejcie... ale ja takiego kogucika będę musiała podziwiać z tarasu Sąsiad zapewnił mi cudny widok.

[vilemo]

Śmiejcie się, śmiejcie... ale ja takiego kogucika będę musiała podziwiać z tarasu Sąsiad zapewnił mi cudny widok.

moja droga ja z przerazeniem ogladam rosnocy dom mojego sasiada....
teraz pozostaje mi jedno - nadzieja ze chociaz kolor tego cuda bedzie nie rzucajacy sie w oczy.. chociaz patrzac na ksztalty to juz sama nie wiem czego sie spodziewac..
buuu

[2112wojtek]

Kogucik na dachu jest tak samo śmieszny jak wrzucanie grosza do zalewanych fundamentów, wieszanie kołatki na drzwiach, wiechy na więźbie czy stawianie choinki na święta.
Idąc dalej tym tropem, śmieszne się wydać zatem muszą również wnętrza rustykalne, rzygacze, elementy wodne ogrodu, kolumny w domach na ganku i cała masa gadżetów , które nie tylko na zewnątrz ale i w domu wielu krytykujących tego koguta może nawet posiada - być może to krzyż nad drzwiami, który zazwyczaj jakoś większości nie śmieszy.

Dobrze byłoby zapoznać się z historią architektury i dowiedzieć czemu akurat kogut , czemu na dachu i dlaczego się obraca ?
Ciekawsze jeszcze jest dlaczego na Słowacji jest częściej widziany niż w Polsce, chociaż w zachodniej części jest elementem dosyć częstym a w Europie (poza Skandynawią) niemal powszechnym.

Mnie bardziej od tradycyjnego i do niedawna użytecznego dachowego kurka śmieszą pierdoły poustawiane nad kominkiem,kominki ze spadzistymi okapami i obrazkami na nich itd. - te nie mają ani uzasadnienia, ani historycznej tradycji