Ładnie to brzmi ale:
1. RWPG już dawno nie ma, więc akurat do tego nam UE nie jest potrzebna.
2. Zgoda co do zasad prawnych, ale liczenie na to, że prawo UE za nas cokolwiek załatwi jest naiwnością. Jeśli sami nie uporządkujemy sądownictwa, prokuratury itp. to żadna zmiana prawa, nic nie da. Nasi posłowie bez przerwy coś uchwalają - ograniczenia szybkości choćby, a i tak wszyscy jeżdżą, ile "fabryka dała". Podobnie z aferami, korupcją itp. Prawo już jest - lepsze lu gorsze, ale jest, tylko egzekwowania brak. I to się, moim zdaniem przez lata nie zmieni. Tu jestem pesymistą.
3. Ci sami ludzie, którzy się skompromitowali za komuny (wtedy młode kadry), potem się przefarbowali - kradli zowu (nie muszę chyba podawać przykładów), a teraz chcą do europarlamentu! I żadna Unia, ani jej prawo, ich nie powstrzyma, jeśli nie zrobimy tego my. Jest przecież demokracja! Zacznijmy od swojego podwórka - tu się z tobą zgadzam w zupełności.