uciekły... szybciej niż kuny...Napisał pablitoo
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychproblem znany w mojej okolicy ,
musisz zaopatrzyć się w specjalną klatkę do łapanie zwierząt , ma drzwiczki otwarte z duch stron , na srodku zapadka na którą nabijasz przynętę ,jak złapie przynnete to drzwiczki sie zamykają na dobre , potem już tylko robótka ręczna
najlepsza przynęta na kuny to ryba , taka zabita , albo głowa z ryby , 100% branie
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionycha moze sprzedac kune loco plac budowy?
albo za materialy zplacic w kunach... tak jak w chorwacji
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychU nas była kuna w szopce non stop była jajka kur sąsiada. Ojciec kupił specjalna trutkę na kuny. Po rozrobieniu z jadzeniem trutka miała taki dziwny zapach śmierdziało to strasznie. Jedzonko wyłożone z miski znikało wiec żeśmy dokładali nowe aż do momentu kiedy już nic nie ubywało. Wiec akurat u nas trutka podziałała. Na razie mamy spokój.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam,
Czytałam wcześniejsze opisy na temat "zbójnickiej"kuny i problem nie mały
U nas buszuje, robi co chce a z wypędzania skuteczności żadnej
Nie wiem czy nas chce wykończyć....ale jak tak dalej pójdzie to pewnie tak....
Dzięki za odpowiedzi będziemy próbować i zobaczymy co dalej.Jak narazie to ma przewagę,a jej skutki mnie przerażają
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychprzesadzacie z ta kuną, przecież to całkiem sympatyczne zwierze i do tego ze względu na swój jadłospis pożyteczne
... tuz po wprowadzeniu do domu nasz czworonożny ulubieniec z wielka pasją wpatrywał się w okno tarasowe, z czasu zawzięcie ujadając, ale my "dwunożni" nic tam nie widzieliśmy, jako że wcześniej zdarzało mu się obszczekiwać księżyc uznaliśmy to za kolejnego jego dziwactwo, do czasu kiedy będąc na "jego wysokości" wyjrzałem przez okno, wtedy wszystko się wydało - kuna to sympatyczne stworzenie, szkoda tylko że już się wyprowadzila
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychCzasami kuny potrafią wejść pod maskę samochodu i zrobić tam niezły bajzel. Podobno sposobem na to jest włożenie gdzieś do komory silnika kawałka szmaty z legowiska/budy psa, najlepiej takiego podwurkowego, starego i śmierdzącego Burka czy też innego Azora.
Może metoda sprawdziła by się również na strychu.
Będzie dobrze-sobie rade damy
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychstandardowa wiatrowka kal 4,5 mm to za malo do natychmiastowego usmiercenia nawet przy trafieniu w glowe, potrzebna bylaby wiatrowka FAC lub szansa na oddanie drugiego strzalu w glowe (a tej nie bedzie, kuna ucieknie nawet z jedna kulka w glowe)
a tak nawiasem - na forum mysliwskim tez byla ostra dyskusja nt legalnosci zabicia kuny domowej przez gospodarza na jego posesji, i wyglada na to, ze zgodnie z ustawa (z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt) to jest legalne pod warunkiem usmiercenia humanitarnego.
zywolapki sa niezle ale do czasu - jak jedna kuna sie zlapie a czlonek jej rodziny zobaczy ja w tej lapce, to zadna kolejna kuna nie da sie juz nabrac, mozna lapke wyrzucic - juz to przerabialem ...
jestem juz na etapie podejmowania decyzji o rozbieraniu calego dachu, wymianie welny i folli poddachowkowej i ulozeniu dachowek od nowa; nie wiem ile bedzie kosztowac ale chyba dojrzalem do usmiercenia tych sympatycznych zwierzatek jakimkolwiek sposobem, legalnym czy nie, bo jakakolwiek kara bedzie mniejsza niz to co juz kunom zaplacilem i zaplace
chyba czas siegnac do zrodel - narzedzi traperskich
http://www.nwtrappers.com/catalog/products.asp?cat=189
http://trappingtoday.com/index.php/furbearers/marten/
czy ktos tego prbowal ?
rafal
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychSzukałem i znalazłem. Mam ten sam problem - kuna domowa. Te cholerne wróblówki to wielki niewypał. Myślę, że to są miejsca przez które wchodzi kuna. Ale jak wchodzi na dach ? Skacze z ziemi na taką wysokość ? Niemożliwe ! Wchodzi po pionowej gładkiej ścianie ? A może po rynnie ? Nie mogę tego zaobserwować. Są sprytne. Jak już leżę w łużku to tyko widzę skaczące z dachu cielsko i głuchy kontakt ciała z trawnikiem. Będę śledził wasze zmagania z tym intruzem. Może któreś okaże się skuteczne. Oby !
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychhttp://www.allegro.pl/item649487059_...uny_100m2.html
Na początek kup sobie takie cudo. U mnie "chyba" pomogło, bo po jakimś czasie się wyniosła, inne rzeczy nie dawały rady. Wchodzić to może po pionowej ścianie bez problemu, u mnie właziła po narożniku.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychSą wypłaszacze i wypłaszacze...
Ja swego czasu kupiłem taki 10W i 110dB "acoustic pessure"...
Ultradźwiękowa Trąba Jerychońska...
Takiego trzeba a nie zabawki.
Tak! - to JEST metoda...
Ale...
Podróbek się namnożyło tyle, że łeb boli.
A jak kto nie wie o co chodzi - to bierze pierwsze z brzegu - potem twierdzi, ze mało skuteczne...
Adam M.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTo się ubawiłam, brzmi jakby to co najmniej krowa z tego dachu spadała.skaczące z dachu cielsko
---------------------------------------
mój dom http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=90007
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychW trakcie budowy miałem też nie proszonego gościa . Szczur zamieszkał w kominie systemowym i niszczył wełnę między ściankami . Pamiętam , były już jesienne chłody .Byłem tak wkurzony ,że zrobiłem pułapkę z desek i siatki stalowej ( takiej z małymi oczkami ).Wykonana była w kształcie tunelu z zapadką zamykającą wejście . Ustawiłem ją przy samym otworze .Stała tak kilka dni ,aż się złapał żywy ! Wyrok wykonali majstrzy ,bo wcześniej byli na budowie
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychW końcu otworzyłem wejście na strych. Kunę widziałem, a ona mnie. Zszedłem na dół po wiatrówkę. Czekałem ok. 5 minut, coś zaczęło się ruszać pod folią dachową, chciałem tam strzelić ale zaczekałem i po ok. minucie z zakładki folii wychyliła się twarz kuny, ten widok w lunecie strzelby wystarczył, strzeliłem, między oczy kuny, oczywiście jej nie zabiłem, po 2 dniach cisza
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych