Cytat Napisał Gasol
Prosba o rade. Chce zbudowac taras: tanio, solidnie, tak zeby nie rozlecial sie po 5 latach. Drewno egzotyczne odpada, bo to spory wydatek. Rozwazam takie rozwiazania:

1. Zakup desek sosnowych struganych z trzech stron (lub ewentualnie z czterech - jesli naprawde warto?), drewno z tartaku, wiec niezbyt suche. Wymyslilem,a takze potwierdzil mi ktos, kto robi tarasy, ze mozna z takich desek zbudowac taras, a po ich wysuszeniu (chyba jeden sezon wystarczy) zaimpregnowac je i bedzie OK.

2. Zakup desek tarasowych sosnowych impregnowanych cisnieniowo (raczej bez ryflowania, bo wydaje mi sie, ze sa bardziej trwale ze wzgledu na brak osadzania sie zanieczyszczen w rowkach?)

3. Zakup desek tarasowych sosnowych nieimpregnowanych (raczej bez ryflowania, patrz p. 2)

4. Zakup desek z modrzewia lub daglezji (do nabycia odpowiednio w Leroy Merlin i bodajze w Obi), niestety sa drozsze od sosnowych

Co wybrac?
Nie lepiej zrobić ze świerku? Jest tani i typowo konstrukcyjny. Wszystkie elementy drewniane mam zrobione z surowego świerku impregnowanego bezbarwnym sadolinem w tym taras i altanę. Wszystko lezy drugi sezon i jest ok.

pzdr