dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+

Zobacz wyniki ankiety: Jaki najlepszy sposób na kreta

Głosujących
30. Nie możesz głosować w tej sondzie
  • siatka pod trawnikiem

    14 46,67%
  • odstraszacz dżwiękowy

    3 10,00%
  • odstraszacz chemiczny

    2 6,67%
  • świece dymne, spaliny

    0 0%
  • wyłapanie i wywiezienie poza ogród

    2 6,67%
  • mogą sobie u mnie spokojnie żyć i zjadać pędraki

    9 30,00%
Strona 55 z 68
Pokaż wyniki od 1.081 do 1.100 z 1350
  1. #1081

    Domyślnie jak głęboko ryja krety

    Witam

    Noszę się z mysla zastosowania pewnego i skutecznego sposobu na krety - siatki. Trawnik juz jest, więc nie chciałbym go zrywać. Myślę sobie, że łatwiej (i ekonomiczniej, bo wymagałoby to mniejszej ilości materiału) byłoby siatkę położyć nie płasko, pod ziemią, ale... pionowo w ziemię, wzdłuż ogrodzenia. Siatka zabezpieczałaby zatem nie przed wyjściem kreta na powierzchnię (z kretowiskiem), a przed wtargnięciem na działkę od sąsiada.
    I tu rodzi się pytanie: jak głęboko ryją krety?[/B] Jest to pytanie o to, jak głęboko należałoby "wpuścić" siatkę w głąb ziemi...
    nie mogę nigdzie znaleźć tej informacji.

    Pozdrawiam
    Rafał

  2. #1082

    Domyślnie

    wikipedia:
    "...Na głębokości 20-50 cm wykopuje system podziemnych tuneli o średnicy 6 cm, rozciągających na długość ok. 100-200 m (czasem do 1 km) i terytorium ok. 2000-6000 m², stanowiący rodzaj pułapki na faunę glebową (preferuje gleby żyzne i wilgotne). Korytarze drąży z prędkością 12-15 m/godz., wypychając jednorazowo 100-150 g ziemi (tzw. kretowina), które następnie patroluje co kilka godzin..."
    Cokolwiek się wydarzy-jutro i tak wzejdzie słońce!

  3. #1083

    Domyślnie

    "...Na głębokości 20-50 cm wykopuje system podziemnych tuneli ..."

    Też do tego dotarłem. Ale wcale nie jestem przekonany do tego, że 50 cm stanowi dla niego zapore nie do przejścia. Gdyby tak było, w mroźne zimy by musiały chyba zamarzać (wraz z warstwą gleby). Nie sądzę, żeby tak było.
    Liczę się raczej z koniecznością kopania do 1,2- 1,5 metra. Pytanie - czy nie głębiej (które skazuje pomysł na zapomnienie).

  4. #1084

    Domyślnie

    Jeśli masz tyle energii-kop na te 1,5 metra.Mi się jednak wydaje,że aż tak głęboko kret ,nornik czy karczownik ziemnowodny się nie zapędzają (powód-mniejsze prawdopodobieństwo znalezienia pożywienia).Siatki p/kretom zakłada się jednak w poziomie a nie w pionie z tego też powodu,że poprzeczne ruchy ziemi mogą z czasem i tak przesunąć siatkę.
    Rada:
    Kup sobie kota lub pokochaj kreta
    Cokolwiek się wydarzy-jutro i tak wzejdzie słońce!

  5. #1085

    Wink

    "Rada:
    Kup sobie kota lub pokochaj kreta "

    Koty (a konkretnie kotki) mam 2. żadko jednak bywają na dworze, a w zime to w ogóle... Mam sukę, ona nie jest w tejk kwestii pomocna.
    Co do pokochania... niestety jestem seksualistą i nie jestem w stanie kochać kogoś kogo na oczy nie widzę

  6. #1086
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!
    amber

    Zarejestrowany
    Aug 2002
    Posty
    701

    Domyślnie

    Siatki p.kretom zakłada się po to w poziomie żeby kret nie mógł zrobić najbardziej widocznego elementu swojej obecności czyli kopczyka , to czy on kopie 20 cm. czy 1,5 m. jest bez znaczenia jeżeli wkopiesz siatkę nawet na głębokość 2m. to co zrobisz jak kret przejdzie nad siatką ?

  7. #1087

    Domyślnie

    "co zrobisz jak kret przejdzie nad siatką ?"

    Jesli siatka będzie zakopana jak pisałem na wstępie, tj. wystarczająco pionowo wgłąb ziemi, przylegając do cokołu ogrodzenia, nie ma możliwości by kret nad nią przeszedł. Chyba, że ewolucja zaopatrzy go w możliwość wspinania pionowo po płaskim (względnie w skrzydła, by przefrunąć nad ogrodzeniem).

  8. #1088

    Domyślnie

    mam 2 ogrody .przed i za domem.za domem mam wokolo ogrodzenia wloknine i zwir i to powoduje ze nie mam problemu z kretem.z przodu domu nie mam tego i kretowisk sporo.kret ma problem z przebiciem sie przez zwir i agrowloknine i nie pcha sie dlaej na trawnik

  9. #1089

    Domyślnie

    Ciekawe czy kretowiska zaleje po tych deszczach i sie wyniosa z naszych działek?

  10. #1090
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania Avatar Dinar
    Zarejestrowany
    May 2010
    Posty
    8

    Domyślnie

    Cały tamten rok miałem 2 odstraszacze solary i na baterie też nic nie pomagało,Udało mi się kupić w Castoramie łapkę na kreta [oficjalnie to się nie nazywa na kreta] ale łapała ekstra.Czasami w jednej dziurze 8szt ,co dziennie jeden.

  11. #1091

    Domyślnie

    No popatrz a ja po castoramie latałem i nie widziałem tego,tylko kupilem na allegro, 1 szt ,ale z poczatku ucichlo a po 3 miesiacach znowu wylazły,moze ten deszcz je zmyje ?

  12. #1092
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar marius37
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    puszcza darżlubska, prawie
    Posty
    252

    Red face

    podczas deszczu wsadziłem wąż (z odpompowywanym nadmiarem deszczówki ze studni) do kretowiska i... pojawiła się piękna fontanna z kretowska po drugiej stronie trawnika
    --------------------
    pozdrowienia
    Mariusz

  13. #1093

    Domyślnie

    No super pomysł,ciekawe czy sie potopia czy popłyna gdzies?

  14. #1094

    Domyślnie zamach na kreta

    po wielu próbach nieskutecznej walki z kretem postanowiłem ostatecznie rozwiązać kwestię kretowską. Karbid do nor, zalałem woda, pozatykałem i zostawiłem tylko jedną otwartą, potem połozyć się na trawniku, zapalniczka............. Efekt: podziemna eksplozja, którą było czuć, drganie trawnika, efekt wizualny super (była 21:30), co z kretem zobacze dziś

  15. #1095

    Domyślnie

    No to ładnie go wysadziłes,hee,

  16. #1096

    Domyślnie

    Jedyna skuteczna metoda na krety i kopce - to położenie siatki. Piszę z autopsji - na części frontowej po 10 latach walki z intruzami położyłem siatką .... i mam już spokój.
    Ostatnio edytowane przez darek63 ; 19-06-2010 o 12:58
    Darek

  17. #1097

    Domyślnie

    Wieki już nie zaglądałem na forum. Ale problem zagnał mnie do tego wątku ...

    Mam kreta. Od miesiąca prowadzę walkę. Co przerabiałem:
    odstraszacz dźwiękowy - śmiech. Biega sobie w tunelu pod nim.
    woda - nie działa. Nie sięga wszystkich korytarzy chyba z uwagi na zmiany wysokości
    pułapki - cwaniak kopie sobie nowy korytarz obok pułapki
    rozkopywanie i blokowanie tuneli (deską) - skutkuje, że nie idzie w tym kierunku więc grządki ochronione (na razie :)
    wczoraj poszła w ruch trutka - dziś są nowe kopczyki w innych miejscach *!$%*!$*
    dziś kupię karbid i sprawdzę jak działa.

    Naprawdę chciałem humanitarnie go przegnać. Teraz przegiął. KILL'IM mu zobię
    Dom już wykończony. Ja też.
    Marcin

  18. #1098
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar rafsli_rs
    Zarejestrowany
    Oct 2007
    Skąd
    Sadlinki
    Kod pocztowy
    82-522
    Posty
    364
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    34

    Domyślnie

    A ja znam sposób na kreta - też go mam na działce, ale jeszcze nie stosowałem bo na razie trwa budowa.
    Poznałem go od jednego z fachowców którzy odwiedzali moją budowie i prowadziłem z nimi negocjacje cenowe.
    Więc jest tak:
    Najlepiej w okresie letnim, potrzebna jest wolna sobota lub niedziela i tak od brzasku do zmierzchu.
    Niezbędne są trzy narzędzia:
    ławeczka (może być inne siedzisko np. mały zydelek)
    krata piwa (może być więcej to zależy od możliwości myśliwego)
    szpadel.
    Postępujemy według następującego schematu:
    Upatrujemy o brzasku jeden kopiec kreta,
    siadamy na ławeczce,
    przygotowujemy na podorędziu szpadel,
    otwieramy piwo (w określonych odstępach czasu w zależności od zużycia otwieramy następne w trakcie prowadzenia obserwacji)
    i kiedy wreszcie widzimy ruch na kopcu, chwytamy szpadel, podkopujemy energicznie kopiec i wyrzucamy w powietrze kreta.
    A potem z kretem jak kto woli albo wywozimy 10 km dalej, albo "kilim go".
    To podobno najskuteczniejszy sposób.
    Może kiedyś go sprawdzę
    Powodzenia
    Ciekawy C118 - Stan surowy zamknięty.....a teraz się zaczyna zabawa !!!???

  19. #1099
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar rafsli_rs
    Zarejestrowany
    Oct 2007
    Skąd
    Sadlinki
    Kod pocztowy
    82-522
    Posty
    364
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    34

    Domyślnie

    A ja znam sposób na kreta - też go mam na działce, ale jeszcze nie stosowałem bo na razie trwa budowa.
    Poznałem go od jednego z fachowców którzy odwiedzali moją budowie i prowadziłem z nimi negocjacje cenowe.
    Więc jest tak:
    Najlepiej w okresie letnim, potrzebna jest wolna sobota lub niedziela i tak od brzasku do zmierzchu.
    Niezbędne są trzy narzędzia:
    ławeczka (może być inne siedzisko np. mały zydelek)
    krata piwa (może być więcej to zależy od możliwości myśliwego)
    szpadel.
    Postępujemy według następującego schematu:
    Upatrujemy o brzasku jeden kopiec kreta,
    siadamy na ławeczce,
    przygotowujemy na podorędziu szpadel,
    otwieramy piwo (w określonych odstępach czasu w zależności od zużycia otwieramy następne w trakcie prowadzenia obserwacji)
    i kiedy wreszcie widzimy ruch na kopcu, chwytamy szpadel, podkopujemy energicznie kopiec i wyrzucamy w powietrze kreta.
    A potem z kretem jak kto woli albo 10 wywozimy 10 km dalej albo "kilim go".
    To podobno najskuteczniejszy sposób.
    Może kiedyś go sprawdzę
    Powodzenia
    Ciekawy C118 - Stan surowy zamknięty.....a teraz się zaczyna zabawa !!!???

  20. #1100
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar marius37
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    puszcza darżlubska, prawie
    Posty
    252

    Domyślnie

    u ,mnie sposób się sprawdził ale zaraz pojawił się nastepca - niestety bardziej czujny
    --------------------
    pozdrowienia
    Mariusz

Strona 55 z 68

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony