Napisał
Moose
A jaką głębinówkę zakupiłeś...
Mój Dziennik budowy jak i Komentarze do niego mają omawiać tak zwane WTOPY czy też błędy wykonawcze. Niekoniecznie mają one wpływ na późniejsze użytkowania. Studnią chciałem zająć się później. Skoro jednak jestem o to proszony już teraz, to opowiem...
Studniarz do wiercenia używał stalowej rury, która wewnątrz miała 160mm. Następnie w tą rurę włożył właściwą rurę studniarską z tzw atestami o średnicy wewnętrznej 100mm. Rura taka jest STANDARDEM i podobno inne rzadko się używa. Przekonał mnie również, że nie ma sensu dawać grubszej bo nie potrzebna mi taka wydajność.
Niby wszystko OK. Szydło z worka wyszło dopiero jak chciałem kupić pompę głębinową.
Standardem są pompy o średnicy 960-105mm Kosztują one na allegro od 250zł. Na pierwsze pompowania taka pompa byłaby OK. Co z tego jak nie wejdzie do rury. Pompy o średnicy 70mm zaczynają się od ok 2 tys zł. No bo są one coś tam nie wiem ale podobno lepsze itd- zaoszczędziłeś na grubości rury to teraz płac 10X więcej za pompę i KONIEC.
Po wielu tygodniach poszukiwań w Internecie oraz w sklepach kupiłem pompę o średnicy 90mm. Tak więc luzy ma tylko po 5mm z każdej strony. Stwierdziłem że taka mi wystarczy aby przetrzeć pompę do czasu aż zacznie lecieć czysta woda lub też sama się zatrze od piasku. Później najwyżej kupię tą drogą- lub jeśli nie to zlecę wywiercenie kolejnej studni- głębszej np.
Wracając do tematu to kupiłem pompę na allegro za 740 zł + 60zł wysyłka Razem 800 zł. Można zobaczyć ją tutaj
POMPA GŁĘBINOWA 90QJD 3-18 230V 1,5KW z metalowymi wirnikami
+20m przewodu elektrycznego już podłączonego
Na dzisiaj z mojej rury setki wypompowałem ta pompą ponad 100m3 wody a wiec ponad 100 tysięcy litrów. Dodatkowo przez całe wakacje jak i teraz zamontowana jest w zwykłej studni i służy do nawadniania ogrodu. Ciśnienie jakie wytwarza wystarczy do zasilania kilku zraszaczy.
Tynkarze nie wierzyli w jej ciśnienie i otworzyli na całą szerokość zawór włączyli i rozsadziło im węże.
Podsumowując temat:
Jezeli studniarz zamontował by mi rurę np 120mm to koszt zwiększyłby się o kilkanaście złotych. Na samej pompie zaoszczędził bym natomiast kilkaset złotych. Jest to tzw WTOPA i nieprzemyślane rozwiązanie.
W razie dodatkowych pytań zapraszam do dyskusji.