dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 5
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 91
  1. #1
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar adamoos
    Zarejestrowany
    Oct 2007
    Skąd
    Korwinów pod Częstochową
    Posty
    204
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    6

    Domyślnie LK & 506 Asi i Adama - okolice Częstochowy

    Witajcie. Startujemy z naszym dziennikiem. Działkę już mamy.Miejscowość Korwinów pod Częstochową. Nie pisałem o papierkologii ponieważ zajęła ona nam strasznie dużo czasu. Najprościej mówiąc unieważniono plan zagospodarowania przestrzennego i musieliśmy się starać o warunki zabudowy. Ale pozwolenie na szczęście już jest.

    Przez dwa lata naszym projektem marzeń był "Dom w poziomkach 3" z Archonu.



    Ostatecznie jednak zdecydowaliśmy się na ciut większy LK 506 z pracowni LK Projekt i nie zastanawiając się zbytnio kupiliśmy go, czego jak dotąd nie żałujemy.
    Oto projekt:


    A oto rzuty:
    - dół:


    - góra:


    Zmiany:
    a) Rezygnujemy z daszka nad wejściem. Wcale nie jest aż taki piękny, a poza tym więcej obróbek dekarskich typu kosz to więcej ewentualnych problemów z przeciekaniem.
    b) Powiększamy kotłownię kosztem łazienki na dole przesuwając ściankę działową o 30cm.
    c) Robimy przejście pod schodami do kuchni z korytarza. Dojście do kuchni z salonu pozostanie, ale ściana oddzielająca salon od kuchni będzie dłuższa niż w oryginalnym projekcie tak do ok. 1m od okna.
    d) Najpradopodobniej zmniejszamy okno tarasowe z 270 cm szerokości do jakichś 240,
    e) Reszta zmian wyjdzie w praniu

    Kilka kwestii formalnych w sprawie dziennika.
    Z góry uprzedzam, w na naszym dzienniku nie będzie:
    - zdjęć kwiatków na podwórku,
    - zdjęć inspiracji kafelków, paneli, łazienek itp,
    - zdjęć z wizyt w castoramach, leroyach, obi itp
    - zdjęć piesków, kotków ani innych żyjątek związanych bądź nie z budową,
    - zdjęć z wakacji nad morzem, w górach egipcie itp,
    Jednym słowem czysta BUDOWA !!

    Komentarze, o ile takowe się pojawią oraz wszystkie pytania proszę umieszczać w Komentarzach do dziennika(link w stopce).

    Plan na przyszły tydzień to zdjęcie humusu przez koparkę oraz wytycznie domku.
    Dużą część prac planujemy wykonac samodzielnie, więc na razie ekipy nie mamy.

    Zapraszam do lektury.
    Ostatnio edytowane przez adamoos ; 04-09-2010 o 09:57

  2. #2

    Domyślnie

    Witamy się cieplutko sąsiedzie!
    Linku nie widać, więc pozwoliliśmy sobie tu na pierwszy wpis- tak na krzywy ryjek.
    Fajnie czekaliśmy na Wasz dziennik od naszych pierwszych rozmów pisanych.
    Konkrety to się rozumie - przecież o budowie ma być a nie o innych duperelach. W całej rozciągłości popieramy. Z następnymi wpisami poczekamy już na komentarze! Zapraszamy do nas tu i w realu gdyby zaszła potrzeba. Bez krempacji. Na ra.

  3. #3
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar adamoos
    Zarejestrowany
    Oct 2007
    Skąd
    Korwinów pod Częstochową
    Posty
    204
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    6

    Domyślnie

    Mała retrospekcja jak to kiedyś nasze poletko wyglądało:








    Jak nie urok to przemarsz wojsk
    Zamówiona koparka zrobiła rozpierduchę na działce jakiej nie widziałem. Wygląda jak po jakimś katakliźmie. Koparkowy zaczął ściągać dzialkę przednim spychem i porobił koleiny po osie. Po opadach nasz grunt jest taki rozmiękły, że wszystko się zapada. Na dzisiaj szukanie koparki z szeroką łyżką i ściąganie ziemi po bożemu. Minusem będzie, że zostawi nam górki bliżej domu a nie na końcu działki, ale to aż taki problem raczej nie jest.
    A oto jak wygląda działka po przejściu pożal się boże koparkowego.




    Jeden z koparkowych mówi, że nie ma sensu teraz nic robić. Woda stoi w koleinach i trzeba czekać, żeby wyparowała bo o wsiąkaniu w tej glinie nie ma mowy. Pozostaje to wypompować i czekać na suchą pogodę.
    Ostatnio edytowane przez adamoos ; 14-10-2010 o 23:09

  4. #4
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar adamoos
    Zarejestrowany
    Oct 2007
    Skąd
    Korwinów pod Częstochową
    Posty
    204
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    6

    Domyślnie

    Zdjęcie humusu zakończone sukcesem. Na jutro najprawdopodobniej umówiony geodeta a potem to już tylko kopanie kilofami.


    Ostatnio edytowane przez adamoos ; 15-09-2010 o 12:43

  5. #5
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar adamoos
    Zarejestrowany
    Oct 2007
    Skąd
    Korwinów pod Częstochową
    Posty
    204
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    6

    Domyślnie

    Budynek wytyczony

  6. #6
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar adamoos
    Zarejestrowany
    Oct 2007
    Skąd
    Korwinów pod Częstochową
    Posty
    204
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    6

    Domyślnie

    W końcu zdecydowaliśmy się ogrodzić tymczasowo działkę . Brak jeszcze bramy, ale pojawi się niebawem.


    Żona w trakcie zasypywania kolein po koparce
    Ostatnio edytowane przez adamoos ; 17-09-2010 o 20:50

  7. #7
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar adamoos
    Zarejestrowany
    Oct 2007
    Skąd
    Korwinów pod Częstochową
    Posty
    204
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    6

    Domyślnie

    Weekend spędzony pracowicie. Pierwsza łopata wbita. Zdjęcia z kopania
    wczoraj:



    i dzisiaj.

    Ostatnio edytowane przez adamoos ; 19-09-2010 o 19:01

  8. #8
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar adamoos
    Zarejestrowany
    Oct 2007
    Skąd
    Korwinów pod Częstochową
    Posty
    204
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    6

    Domyślnie

    Z opóźnieniem zamieszczam zdjęcia z mijającego tygodnia. Pracy było tyle, że nie było już sił na prowadzenie dziennika.

    Kopanie fundamentów, ściany zewnętrzne.



    Przyjeżdża drut. Szacunek dla gościa który wjechał na naszą działkę pomimo naszych zapewnień, że jest to niewykonalne.




    Wchodzimy już do środka. Kopanie dołków pod ściany nośne wewnętrzne.


    W kilka godzinek Asia przeładowała 1,5 tony drutu na swoje miejsce




    A tutaj Asia zagina drut fi 6 na strzemiona )




    Pożyczona od sąsiadów krępowanica do drutu, która obsłużyła już niejedną budowę i jarzemka zagięte przez Asię.


    Stół zbrojarski i kręcenie zbrojenia.



    Ostatnie chwile przed zalaniem.



    Przyjechali panowie z Dycherhoff albo jakoś tak. Dwie gruchy dwa razy po 6 m3, jedna z pompą. Wg projektu betonu miało być 11,41. Zamówione 12 m wykorzystaliśmy co do kropelki. Nic nie zabrakło ani nie zostało.


    Zdjęcia wykonane przez sąsiadkę, gdyż w tym czasie Asia musiała zarabiać piniądzory.




    Inwestor we własnej osobie podczas trzymania słonika. Uwaga dla wszystkich wykonujących tę czynność pierwszy raz. Pompa pryska pod takim ciśnieniem, że chlapie wszędzie. O mały włos straciłbym soczewkę kontaktową jak mi chlapnęło do oka. Polecam wszystkim okulary ochronne.






    Głaskanie betonu do równości.


    A oto efekt końcowy.
    Ostatnio edytowane przez adamoos ; 26-09-2010 o 00:37

  9. #9
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar adamoos
    Zarejestrowany
    Oct 2007
    Skąd
    Korwinów pod Częstochową
    Posty
    204
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    6

    Domyślnie

    Przyjeżdża piach do murowania. Pierwsza ciężarówka, która nie zakopała się na naszej działce.





    Murowanie rozpoczęte. Stan na sobotę i niedzielę:




    oraz na dzisiaj

    Ostatnio edytowane przez adamoos ; 14-10-2010 o 22:50

  10. #10
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar adamoos
    Zarejestrowany
    Oct 2007
    Skąd
    Korwinów pod Częstochową
    Posty
    204
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    6

    Domyślnie

    Relacja z dzisiejszego dnia. Dalsze murowanie i początek rapówki od wewnątrz.




  11. #11
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar adamoos
    Zarejestrowany
    Oct 2007
    Skąd
    Korwinów pod Częstochową
    Posty
    204
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    6

    Domyślnie




  12. #12
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar adamoos
    Zarejestrowany
    Oct 2007
    Skąd
    Korwinów pod Częstochową
    Posty
    204
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    6

    Domyślnie

    Niedzielne foty. Nie ma co się rozpisywać bo od tygodnia to samo. Asia dzisaj kładła rapówkę na ścianie pomiędzy dużym i małym pokojem a ja sobie spokojnie murowałem. Betoniarka była włączona 4 razy więc chyba sąsiadom niedzieli nie zepsuliśmy




  13. #13
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar adamoos
    Zarejestrowany
    Oct 2007
    Skąd
    Korwinów pod Częstochową
    Posty
    204
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    6

    Domyślnie

    Sobota i niedziela to moje samotne poczynania na działce. Zakończone całkowicie murowanie oraz początek smarowania ścian. Wybraliśmy Izolbet Dp ponieważ jest na rozpuszczalnikach a nie na wodzie.



  14. #14
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar adamoos
    Zarejestrowany
    Oct 2007
    Skąd
    Korwinów pod Częstochową
    Posty
    204
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    6

    Domyślnie

    Wieści.. wieści.. wieści ...
    Sponsorem dzisiejszego odcinka jest śmierdzidło smarowidło Izolbet Dp oraz łopata i piach do zasypania.



  15. #15
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar adamoos
    Zarejestrowany
    Oct 2007
    Skąd
    Korwinów pod Częstochową
    Posty
    204
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    6

    Domyślnie

    Pomimo święta udało się wykorzystać pogodę na zasypanie salonu. Dzisiaj Asia ładowała piach a ja jeździłem z taczkami. Duży pokój zasypany, pozostała kuchnia.




  16. #16
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar adamoos
    Zarejestrowany
    Oct 2007
    Skąd
    Korwinów pod Częstochową
    Posty
    204
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    6

    Domyślnie

    Dwa deszczowe dni i w wykopach mamy takie kwiatki. Na szczęście pompa zawsze pod ręką, więc chwila i było już sucho.



    A tutaj nasze zmagania z zasypywaniem fundamentów od zewnątrz. Dwa dni i część ziem już odzyskaliśmy.




  17. #17
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar adamoos
    Zarejestrowany
    Oct 2007
    Skąd
    Korwinów pod Częstochową
    Posty
    204
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    6

    Domyślnie

    Koniec sezonu. No prawie, bo jeszcze parę prac porządkowych zostało. Oto nasz SZZ czyli stan zerowy zamknięty

    Nasze drzewo budowlane przeniesione na tyły ponieważ front działki czeka na 30 palet maxów, które pojawią się niebawem a lepiej żeby hds nie ustawiał ich na sobie.
    Ostatnio edytowane przez adamoos ; 19-11-2010 o 20:08

  18. #18
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar adamoos
    Zarejestrowany
    Oct 2007
    Skąd
    Korwinów pod Częstochową
    Posty
    204
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    6

    Domyślnie

    Zimową porą przestój w pracach, ale nie w zakupach. Na naszej działeczce pojawiły się dzisiaj takie klocki



    Ostatnio edytowane przez adamoos ; 09-12-2010 o 18:35

  19. #19
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar adamoos
    Zarejestrowany
    Oct 2007
    Skąd
    Korwinów pod Częstochową
    Posty
    204
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    6

    Domyślnie

    Witam
    Po ponad trzymiesięcznej nieobecności znowu się odzywamy. Co prawda sezon zainaugurowałem już trzy dni temu, ale brak było aparatu żeby to uwiecznić. Zatem relacjonuję:

    Środa – ściągnięcie plandeki. Poważnie opłacało się tą stówkę wydać, bo bez niej, to moglibyśmy sobie dłubać chyba tylko w nosie. Najgorsze było jednak uwolnienie szpilek czyli drutu fi10 z tej zamarznietej ziemii. Najważniejsze, że pod spodem było suuuuuuuuuuucho.

    Czwartek – ściągnięcie drzewa, które służyło jako konstrukcja nośna dla plandeki. Jeden człowiek przeciwko murłatom 14x14, 8 m. długim to stanowczo za mało, ale jakoś dałem radę.

    Piątek – w końcu pierwszy dzień starego urlopu. Zajechałem na działę i kopałem w piachu , żeby założyć rury osłonowe na przyłącza wody i prądu. W przypadku wody to dramat bo trochę głęboko i kopanie w glinie. Na szczęście we wrześniu przed zalaniem ławy umieściliśmy rurę pod nią więc wystarczyło trzy kolanka 30* i dwumetrową rurę kanalizacyjną aby przyszli przyłączeniowcy nie musieli kuć posadzki. Po południu pożyczyliśmy ubijaki i zajechaliśmy na działkę i wstępnie stopą ubiliśmy piasek wsypywany jesienią.

    Sobota – teraz już będą zdjęcia.

    Zatem, proszę państwa, volkswagen polo 6n to, jakby ktoś nie wiedział, samochód ciężarowy. Udało się do niego zmieścić dwa ubijaki.



    Nigdy w życiu nie przypuszczałem, że szyberdach przyda mi się do czegoś takiego. W inny sposób zagęszczarka by nie wlazła.


    Ale do rzeczy, dzisiaj od rańca układanie kanalizacji. Ziemia od zewnątrz zmarznięta na skałę , ale trzy czajniki wrzątku i kilof jakoś pomogły dostać się do przepustu w ścianie od strony zewnętrznej




    Dalsze ubijanie piachu
    Teść nie chciał być w internecie, ale na takim zdjęciu chyba dalej pozostaje incognito.


    Wsypywanie piachu. Jak ja to uwielbiam :/ Znowu łopata, taczka, góra piachu i ja .




    No i ubijanie wsypanego nowego piachu.



    Pozdrawiam, do jutra.
    Ostatnio edytowane przez adamoos ; 12-03-2011 o 19:56

  20. #20
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar adamoos
    Zarejestrowany
    Oct 2007
    Skąd
    Korwinów pod Częstochową
    Posty
    204
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    6

    Domyślnie

    Relacja z dnia dzisiejszego. Pierwszy raz w tym sezonie na dziale działała Asia. Równała to co już ubite, czyli mały pokój łazienkę i kotłownię. Ja jak zwykle woziłem piach. Włączenie betoniary w niedzielę to dla nas normalka, ale w przypadku zagęszczarki daliśmy sąsiadom dzisiaj spokój. Za to jutro o 7 czeka ich nietypowa pobudka :->>

    A oto foto:










    Nie chce mi sie sprawdzać jak się wrzuca filmiki na forum, więc jest tak.
    http://www.youtube.com/watch?v=bwVlS4yE9VA

Strona 1 z 5

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony