Mimo ze to nie ja mam lasice (czytaj szczura) i obym nigdy nie mial, zamiescilem ten apel o pomoc na zoo-planet i prosze, jest odpowiedz Moderatora!
Fajna ta miedzyforumowa pomoc.
harpija - tak trzymac
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMusze poddac w watpliwosc tekst o fretkach. Sam jestem posiadaczem frety. Trzymam ja na budowie (juz na ukonczeniu) Co prawda lasicowate moze nie maja w zwyczaju siekac materialu na legowisko, ale sam widzialem efakt zabawy freda w welnie... Po skonczeniu ocieplania poddasza zostaly mi 2 role welny, ktore trzymam w garazu. Tam tez zazwyczaj bawi sie fred. Gdy tylko wyczial, ze welna jest swietnym schowkim od razu zaczal penetrowac rolke. Efekt jest taki, ze lapami wydrapuje kawalki welny, ktore wyrzuca na zewnatrz, robiac sobie w ten sposob korytarze. Tak, ze w omawianych przypadkach, moze to byc lasica, kuna - a nie tylko szczur.
Fakt, faktem freta zjadla juz jednego, po sasiedzku. Niestety golebia takze...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychRzeczywiście zwierzątko oprócz "gniazd" robi kanały. Jest bardzo ruchliwe - stąd skala zniszczeń. Jedynym śladem który zostawia są odchody. Mają one średnicę ok.1 cm i długość 3-4 cm. Tych odchodów jest dosyć dużo. W jednym z "gniazd" została ich cała sterta. Jest to zachowanie typowe dla kuny domowej. Cały problem to zidentyfikowanie bydlaka. Pomysł z odchodami fretki wydaje mi się znakomity. Jeśli to szczur to może być to skuteczna metoda. Łapki na szczury ze smakowitą przynętą pozostają nietknięte. Czy macie jeszcze jakieś pomysły. Dzięki Harpia za info.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDzięki Harpija poznałam osobę ze Szczecina z którą umówiłam się na odbiór zasiusianego przez fretkę żwirku!!! W poniedziałek wszystko się wyjaśni!!!!
Dam znać, czy szczur uciekł!!!!!
Dzięki jeszcze raz za pomoc!!!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJakby co to służe kuwetkową sprawą, jestem z LIbiąża a do Sosnowca to niecała godzina autobusem
Pierwsze słysze żeby łasica zrobiła sobie kibel w gnieździe, to okropnie czyste stworzenie. Raczej znowu stawiam na szczura.
Moja babcia mieszka w starym domku jednorodzinnym, w spiżarni ma na podłodze rozłożony styropiam, na nim spoczywa podłoga.
Do spiżarki dostała sie jedna mysz, wystarczył tydzień żeby porozwalała na części pierwsze 3m2 styropianu, wuj wywoził to taczkami.
Mozesz sprawdzić jak wyglądają te odchody? Czy są w formie równych "tubek" wiem że to głupie pytania ale zobacz konsystencje, jeżeli są suche (chodzi o świeże odchody) to nie jest łasica. Odchody łasicy vel fretki, tchórza czy kuny są prawie identyczne jak kocie tylko troche mniejsze.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychOdchody są walcowate.Z jednej strony spiczaste, mokre,czarne. W jednym miejscu miałem założoną folie na czas tynkowania i po zdjęciu wypłynęła stamtąd spora ilość moczu. Czytałem że kuna domowa paskudzi w swoim gnieździe ale kuny nikt tu nie widział. Być może mam szczurzycę. Problem jest rzeczywiście mało śmieszny bo póki go nie rozwiąże to nie mogę założyc płyt k-g na ściany na poddaszu. Puki co zakładam podbitki choć sam nie bardzo wierzę w ich szczelność i skuteczność.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam
Mam problem, moze juz ktos miał podobny.
W moim nowobudowanym domu zamieszkała kuna domowa, wymościła sobie gniazdo w wełnie ocieplajacej strop. W nocy wychodzi, co widac po odchodach. Pies ja dobrze czuje.. ale nie sposób jej złapac, koncze przybijac podbitke i za chwile bedzie miała zamkniete wyjscie. Co dalej? Poradzcie
Pozdrawiam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPo raz n'ty : kunie domowej mówię "dziękuję !! "
Za znoszenie orzechów i konsumpcję w czasie ciszy nocnej, za wesołe zabawy z potomstwem na dachu przed świtaniem , za kopanie w rynnach celem.. ( no w jakimś bynajmniej celu ) , za drażnienie moich psów oraz za obicie leciwej kotki.
Chetnie panią spakuję i podwiozę pod wskazany adres..
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMacie jakiś sposób aby pozbyć się tego coś z dachu.
Może są środki odstraszające lub jakieś pulapki
please
Nigdy więcej Aristona w domu.
http://siwyy.fotosik.pl/albumy/275031.html
http://pl.youtube.com/view_play_list?p=D1FAFA3CAE8A76FF
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJa znienawidziłem a o stratach narazie nie mam sily pisać.
Nigdy więcej Aristona w domu.
http://siwyy.fotosik.pl/albumy/275031.html
http://pl.youtube.com/view_play_list?p=D1FAFA3CAE8A76FF
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych