dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6
  1. #1
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar Blackluk
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Kraków
    Posty
    38
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    8

    Domyślnie Nasza mała rozbudowa.

    Witam wszystkich bardzo serdecznie. Przeglądam to forum już masę czasu, ale dopiero teraz zdecydowałem się na założenie swojego dziennika budowy.
    Co prawda nie jest to budowa domu od podstaw, ale momentami wydaje mi sie że było by to zdecydowanie prostsze
    Może jednak kogoś zainteresuje nasz pomysł na powiększenie przestrzeni mieszkaniowej. ZAPRASZAM DO KOMENTOWANIA W TYM TEMACIE.

    Tak więc od początku, mieszkam w domku typu bliźniak w jednej połówce w części dolnej mieszkają moi rodzice, a ja żonka i dwie córeczki na górze. To pewne go momentu powierzchnia była wystarczająca jednak córeczki rosną i w perspektywie chcieliśmy mieć większą swobodę mieszkaniową.
    Zrodził sie więc pomysł nadbudowy nad tarasem. Zaczęło się wstępne rozeznanie czy w ogóle jest to wykonalne. Po wstępnym rozeznaniu tematu wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały że powinno się udać.
    Rozpoczęliśmy oficjalną drogę do WZ-etki , na początek musiałem zrobić odkrywkę fundamentów i byty w garażu (na nim jest taras.
    Po mozolnym wykopie i kłuciu płyty pojawił sie pan konstruktor, porobił fotki, pomierzył wszystko i pozostało czekać na wyrok . CDN.....


    a tak to wyglądało











    Ostatnio edytowane przez Blackluk ; 29-08-2011 o 20:45
    DZIENNIK - Nasz mała rozbudowa
    ZAPRASZAM DO KOMENTOWANIA

  2. #2
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar Blackluk
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Kraków
    Posty
    38
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    8

    Domyślnie

    Nie będę się tutaj zagłębiał w sprawy formalne, bo przez to każdy musi przebrnąć u nas zajęło to 8 miesięcy czekanie na WZ i 4 miesiące na pozwolenie na budowę. Na początku czerwca wreszcie mieliśmy wszystkie papierki i można było ruszać z budową.

    Wizja nasza i architektki była taka



    Wybraliśmy sprawdzoną firmę prze naszą rodzinę, plusem dla mnie ogromnym było to że sami będą załatwiać materiał. Wiem , wiem pomyślicie że mnie nieźle naciągnęli, ale ja kontrolowałem proponowane przez nich ceny i być może zaoszczędził bym parę złoty, jednak wybrałem wygodę i brak stresu, bo nagle czegoś brakło i trzeba jechać kupić.

    Kolejnym plusem było to że firma ma ludzi i stawiających mury i robiących dach, i zajmujących sie hydrauliką. Ceny wynegocjowałem naprawdę dobre

    i zaczął się ARMAGEDON najbardziej przeżywa to mój tata który przez lata pielęgnował ogród i traktował go ja swoje kolejne dziecko

    Zaznaczę tylko że nie miałem początkowo w planie prowadzenie dziennika wiec przeskoki w zdjęciach będą spore, ale teraz się poprawie

    Zaczęło się wszystko od mozolnego zrywania płytek z tarasu, zrywania elewacji, burzeniu balkonika i daszku na 2 piętrze.
    Kontenery zamawiałem jeden po drugim (pozdrawiam pana z Wieliczki )

    Etap demolki nie został uwieczniony jak już pisałem wcześniej, a to już ściany jednej kondygnacji.







    DZIENNIK - Nasz mała rozbudowa
    ZAPRASZAM DO KOMENTOWANIA

  3. #3
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar Blackluk
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Kraków
    Posty
    38
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    8

    Domyślnie

    Długo czekaliśmy z wyburzaniem schodów z tyłu domu, bo było to nasze jedyne wejście na poziom tarasu, a potem po metalowych schodach na górę. Panowie obiecali nam że jak zaczną burzyć to metalowe zostaną zniesione na miejsce docelowe czyli od frontu, a na górę zrobią nam prowizoryczne schody drewniane.

    Kolejnym etapem było robienie zbrojenia, poszło to bardzo sprawnie, pozostało czekać na gruchę i pompę.
    Przerażały nas tylko te ciągłe deszcze, bo etap pracy na istniejącym dachu zbliżał się wielkimi krokami. Ci co maja płaskie dachy z papy wiedzą o czym mówię. Z takimi dachami co chwile jest jakiś problem, nam co prawda po ostatnich pracach jakieś 6 lat temu udało się wreszcie wykonać to na wysokim poziomie. Jednak jak już zdecydowaliśmy sie na ta budowę to zrobienie spadzistego dachu było jedynym słusznym wyborem.
    DZIENNIK - Nasz mała rozbudowa
    ZAPRASZAM DO KOMENTOWANIA

  4. #4
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar Blackluk
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Kraków
    Posty
    38
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    8

    Domyślnie

    Troszkę nie miałem czasu, ale już nadrabiam zaległości zdjęciowe.















    Ostatnio edytowane przez Blackluk ; 29-08-2011 o 19:36
    DZIENNIK - Nasz mała rozbudowa
    ZAPRASZAM DO KOMENTOWANIA

  5. #5
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar Blackluk
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Kraków
    Posty
    38
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    8

    Domyślnie

    Po wylaniu płyty nastąpiła spora przerwa, bo ekipa musiała udać sie na inna budowę poprawić coś po konkurencji.
    Po powrocie sprawy potoczyły się błyskawicznie i miedzy innym to było powodem sporej wyrwy w mojej foto relacji
    Ściany drugiej kondygnacji stanęły błyskawicznie, następnie zabrali sie za podnoszenie kominów i budowanie ściany oddzielającą dachy bliźniaka.
    Po pierwszych pracach na dachu nie obyło sie bez nie miłych niespodzianek w postaci zalania, woda po zburzeniu murka bocznego jakoś sie dostała pod spód.
    Tragedii na szczęście nie ma i malowanie powinno załatwić sprawę w obecnie zamieszkałej części domu.

    Dach wreszcie zakończyli i byliśmy już spokojni podczas deszczów.
    Kolejnym etapem były okna, to również poszło bardzo sprawnie i bez większych problemów. Wybór padł na firmę z Krakowa OknoLux wycena była dla mnie bardzo atrakcyjna, a nie ukrywam że krótki czas realizacji też miał ogromne znaczenie. Jak na razie z wykonania jestem bardzo zadowolony i z czystym sumieniem mogę polecić.

    W między czasie powstał nasz mały tarasik w miejsce schodów z tyłu domu, i nastąpiło zniesienie metalowych schodów od frontu na gorę powstały schody tymczasowe. Znajomi sie śmieją że poco będę wydawał kasę na schody trzeba te polakierować i będzie super , a panowie zbili je w 10 min

    Kilka dni później wkroczyli elektrycy i po kilku godzinach było wszystko okablowane. Tak docieramy do stanu obecnego troszkę to wszystko spłaszczyłem, ale chciałem jak najszybciej dotrzeć do stanu aktualnego, i teraz będę mógł spokojnie pisać na bieżąco.














































    ZAPRASZAM DO KOMENTOWANIA W TYM TEMACIE.
    Ostatnio edytowane przez Blackluk ; 29-08-2011 o 20:45
    DZIENNIK - Nasz mała rozbudowa
    ZAPRASZAM DO KOMENTOWANIA

  6. #6
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar Blackluk
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Kraków
    Posty
    38
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    8

    Domyślnie

    Coraz bardziej zaczynam podziwiać was wszystkich, ja buduje takie maleństwo (65m2) i mam problemy z zaplanowaniem wszystkiego, a co dopiero budowa dużego domy jak wielu z was.

    Może teraz napisze jaki jest plan na zagospodarowanie tego co budujemy.
    Od frontu jak widać będą schody metalowe na poziom dawnego tarasu, tam będą drzwi wejściowe, następnie mały wiatrołap i wejście do części mieszkalnej. Od ulicy tam gdzie to wąskie okno będzie aneks kuchenny, zostanie tam zaadoptowana kuchnia którą posiadamy i w tym momencie jest w górnej "starej" części domu, będzie wymagać drobnych modyfikacji. Według moich obliczeń powinno być dobrze .
    Następnie zacznie sie cześć salonowa, narożnik i jakiś mały stolik.
    Na cześć górna poprowadzą schody i tam będzie nasza sypialnia (w części wybudowanej) i przejście otwarte do :starej części gdzie córki Wiki i Nikola będą miały swoje pokoje i dodatkowo będzie salonik i istniejąca łazienka.
    Miejsce gdzie obecnie jest kuchnia chcemy zaadaptować pod drugą łazienkę. Z trzema kobietkami w domu jest to raczej niezbędne

    No tak to mniej więcej ma wyglądać co z tego wyjdzie przekonamy sie za jakis czas

    Na budowie mamy kolejny postęp, zamontowano roletę od ogrodu.






    I zrobiono instalacje pod klimatyzacje, wybór padł na system multi LIBERO ARTCOOL INVERTER V
    wygląda to tak



    Firmę wybrałem z polecania naszych przyjaciół i jest to Klima Compress , jak na razie nie mam zastrzeżeń.








    Wieczorkiem wrzucę pewne rzeczy które planujemy kupić, może ktoś z was zechce wyrazić opinie i coś doradzić.
    Pozdrawiam Łukasz i moje 3 kobietki Iza, Wika, Nikol
    DZIENNIK - Nasz mała rozbudowa
    ZAPRASZAM DO KOMENTOWANIA

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony