Ja stan surowy robiłem kupując materiały na każdy dzień pracy. Praktycznie co było kupione tego samego dnia zostało wyrobione.
Dobrze ogrodzić posesję, zaprzyjaźnić się z sąsiadem to podstawa.
A wykończenie składam u teścia w piwnicy (rury, glazury, grzejniki, piec CO, kuchenka, baterie, ceramika itp.).
Jak przyjdzie na to czas to wstawię to w jeden dzień i będę mieszkał.