Piec na eko groszek ELEKTROMET 25kw

[neo-no1]

widzę że Panowie macie inne sterowniki do Elektrometów. Ja mam Elektromet SOLEI EKO-KWP 20 ze sterownikiem REG-05, dodatkowo solary Hewalex i zbiornik na wodę 300litrów. Mam dom 120m2 użytkowej, 180m2 po podłodze, ogrzewanie podłogowe na dole 80m2+ łazienka na górze 10m2, w pokojach na górze grzejniki Purmo+ głowice Danfos otwarte na 4, dom z porotermu 24+ 15cm styropianu. W domu mam temp. 22 stopnie. Jeszcze nie mam mrozu, a piec pali mi 33kg groszka JARET PLUS na dobę, wydaje mi się że to bardzo dużo. A oto moje ustawienia:

-temp. CO- 55
-wartość obniżenia temp 1 - 0
-wartość obniżenia temp 2 - 0
-obroty wentylatora- 25%
-temp zbiornika CWU- 55
-ilość podawanego węgla-20%
-czas cyklu pracy -180s
-czas cyklu podtrzymania -20m
-czas wybiegu wentylatora-30s
-czas przedmuchu wentylatora-30s
-temp. załączenia pompy CO-30
-temp. wygaszenia kotła-wył.
-czas pracy pompy cyrkulacyjnej-0m
-czas postoju pompy cyrkulacyjnej-20m
-nadwyżka temp. CWU-1
-priorytet CWU-tak
-praca kotła-zima,
czopuch przymknięty o 1/3
wentylator otwarty na 2cm.
Panowie, napiszcie jak go ustawić, bo tona co miesiąc, to chyba dużo, choć mój ojciec twierdzi że pierwszy rok musi się więcej palić, żeby nagrzać mury. Pozdrawiam

[czp01]

Mam zupełnie inny kocioł - ale z doświadczenia własnego potwierdzam, że pomiędzy drugim sezonem zimowy a pierwszym spaliłem tonę ekogroszku mniej http://www.czp.pl/cieplnik/ co potwierdza, że nowy dom musi się po prostu wygrzać Kaloryczność węgla też ma znaczenie - im węgiel słabszy tym więcej się go spali .

[gslaw]

neo

kup sobie termostat pokojowy auraton albo euroster (najlepiej radiowy), zmniejsz temp w domu do 21 st CWU 50st. (zbiornik 300l trochę dużo, ale przy solarach tak musi być)
powinno pomóc. Ustawienia masz standardowe, ewentualnie można pobawić się funkcją "obniżania temp." w sterowniku - tak żeby wymusić na piecu czasowe przejście w podtrzymanie - tu musisz poczytać instrukcję od pieca, ja mam starszy sterownik. Czas cyklu podtrzymania przy tych ustawieniach dałbym na 45 min - nie wygaśnie. jeżeli możesz regulować temp na podłogówce to lej około 32st. - czym mniej tym lepiej, ale nie doprowadzaj do kompletnego wyziębienia podłogi.

mi też żre około 25 kg/dobę

pzdr.

[neo-no1]

neo

kup sobie termostat pokojowy auraton albo euroster (najlepiej radiowy), zmniejsz temp w domu do 21 st CWU 50st. (zbiornik 300l trochę dużo, ale przy solarach tak musi być)
powinno pomóc. Ustawienia masz standardowe, ewentualnie można pobawić się funkcją "obniżania temp." w sterowniku - tak żeby wymusić na piecu czasowe przejście w podtrzymanie - tu musisz poczytać instrukcję od pieca, ja mam starszy sterownik. Czas cyklu podtrzymania przy tych ustawieniach dałbym na 45 min - nie wygaśnie. jeżeli możesz regulować temp na podłogówce to lej około 32st. - czym mniej tym lepiej, ale nie doprowadzaj do kompletnego wyziębienia podłogi.

mi też żre około 25 kg/dobę

pzdr.

podłogówka jest ze sterownikiem pogodowym na którym mam ustawione 35 stopni, może spróbować inny opał?

[dani83]

mam prośbę jakby mogł mi ktoś pomóc w zainstalowaniu termostatu pokojowego , zakupiłem Auraton 2025 rth ( bezprzewodowy) Podłączyłem zgodnie z instrukcją pieca i termostatu ale nie działa. Mój starownik do kotła jest Elektromet R-501 . Jak ktoś jest w stanie mi pomóc bardzo proszę o kontakt ze mną , będę bardzo wdzieczny. Proszę wysłanie do mnie wiadomości ze swoim nr tel i odzwonie.
Z góry dzięki

[gslaw]

neo,

a no tak nie zapytałem o opał czym palisz?
czym gorsze (tzn tańsze) paliwo tym zużycie jest większe.

[gslaw]

dani
opisz problem.
nie działa tzn. jak to sie objawia? Piec cały czas jest w podtrzymaniu, pomimo że termostat w domu mówi grzać? czy jakoś inaczej...?

[dani83]

dokładnie tak jak napisałeś , na piecu wyłacza sie pompa i gasnie lampka termostatu temp wzrasta nawet do 76C , mruga tylko lampka potrzymania. Próbowałęm różne podłączenia ale nic nie dziala. Jak piec się załącza to nie wyświetla mi na wyświetlaczu że pracuje . Szukam elektryka ale niestety zaden z nich nie ma czasu

[gslaw]

Wydaje mi się, że masz wszystko ok.
czy piec załącza się gdy termostat pokazuje "grzać"? wtedy na sterowniku pieca powinna zapalić się kontrolka "termostat" i powinna załączyć sie pompa CO. Jeżeli temp na piecu "n" jest niższa od zadanej o 2st to piec powinien przejść w tryb praca.
Jeżeli termostat pok. stwierdza że temp. jest ok i nie podaje sygnału "grzać" (brak kółeczka na wyświetlaczu) to piec pracuje w podtrzymaniu - na sterowniku gaśnie lampka "termostat pokojowy" i rzeczywiście przez większość czasu jest że mruga tylko lampka "podtrzymanie". Pompa CO wtedy nie pracuje, piec wykonuje tylko podania na podtrzymanie - dla tego stanu ważne są parametry "L" oraz "o" gdyż one decydują jak często w podtrzymaniu podawany jest węgielek. ma to również wpływ na to jak szybko piec w tym stanie samoistnie wchodzi na coraz wyższą temp aż do 75 st - wtedy zadziała zabezpieczenie przeciw przegrzaniowe i piec wypuści ciepło na instalację CO cały czas pozostając w podtrzymaniu. 75st jest standardowo ustawione przez producenta. Jeżeli martwi cię że za szybko wchodzi na temp w podtrzymaniu to ustaw L1 wydłuż czas o lub ewentualnie zmniejsz parametry b lub d - ale jeżeli masz ustawione w miarę optymalne spalanie to b i d już bym nie ruszał.

co do tego że gdy piec załącza się w podtrzymaniu i tego nie widzisz na wyświetlaczu sterownika ( bo tak Cię zrozumiałem) to tak ma być - tego nie zobaczysz. Komunikacja przebiega jednokierunkowo od termostatu do odbiornika przy piecu - w drugą stronę już nie.

termostat dużo nam pomaga ale nie wprowadza pełnej automatyki tak jak jest przy piecach gazowych z modulacją płomienia.
żeby coś takiego mieć musiałbyś zmienić swój R501 na jakiś wypasiony sterownik WIFI i mógłbyś widzieć co robi piec i jakie są aktualne parametry przez internet na komputerze, można by również zmienić te parametry - ale taki sterownik kosztuje coś powyżej 1000zł.

pzdr

[gslaw]

dani
jeszcze raz przeczytałem twoją odpowiedź..
czyli termostat pokazuje grzać a piec nadal jest w podtrzymaniu - nie zapala się lampka termostat i pompa CO się nie włącza...
Czy nie ma problemów z komunikacją miedzy odbiornikiem a piecem? czy na odbiorniku nie mruga cały czas żólta lampka? Co prawda mam auratona 2005 ale organizacja powinna być chyba podobna...
kable od odbiornika powinny być włożone w sterownik na boku pieca w miejsce mostka... jak wkladasz mostek to zapala się lampka termostatu na sterowniku?
może masz uszkodzony kabel odbiornik - piec. może kabel jest źle podłączony w odbiorniku...
czy na odbiorniku zapala się lampka grzanie gdy termostat w domu "mówi grzać"? czy w momencie załączenia termostatu w odbiorniku słychać trzask stycznika?

[dani83]

Wydaje mi się, że masz wszystko ok.
czy piec załącza się gdy termostat pokazuje "grzać"? wtedy na sterowniku pieca powinna zapalić się kontrolka "termostat" i powinna załączyć sie pompa CO. Jeżeli temp na piecu "n" jest niższa od zadanej o 2st to piec powinien przejść w tryb praca.
Jeżeli termostat pok. stwierdza że temp. jest ok i nie podaje sygnału "grzać" (brak kółeczka na wyświetlaczu) to piec pracuje w podtrzymaniu - na sterowniku gaśnie lampka "termostat pokojowy" i rzeczywiście przez większość czasu jest że mruga tylko lampka "podtrzymanie". Pompa CO wtedy nie pracuje, piec wykonuje tylko podania na podtrzymanie - dla tego stanu ważne są parametry "L" oraz "o" gdyż one decydują jak często w podtrzymaniu podawany jest węgielek. ma to również wpływ na to jak szybko piec w tym stanie samoistnie wchodzi na coraz wyższą temp aż do 75 st - wtedy zadziała zabezpieczenie przeciw przegrzaniowe i piec wypuści ciepło na instalację CO cały czas pozostając w podtrzymaniu. 75st jest standardowo ustawione przez producenta. Jeżeli martwi cię że za szybko wchodzi na temp w podtrzymaniu to ustaw L1 wydłuż czas o lub ewentualnie zmniejsz parametry b lub d - ale jeżeli masz ustawione w miarę optymalne spalanie to b i d już bym nie ruszał.

co do tego że gdy piec załącza się w podtrzymaniu i tego nie widzisz na wyświetlaczu sterownika ( bo tak Cię zrozumiałem) to tak ma być - tego nie zobaczysz. Komunikacja przebiega jednokierunkowo od termostatu do odbiornika przy piecu - w drugą stronę już nie.

termostat dużo nam pomaga ale nie wprowadza pełnej automatyki tak jak jest przy piecach gazowych z modulacją płomienia.
żeby coś takiego mieć musiałbyś zmienić swój R501 na jakiś wypasiony sterownik WIFI i mógłbyś widzieć co robi piec i jakie są aktualne parametry przez internet na komputerze, można by również zmienić te parametry - ale taki sterownik kosztuje coś powyżej 1000zł.

pzdr

No właśnie próbowałem ustawić temp wyższą na programatorze aby piec się załączył ale niestety nie udalo się. Dzwoniłem do firmy Auraton ale szkoda czasu tylko , tam się na tym tak znają jak ja Mam jeszcze jeden problem a mianowicie termostat normalnie pracuję ( świecie się jednostajnie kontrolka zielona lub czerwona) i po jakimś czasie zaczynają mrógać na przemiań ( komunikat ALARM RESET) w auratonie mi powiedzieli ze mam go zwrocić sprzedawcy na gwarancję. Sam już nie wiem co robić bo cały czas myśle że ja coś żle podłączyłem.

[neo-no1]

neo,

a no tak nie zapytałem o opał czym palisz?
czym gorsze (tzn tańsze) paliwo tym zużycie jest większe.

pale JARET Plus, wydaje się dobry, ale spróbuję JULIANEM, zobaczę, a ty czym palisz?

[dani83]

dani
jeszcze raz przeczytałem twoją odpowiedź..
czyli termostat pokazuje grzać a piec nadal jest w podtrzymaniu - nie zapala się lampka termostat i pompa CO się nie włącza...
Czy nie ma problemów z komunikacją miedzy odbiornikiem a piecem? czy na odbiorniku nie mruga cały czas żólta lampka? Co prawda mam auratona 2005 ale organizacja powinna być chyba podobna...
kable od odbiornika powinny być włożone w sterownik na boku pieca w miejsce mostka... jak wkladasz mostek to zapala się lampka termostatu na sterowniku?
może masz uszkodzony kabel odbiornik - piec. może kabel jest źle podłączony w odbiorniku...
czy na odbiorniku zapala się lampka grzanie gdy termostat w domu "mówi grzać"? czy w momencie załączenia termostatu w odbiorniku słychać trzask stycznika?

Teraz właściwie jest inna sytuacja, mam nastawione w domu 21 C na programatorze i jak spada to pokazuje ze piec powinien chodzic ale tak nie jest, i również jak już jest osiagnieta temp w pokoju to chyba powinno sie wylaczyc pompa i lampka programatora a u mnie piec teraz chodzi tak jakby nie bylo podlaczenia do odbiornika Auratona..
Gslaw- powiedz mi o co chodzi z tym mostkiem ??? Czy to jest to ze przed podlaczeniem bylo tam zwarte kabelkiem ? jesli tak to tam wlasnie podlaczylem kable od Auratona. Teraz mi się świeci cały czas czerwona kontrolka ( praca ) i jesli osiagnie to powinna się zapalić zielona ktora informuje o wylaczeniu pompe i termostatu . Pod tym linkiem jest instrukcja może zerkniesz i powiesz co o tym sadzisz http://www.auraton.pl/media/File/ins...n_2025_rth.pdf.
Trzask slychac tylko jak wyciagne kabel z kontaktu i na chwilkę się zapala zielona lampka i potem czerwona.

[gslaw]

dani,
niestety ale wyglada mi na to, ze jednak cos nie tak jest z twoim termostatem. te lampki nie powinny tak wariowac, samo podlaczenie termostatu do pieca jest bardzo proste i nie powinienes mieć z tym większego problemu. niech wymienia ci go na gwarancji i powinno być dobrze.
Pzdr

[dani83]

dani,
niestety ale wyglada mi na to, ze jednak cos nie tak jest z twoim termostatem. te lampki nie powinny tak wariowac, samo podlaczenie termostatu do pieca jest bardzo proste i nie powinienes mieć z tym większego problemu. niech wymienia ci go na gwarancji i powinno być dobrze.
Pzdr

Dzięki bardzo , dam znać jak się to skończyło
Pozdrawiam

[kosik71]

podłogówka jest ze sterownikiem pogodowym na którym mam ustawione 35 stopni, może spróbować inny opał?

Cześć. Z twojego opisu wygląda, że domy mamy podobne i podłogówka tez jest. Ja znalazłem swoje nastawy ( popatrz po moich postach) i spróbuj zastosować to samo. Zbiornik na wodę mam tylko 150l. Teraz spalam ok 600kg na miesiąc. Kupiłem termostat pokojowy. W nocy i w dzień jak nikogo nie ma mam 21,5C, w pozostałych godzinach do 23C. Nawet już przestałem dostrajać piec - tak jest chyba dobrze. Pozdrawiam, Kosik

[gslaw]

Pod tym linkiem jest instrukcja może zerkniesz i powiesz co o tym sadzisz http://www.auraton.pl/media/File/ins...n_2025_rth.pdf.
Trzask slychac tylko jak wyciagne kabel z kontaktu i na chwilkę się zapala zielona lampka i potem czerwona.

Dani
popatrzyłem w tą instrukcję i tak:
1. W odbiorniku kable powinny być przyłączone do styków COM i NO, zaś w piecu zgodnie z instrukcją w miejsce gdzie było mostek - kolejność tutaj nie ma znaczenia.
2. jeżeli dioda Dioda miga naprzemiennie na czerwono i zielono to odbiornik RTH stracił połączenie z termostatem z domu. trzeba ponownie ustanowić ich połączenie. powodem może być zbyt duża odległość między termostatem a odbiornikiem, przeszkody tłumiące sygnał, urządzenia które mogą zakłócać ten sygnał oraz słabe baterie.
w przypadku zgubienia połączenia piec pozostanie cały czas w podtrzymaniu - takie jest zabezpieczenie.

Na początek proponuję zmienić baterie na jakieś dobre alkaiczne i wykonać próbę - postawić termostat obok odbiornika przy piecu i popatrzeć czy nie gubią połączenia.

Jak ponownie sparować odbiornik z termostatem podane jest na str. 12. - żeby to zrobić oczywiście trzeba mieć oba urządzenia w jednym miejscu.

jak to nie pomoże to reklamacja.

[kosik71]

przepraszam, ale co oznaczają te skróty nastaw, bo nie znalazłem ich w instrukcji?

ściąga dla nowych sterowników :
Kocioł - nastawy

n = TEMPERATURA WODY (Kotła)
U= OBROTY WENTYLATORA
c = TEMPERATURA ZBIORNIKA CWU
d = ILOŚĆ PODAWANEGO WĘGLA
b= CZAS CYKLU PRACY
o= CZAS CYKLU PODTRZYMANIA
F= CZAS WYBIEGU WENTYLATORA
J= CZAS PRZEDMUCHU WENTYLATORA
u= NADWYŻKA TEMPERATURY CWU

[Greyland]

Witam
Po blisko miesięcznym użytkowaniu kotła Elektromet kwp 25 udało mi się nieco opanować potwora groszkożernego
Przypomnę jakie mam warunki w nowym budynku:
w tym roku jeszcze nie docieplony, ogrzewam parter ok. 70 m2 pow. użytkowej ( 5 grzejników ) + dwa pomieszczenia piwniczne ( dwa grzejniki ustawione na niezbyt mocne grzanie ) czyli łącznie około 120 m2. Poddasze i dach mam jeszcze niedocieplone i liczę się ze stratami ciepła. Na stropach mam styropian + wylewki .Budynek przez pierwsze dwa tygodnie ( od 20 grudnia ) chłonął ciepło jak gąbkę/zbierało się sporo wilgoci z murów ( tynki i wylewki były robione we wrześniu ), sporo wietrzyłem, przy dodatnich tem. miałem wewnątrz 22/23 stopnie.
instalator/hydraulik, który wykonywał instalacje + uruchomienia pieca, straszne nastawy mi zostawił na starcie więc miałem masę roboty, piec wygasał ( przy podawaniu 27 do 30, nadmuch 95%, tem. wody 75 stopni ). Do tego pochłaniał straszne ilości groszku do 40/50 kg na dobę. Do tego pierwsze 1,5 tony groszku okazało się fatalnym zakupem - mnóstwo zerwanych zawleczek, zawalone noce, itd
Wskazówka dla nowicjuszy:
Polecam zawleczkę z gwoździa minimum 4 lub większy ( w moim groszku na 50 kg była garstka kamieni i kawałków drewna - zatrzymująca ślimak ). "Groszek" musiałem wstępnie przebierać.
W końcu kupiłem lepszej jakości paliwo: ponoć Juliusz - ale workowany przez dystrybutora ( nieco większa grubość ziarna i ciężki) oraz drugi dostawca - workowany w foliowe opakowania z Jackowic ( suchy, drobne ziarno, mało miału, lekki i wyraźnie głośniej trzeszczący w *ślimaku - nieco wolniej nagrzewający kocioł na tych samych nastawach co Juliusz ).

Obecnie, przy tem. zew -3/-5 grzeję na ustawieniach ( sterownik REG 05 v 1.2 ):
n-61
U-15 ( przesłona otwarta na 1,5 cm)
c- 40
d-15
b-200
o-17
F-20
J-20
u-10
Spalanie w okolicy 25-29 kg ( od 3 dni mam zbliżone nastawy ale testuje dwa różne groszki )
Temp. w pomieszczeniach w okolicy 20/21 stopni ( przy tych silnych wiatrach - spadła nawet do 19 stopni i stosunkowo długo dogrzewa się do 20 )

Sporym czynnikiem "groszkożernym" była/jest praca pompy CO. Nie mam podłogówki, tylko zasobnik wody 120 l, brak zaworu 3/4 drożnego.
Po przeczytaniu wielu opisów nastaw w tym wątku, zmieniłem fabryczne ustawienie załączenie pompy CO z 30 stopni, na 58. Gdy pompa nie pracuje kocioł w miarę szybko łapie temp. wody grzewczej w ciągu trzech/czterech cykli, aż do zawyżenia tem. o kilka stopni.
Niestety domek nie jest jeszcze energooszczędny, więc ma sporo start ciepła, grzejniki się szybko wychładzają i w cyklu podtrzymania jest góra 10/15 min - wcześniej, przy ustawieniu pompy na 30 st. pracował niemal na okrągło stąd takie zużycie groszku ( drugim czynnikiem zapewne,a był za duży nadmuch i sporo tmp. szło chyba w komin/w chmurki i sama jakość paliwa...).

Przy obecnych nastawach, po przejściu w podtrzymanie kocioł ma nadwyżkę 3/4 stopni - do 65 stopni podgrzewa, po czym powolnie spada do 57, min. 56 stopni, by wrócić do zadanej temp. w ciągu 3/4 cykli.
Od wczoraj mam również zainstalowane głowice termostatyczne ( głównie obniżają tem. w przedpokoju i łazience, gdzie nieduże pomieszczenia szybko się nagrzewają).

Raz czyściłem piec, przed przejściem na lepszy groszek i było mnóstwo pyłu na pólkach zawirownika, ale będę musiał się dobrać do wyczystki czopucha, bo też tam widziałem kupkę pyły. Przy lepszym groszku widzę, że będzie mniej pyłu, w szufladzie mało spieków - i dużo rzadziej muszę ją opróżniać.

Jak na razie jestem zadowolony z ograniczenia spalania groszku i utrzymania ciągłej pracy kotła. Choć cieszyłbym się gdyby ilość spalanego groszku jeszcze spadła
Jeśli, ktoś ma jakieś pomysły na bardziej ekonomiczne zmiany ustawień pieca chętnie skorzystam z rad

Pozdrawiam

[kosik71]

Dobry.
Spójrzcie proszę na ustawienia Greylanda i moje.
Główna różnica to parametr b - czas cyklu pracy.
Jak uważacie : jak wydłużę cykl pracy a zmniejszę d - ilość podawanego węgla,
będą jakieś oszczędności na węglu ? Czy lepiej zostawić jak jest ?

Greyland
n-61
U-15
c- 40
d-15
b-200 <====
o-17
F-20
J-20
u-10
=============
Moje :
n - 58
U - 15
c - 44
d - 16
b - 120 <====
o - 15
j - 24
f - 20
--------------
pozdrawiam, Kosik