Aby grawitacja działała musi być zrobiona fachowo
JA założyłem, że zawsze będzie pompka i mam problemy. Zakładałem rurki PEX tylko16 mm a do ostatnich grzejników będzie ze 20 m.
Pompka na 3 bieg dociągnie tam do "zacieplenia" 2/3 grzejnika. Na 2 biegu - da się jeszcze wytrzymać bo końcówka dobrze ocieplona. Na 1 biegu już kicha...
Sam robiłem wszystko (posiłkiem było google) aby zaoszczędzić trochę grosza przy rozbudowie mieszkania. Co by nie powiedzieć- zaoszczędziłem, ale "zonki" są
Gdyby kulać kocioł na 60-70 stopni to pewnie i na grawitacji by doszła, ale tylko góra tych ostatnich grzejników.
Wiem, że nie na temat, ale gdyby ktoś akurat w tym momencie wątku wiedział coś praktycznego o kryzowaniu i chciał pogadać- proszę na priv.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że dowiedziałem się całkiem niedawno, że odbiór ciepła z kotła można regulować przepływem przez niego wody...
p.s
Wiele osób z forum o Ekonomicznym spalaniu węgla kamiennego może mieć na początku problemy z trafieniem tutaj.
Proponuję, aby dodać w stopkach link do forum.